Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Komisja Rewizyjna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lanceta




Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Sląsk

PostWysłany: Wto 21:50, 08 Lut 2011    Temat postu:

Ja troche policzyłam : 8 ha to 800 a
58 działek czynnych x 3 a = 174 a
Czynne działki,to 21,75 % og. ogrodu /działki i aleje/.
Czy taki Ogród ,mozna dawać,jako przykład dobrej roboty.Gdyby , tak było w większości Ogrodów,PZD ,juz dawno poszedłby z torbami.U mnie ani jedna działka nie jest opuszczona.Jeżeli,ktoś ze wzgledu na stan zdrowia,wiek-nie może juz pracować-działke sprzedaje,ale jest zawsze miłym gosciem u byłych sąsiadów działkowiczów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hanka2008




Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Wto 23:00, 08 Lut 2011    Temat postu:

A ile działek lanceto jest na twoim ogrodzie?
Z powazaniem Hanka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hanka2008




Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Wto 23:02, 08 Lut 2011    Temat postu:

U mnie na 95 działek jest jedna wolna.Od kilku lat niestety.
pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 9:25, 09 Lut 2011    Temat postu:

lanceta napisał:
Ja troche policzyłam : 8 ha to 800 a
58 działek czynnych x 3 a = 174 a
Czynne działki,to 21,75 % og. ogrodu /działki i aleje/.
Czy taki Ogród ,mozna dawać,jako przykład dobrej roboty.Gdyby , tak było w większości Ogrodów,PZD ,juz dawno poszedłby z torbami.U mnie ani jedna działka nie jest opuszczona.Jeżeli,ktoś ze wzgledu na stan zdrowia,wiek-nie może juz pracować-działke sprzedaje,ale jest zawsze miłym gosciem u byłych sąsiadów działkowiczów.


Lanceto. Wydaje mi się, że masz już swoje lata, a piszesz jakbyś nie umiała zliczyć do trzech. Może poradzisz jak zapełnić ogród działkowiczami tak aby był w całości zagospodarowany?? Brać ich z łapanki??? Uważasz, że taki ogród to nie ogród??? Każdy myśli jak myśli. Ty lanceto patrzysz przez pryzmat własnego "podwórka". U Ciebie nie ma pustych działek to wydaje ci się, że tak jest i powinno być wszędzie. Ogrody są nie tylko w centrach dużych miast, ale również w mniejszych miastach i miasteczkach. Ja mieszkam w małym mieście i jest u nas 4 duże ogrody, dwa w mieście i dwa poza miastem. Te w mieście są zasiedlone w całości a te poza miastem tak jak opisałem. Pisząc, że ogród jest zagospodarowany miałem na myśli, że należy włożyć mnóstwo pracy aby ogród wyglądał przyzwoicie i estetycznie skoro jest tyle pustostanów. Nie potrafisz pojąć takiej prostej oczywistości??? Gdy ogród jest w całości zasiedlony to wykonują te czynności wszyscy. U nas tylko kilka osób to robi. Trudno wymagać aby to robiły osoby po osiemdziesiątce. Wokół mojej działki jest 3 pustostany i koszę je abym nie miał syfu wokół siebie i aby chwasty nie rozsiewały się po mojej działce i tak robi większość. Kosztuje to znacznie więcej wysiłku niż na ogrodzie w pełni zasiedlonym. No. Może teraz już zrozumiesz o co mi chodziło z tym porządkiem na moim ogrodzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 9:37, 09 Lut 2011    Temat postu:

Janusz napisał:
Nie rozumie, ogród ma pow.8ha, nie wszystkie działki są zagospodarowane leży odłogiem. A już zupełnie łnie kumam " jak się chce to można" Czy to ma byc złośliwość? Pozdrawiam.


A ja Januszu nie kumam czego Ty nie kumasz??? Ale skoro nie kumasz to Ci wyjaśnię. Ogród obszarowo ma 8ha i caly ogród jest ogrodzony. Skoro ogród jest ogrodzony (takimi modułami z siatki) to to ogrodzenie należy konserwować, malować i gdyby był w całości zasiedlony to pomalował by każdy po 1-2 przęseł, a tak każdy musi pomalować po kilkanaście przęseł. Idźmy dalej. Ustawowo każdy działkowicz ma obowiązek kosić alejkę przylegającą do jego działki, a skoro u nas jest mnóstwo pustostanów to kto to ma kosić? A no koszą ci którzy są. Idźmy dalej. Na pustostanach są drzewa owocowe, które należy opryskiwać bo w przeciwnym razie zalęgnie się robactwo i rozprzestrzeni się na pozostałe działki i można by jeszcze wyliczać, ale myślę, że teraz już pokumasz o co mi chodzilo z tym: "jak się chce to można". Januszu. Jak się chce to można prowadzić tak działalność, że nawet na ogrodzie gdzie jest tyle pustostanow i zdecydowana większość dzilkowców to wiek 60+ może być ladnie, estetycznie i ogród może żyć. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin2
Administrator



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 4265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:58, 09 Lut 2011    Temat postu:

Wielkie słowa uznania dla takich działkowców i osób które to organizują, na pewno muszą wkładać wiele pracy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 11:45, 09 Lut 2011    Temat postu:

Ja wyraźnie napisałem, że "w ogrodach które stać na to", "tam, gdzie Walne Zebranie uchwali", a nie uogólniałem tego.
Napisałem to, co myślę na ten temat. Nadal sądzę, że "praca społeczna" w większości ROD, szczególnie tych większych, to czysta fikcja. Członkowie zarządów i Komisji tak, pracują społecznie bo dla nich już nie ma możliwości znaleźć grosza. Natomiast prezesi i nie tylko oni, pobierają wprawdzie niewielkie, ale wynagrodzenia, kręcąc, kombinując, aby obejść przepisy. Nie mam nic przeciwko temu, a nawet doceniam to, jeżeli ktoś wykonuje swoje powinności za przysłowiowe friko. Znam jednak realia, i o tym staram się pisać. Śmiem twierdzić, że przestrzegając obecne przepisy dotyczące płac w ROD, doczekamy się chwili, kiedy do władz ogrodu nie będzie naprawdę nikogo, kto się tego podejmie. Już lepiej byłoby, gdyby KR dał te kompetencje Walnym Zebraniom w ogrodach. Tam wiedzą, na co ich stać. Obecnie, pomimo iż jest ich stać, nie wolno płacić więcej aniżeli pozwalają przepisy. W opisane przez Boraborę, porządki w ogrodzie, nie wierzę. U nas jest ok. 5,5h. Wszystkie 158 (i prezes pobiera 300zł/mies.) działek zagospodarowanych. Kosi wszystkie place i alejki gospodarz, około 7-9 razy w sezonie. Prace na rzecz ogrodu wykonuje średnio 10 osób w sezonie. Reszta płaci, a za te pieniądze, prace wykonują inni. Utrzymać należyty porządek na 8h ogrodzie, gdzie niezagospodarowanych jest więcej niż połowa działek, w tym i zadbać o drzewa owocowe w całym ogrodzie, nie przekonuje mnie. Jeżeli nie mam racji, to zaproś mnie na Wasz ogród, a przynajmniej podaj na PW, który to ogród. Mam niedaleko, aby się przekonać, a może skorzystać z przykładu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:49, 09 Lut 2011    Temat postu:

Zbyszku na brak zajęcia w swoim ogrodzie to nie możecie narzekać.W moim mieście na działkach znacznie oddalonych od centrum też jest sporo wolnych działek i chętnych niestety ale brak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 13:16, 09 Lut 2011    Temat postu:

Cytat:
W opisane przez Boraborę, porządki w ogrodzie, nie wierzę


Kazimierzu. Bez urazy, ale to czy Ty wierzysz czy nie w to o czym piszę to mi to dokładnie zwisa. My utrzymujemy ogród w stanie w jakim utrzymujemy nie dlatego aby ktoś taki jak ty w to wierzył i nas doceniał tylko robimy to DLA SIEBIE! Widzę, ze muszę pisać bardziej dokładnie ponieważ znowu ktoś czegoś nie zrozumiał. Otóż działki nie są rozrzucone na całych 8ha i 2/3 ogrodu nigdy nie było zagospodarowne i dlatego tych 2/3 ogrodu przecież nie kosimy. Jest to zwykły, pospolity ugór, tyle, że ogrodzony. Działki są rozmieszczone na tej 1/3 ogrodu i na tej 1/3 są i te użytkowane i te pustostany. Tak więc można powiedzieć, że zajmujemy się tylko tą 1/3 ogrodu. Zajmowanie się ugorem gdzie nic nie rośnie oprócz trawy nie ma sensu. No. Może teraz już będzie wszystko jasne.
Acha. Jeszcze w kwestii zaproszenia. Kazimierzu. Jeszcze raz bez urazy, ale ja się spotykam z tymi z którymi mam ochotę się spotykać. Niby dlaczego miał bym zaposić Ciebie? Tylko dlatego, że ty tego chcesz???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 2873
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Śro 15:47, 09 Lut 2011    Temat postu:

Skoro ogród jest ogrodzony, rozumię że są to grunty PZD, tojaka kwotę odprowadzacie do OZ?, czy tylko za to co uprawiacie, a reszta to nieużytki? Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 15:58, 09 Lut 2011    Temat postu:

Janusz napisał:
Skoro ogród jest ogrodzony, rozumię że są to grunty PZD, tojaka kwotę odprowadzacie do OZ?, czy tylko za to co uprawiacie, a reszta to nieużytki? Pozdrawiam.


Dokładnie tak jest jak piszesz. Odprowadzamy opłaty tylko za działki użytkowane i połowę kwoty za działki dodatkowe. U nas jest tak, że ma się jedną działkę własną, a za połowę opłaty można sobie wziąć dodatkowe działki. Ile kto chce. Za ugór i pustostany nie odprowadzamy żadnych opłat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 18:56, 09 Lut 2011    Temat postu:

Do borabory. Gdybym nie znał ogrodu, nie miałbym odwagi napisać tego, co napisałem w poprzednim postcie. Przyjdzie wiosna, zobaczymy ogrody. Ale proponuję zakończenie tej "dyskusji", bo piszemy w temacie " Komisja Rewizyjna".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PZDKROZRODIJA




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Śro 19:21, 09 Lut 2011    Temat postu:

Coś wydaje mi się że zgłoszę siebie jak moderatora i wprowadzę porządek. W każdym temacie jest mydło i powidło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hanka2008




Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Śro 19:57, 09 Lut 2011    Temat postu:

Zbyszku,dziękuję za wyjaśnienia na pw.Wielkie słowa uznania dla takich działkowców i osób które to organizują, W moim ogrodzie jest bardzo mało chętnych działkowców do czynów społecznych.Pozdrawiam serdecznie Hanka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 20:23, 09 Lut 2011    Temat postu:

No to dopowiem jeszcze na forum to o czym opisałem w PW do Ciebie Haniu.
W ubiegłym roku wymieniliśmy cały zarząd bo była taka konieczność. Obecnie u nas zarząd to: prezes, vice- prezes, sekretarz, skarbnik i gospodarz ogrodu na prawach członka zarządu.
W kwestii porządku na ogrodzie dopowiem, że do tej pory alejki były koszone przez 4-5 ochotników, do których zaliczam swoją skromną osobę. Dodam, że kosiliśmy te alejki własnymi kosiarkami używając własnego paliwa. W ubiegłym roku, jesienią wystąpiliśmy do OZ o dotację na zakup kosiarki. Dotację otrzymaliśmy, kupiliśmy samojezdną kosiarkę i w tym roku wszystkie alejki będą koszone kosiarką służbową, a paliwo pokryje ogród. Dodatkowo 4 lata temu adaptowaliśmy jedną altankę na pustostanie, wyremontowaliśmy ją i mamy tam nieduże, ale sympatyczne biuro. Jest tam nawet kominek. Każdy działkowicz ma obowiązek przepracować na rzecz ogrodu 10 godz. lub wpłacić 50zł. Mały ogród to i dużych problemów nie ma, ale żeby tak całkiem obywało się bez konfliktów to tak dobrze nie ma. Nawet w tak małej społeczności znajdzie się ktoś kto lubi „umilać” życie innym, ale tak to już jest w życiu i należy sobie z tym radzić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin