Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Sob 21:18, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mona Lisa napisał: | Jeden z działkowców przepisał działkę na swojego wnuka ale zarząd mojego ROD stoi uparcie na stanowisku że wnuczek w myśl Statutu to nie jest bliska osoba i żadają w związku z tym opłaty inwestycynej która w moim ROD wynosi ponad 1000 zł a majątku praktycznie żadnego. |
Przecież opłata inwestycyjna jest wyłączną sprawą pomiędzy ustępujący a nastającym użytkownikiem . Jeżeli sprawa załatwiana jest pomiędzy nimi polubownie to zarząd nie ma prawa żądać jej od nastającego użytkownika .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rosomak
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:48, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
PZDKROZRODIJA - po części się z Tobą zgadzam , od wydawania wyroku jest sąd.
Natomiast uważam , że zachowanie prezesa w stosunku do tej kobiety było delikatnie mówiąc naganne i godne potępienia. I nie ma usprawiedliwienia . W moich oczach ten człowiek nie jest godzien zajmować stanowiska prezesa .
Czy tak samo komentowałbyś to zajście , gdyby "bohaterem" był np.urzędnik z urzędu miasta lub sanitariusz ? Wydaje mi się , że nie chodzi o to , żeby psy wieszać na każdym prezesie , ale o to , że może warto się zastanowić jak zapobiec podobnym sytuacjom . I nie trzeba mówić "masz rację" , czasem chwila refleksji jest ważniejsza.
Antoni - z Tobą też się zgadzam , podczas rozmowy / dyskusji na forum każdy przedstawia swoją opinię i spostrzeżenia . I chyba dobrze jeśli ktoś mówi swoje zdanie , a nie powtarz po kimś.
Pozdrawiam i życzę miłego sobotniego wieczoru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mona Lisa
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moryń
|
Wysłany: Sob 23:25, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
kwiatek napisał: |
Przecież opłata inwestycyjna jest wyłączną sprawą pomiędzy ustępujący a nastającym użytkownikiem . Jeżeli sprawa załatwiana jest pomiędzy nimi polubownie to zarząd nie ma prawa żądać jej od nastającego użytkownika . |
Nie ,nie Kwiatku.Opłata inwestycyjna jest ustalana dla nowych członków przez zarząd ROD na podstawie majątku trwałego.Osoba bliska przejmująca działkę po członku zwyczajnym jest z tej opłaty zwolniona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiamaus
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:52, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Witam Was serdecznie nie bardzo rozumie skad biora sie tacy Prezesi jak nasi :moj, Mona Lisy, Rosomaka ??????Ja jak pomysle ze mam do niego isc to robi mi sie slabo bo nie wiem jak to bedzie znowu wygladac czy mnie wyrzuci , moze zbluzga czy da mi dojsc do slowa ???? Dlaczego nie mam normalnego Prezesa ,tylko takiego co mu wladza zaszkodzila, dlaczego nikt nie moze mi pomoc czy naprawde nie ma na takich Prezesow nie ma rady ????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 19:32, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kasiu, jest rada. Tylko o tym trzeba myśleć przed Walnym Zebraniem. Być obecnym i brać czynny udział, z wyłuszczeniem takich zachowań o jakich piszesz. Twój prezes, nie wybrał się prezesem sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiamaus
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:51, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kazimierz napisał: | Kasiu, jest rada. Tylko o tym trzeba myśleć przed Walnym Zebraniem. Być obecnym i brać czynny udział, z wyłuszczeniem takich zachowań o jakich piszesz. Twój prezes, nie wybrał się prezesem sam. |
Prawie masz racje Walne Zebranie wyglada mniejwiecej tak :trwa 6 godzin ludzie maja dosc ida do domow i na sam koniec zostaja jego ludzie i wybieraja Prezesa i znowu go wybieraja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 6:02, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A powinni właśnie zostać ci, którym ten pan, jako prezes nie odpowiada. Dlaczego nie zakwestionują jego działania podczas dyskusji?, zgłaszania kandydatur do zarządu, itd?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rosomak
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:50, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
W ogrodach , o których ja piszę działkowcy są zastraszeni do granic możliwości. Żeby cokolwiek powiedzieć np na walnym trzeba wstać , powiedzieć nazwisko i numer swojej działki . Te dane zastają skrzętnie zapisane przez sekretarza / zarząd /. I nie daj Boże , że taki działkowiec powie coś , co nie pasuje prezesowi!!!!! Natychmiast ustawia się na niego celownik i już po nim. Prezes może zabrać działkę kiedy chce ,słyszałam jak wymieniał tych co podskoczyli , że ogród zaniedbany / choć to nie prawda / , że nie ma upraw warzywnych / choć nie ma takiego obowiązku na działkach rekreacyjnych / , że ... pretekstem może być wszystko , nawet , że drzewo rośnie nie w tą stronę ...
I działkowcy się boją , bo stracić ogród to sekunda , a na odwołania nie ma co liczyć .
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 19:47, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Prawda zawsze leży po środku, ale to jest moje zdanie, działkowcy dzielą się na działaczy, pisarzy i osoby obojętne co nic ich nie obchodzi. Działaczy i pisarzy znam w naszym okręgu. Ja nie mówię że w związku trzeba zmian, ale jak je dokonać kiedy związek cały czas jest atakowany. Jest mała jednostka prezesów nie nadająca się do działania z działkowcami, człowieka trzeba i należy zrozumieć, zawsze trzeba bronic słabszego. Prezes ma od 100 do 1000 działkowców a czasami i więcej, jak nad tym zapanować. W naszym okręgu ponad 80% to osoby które prowadzą ogrody za darmo społecznie dokładając własne pieniądze. Reszta pobiera bardzo niskie płace. Problemów na ogrodzie jest dużo z prądem i wodą, wjazdami na działki i dokumentacją, dlatego prezesom czasami puszczają nerwy. Pozdrawiam Antoni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rosomak
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:55, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Antoni tym razem muszę Ci powiedzieć , że nie zgadzam się z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi. Neguję słowo "zawsze" i stwierdzam , że czasem naprawdę białe to białe , a czarne to czarne . I nie ma szarości.
W opisywanym przeze mnie przypadku prezes jest osobą znienawidzoną przez działkowców , czego dowodem jest to , iż zagłosowali , że nie chcą dnia działkowca w 2009r , bo po prostu nie chcą się z nim spotykać , jak nie trzeba . Poza tym prezes rządzi sam , mówi , że nikt nie chce mu pomóc , nikt nie chce współpracować z nim jako prezesem. czy to nie są wystarczające sygnały , aby zrozumieć sytuację ?
Zobacz , ja tego człowieka nawet nie znałam , po prostu chciałam zgodnie z prawem zostać zwykłym członkiem PZD i uprawiać sobie działeczkę . A kim zostałam ? Pisarzem . A wiesz dlaczego ? Bo zostałam do tego zmuszona poprzez bezprawne działania prezesa. I mogłabym Ci wypisać całą listę , ale tak jak powiedziałam - narazie nie ujawnię szczegółów , bo może akurat teraz uda mi się zakończyć cały ten horror i zamiast pytać,czytać, szukać odpowiedzi i rozwiązania problemu pójdę z dziećmi na ogródek , gdzie mielibyśmy tyle wspólnych zajęć . Są wakacje , mamy czas , który moglibyśmy mieć dla siebie i naszych marzeń , ale "mama znów jest zajęta bo załatwia dorosłe sprawy"...
Jak myślisz dlaczego związek jest atakowany? Przecież idea jest bardzo dobra , ludzie chcą należeć do wspólnot , chcą mieć ogródki - takie swoje miejsce do ucieczki od codziennego zgiełku . Jeden sadzi pomidory , bo tak odpoczywa , drugi kosi trawę , trzeci leży na hamaczku wsłuchując się w siebie , ptaki lub ...sąsiadów. Ale do tego trzeba tego małego skrawka ziemi ...
Moim zdaniem to nie związek jest atakowany ! To właśnie nadużywanie władzy przez prezesów ROD , którzy są nie do przejścia dla zwykłych ludzi , którzy krzywdzą działkowców , którzy poniżają , poniewierają , a czasem okradają , i to nie tylko z poczucia przynależności do jednej rodziny , z poczucia bezpieczeństwa , które statutowo daje związek , ale też z tego dorobku jakim są nakłady .
Tak rodzą się wątpliwości , bo jak związek ma chronić przed zagrożeniami z zewnątrz , skoro nic nie może zrobić w obronie przed prezesem ?
W każdym ogrodzie rosną chwasty , ale w porę usunięte nie zachwaszczą całego ogrodu , który nadal może być piękny .
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mona Lisa
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moryń
|
Wysłany: Wto 22:14, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
rosomak napisał: |
Moim zdaniem to nie związek jest atakowany ! To właśnie nadużywanie władzy przez prezesów ROD , którzy są nie do przejścia dla zwykłych ludzi , którzy krzywdzą działkowców , którzy poniżają , poniewierają , a czasem okradają ..... |
Pamiętaj ze taka kanalia może pełnić jeszcze funkcje w OZ i KR.Zobacz na stronie PZD skład komitetu organizacyjnego na Kongres ktory odbedzie sie 14.07.09rI jeszcze jedno; jak sprawy ułożą sie dla Ciebie pomyślnie to nie odpoczniesz sobie w tym ogrodzie.On Ci to zagwarantuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 6:53, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To jest złota myśl Rosomaka, tylko trzeba ją wcielać w życie. - "W każdym ogrodzie rosną chwasty , ale w porę usunięte nie zachwaszczą całego ogrodu , który nadal może być piękny ."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mona Lisa
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moryń
|
Wysłany: Śro 7:11, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
I tu nasuwa sie pytanie.Czemu nie usuwacie tych chwastów skoro wiecie że się zakorzeniły i rozrastaja sie w zastraszajacym tempie????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 9:03, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: "I tu nasuwa sie pytanie.Czemu nie usuwacie tych chwastów skoro wiecie że się zakorzeniły i rozrastaja sie w zastraszajacym tempie????".
Na to pytanie niech odpowiedzą Ci, którym tak źle jest z prezesami, zarządami i władzami PZD, a sami nic nie robią, oprócz narzekania, aby to zmienić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mona Lisa
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moryń
|
Wysłany: Śro 9:57, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No co ty sama sobie mam odpowiadać?Pytam Ciebie jako działacza i przedstawiciela PZD.Nie nabieraj wody w usta Kazimierzu bo się w koncu zakrztusisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|