Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elżbieta
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 9:30, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Fijałko podałaś temat i dużo na temat czosnków poczytałam, nie wiedziałam o tylu odmianach, a szkoda że nie są uprawiane
Pozdrawiam Elżbieta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
borabora
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 9:41, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mój czosnek sadzony 20 października tak wyglądał kilka dni temu.
Obecnie pewnie jeszcze troszke podrósł.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fijałka
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Śro 10:38, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Allium tuberosum - czosnek bulwiasty lub inaczej - szczypiorek czosnkowy:
Roślina wieloletnia z płaskimi zielonymi liśćmi o łagodnym czosnkowym zapachu, wysokości ok. 50 cm. Wytwarza podziemną cebulę. Kwiaty białe, słodko pachnące, pojawiające się późnym latem.
Surowcem są liście i cebulki.
Stosuje się je do sałatek, zup i kanapek.
Jest łagodnym antybiotykiem, ułatwia trawienie, obniża ciśnienie krwi, chroni przed przeziębieniem.
Rozmnażany jest przez wysiew nasion wprost do gruntu w kwietniu lub przez podział cebul. Zalecana rozstawa 30 x 15 cm.Zbiór cebul wczesnym latem. Szczypior należy obcinać zostawiając 3 cm dla dalszego wzrostu. Stanowisko sloneczne, gleba lekka przewiewna.
Czosnek posadzony w ogrodzie zapobiega parchowi jabłoni, rdzom i mączniakom.Napar ze szczypioru można stosować jako oprysk przeciwko mszycom i chorobom grzybowym.
Tyle wyczytałam na opakowaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TEMIDA
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KŁODZKO
|
Wysłany: Czw 19:42, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A kiedy najlepiej wykopać czasnek...posadzony jesienią, ot proste pytanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 4:06, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
borabora napisał: | Jeszcze jedno wyjaśnienie odnośnie czosnku.
Jeżeli ktoś chce pisać na temat czosnku to powinien sam dokładnie zgłębić tajniki uprawy.
Najważniejszą sprawą w uprawie czosnku jest właściwy moment jego zbioru!!!
Czosnek powinien być wykopany w momencie zasychania szczypioru - przynajmiej połowa zaschnięta? Wykopujemy. Jeżeli przegapimy ten moment to główka się "rozejdzie" i po ptokach. Taki czosnek faktycznie nie będzie się przechowywał. Wina nie leży jednak w terminie sadzenia, a w niewłaściwym terminie zbioru. Koniec. Kropka.
Proszę przestać wypisywać bzdury że czosnek z jesiennego nasadzenia się źle przechowuje bo to kłamstwo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elżbieta
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 8:42, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Posadzony jesienią juz się pokazuje, czosnek zawsze sadzę jesienią i tak jak pisze Zbyszek zbieram i wystarcz mi do zbiorów
Pozdrawiam Elżbieta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renata Puza
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnyśląsk
|
Wysłany: Pią 17:15, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mój czosnek także się pokazał, był wysadzony jesienią.A jeżeli chodzi o wysychanie czosnku możliwe że jest źle przechowywany, być może w tym jest problem, a nie w terminie sadzenia. Zawsze na Jana obrywam kwitnące główki, a wykopuję zawsze z końcem lipca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leon
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 17:50, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To kiedy zbieramy zależne jest od pogody, Zbyszek ma rację nie można tego określić dokładnie datą
Pozdrawiam Leon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
borabora
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 20:16, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Renata Puza napisał: | Mój czosnek także się pokazał, był wysadzony jesienią.A jeżeli chodzi o wysychanie czosnku możliwe że jest źle przechowywany, być może w tym jest problem, a nie w terminie sadzenia. Zawsze na Jana obrywam kwitnące główki, a wykopuję zawsze z końcem lipca. |
Nie zagladałem na forum ponieważ złapałem jakiegoś grypowego wirusa i niestety muszę to odleżeć.
Na chwilkę wpadłem i dodam jeszcze co nieco o czosnku.
Po pierwsze: bardzo ważne jest obrywanie kwiatostanów, ale nie podyktowane jakąś konkretną datą tylko natychmiast po ich pojawieniu się.
Po co roślina ma zużywać składniki pokarmowe na produkcję kwiatostanów? Niech je zużywa na wzrost główek.
Po drugie: również nie można określić datą kiedy wybieramy czosnek.
Należy wybrać czosnek z chwilą gdy około 50% czosnku ma zachnięty szczypior. Nie można dopuścić do rozchodzenia się główek. Takie główki nie będa się przechowywać i należy je zużyć w pierwszej kolejności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halina
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk (Mazury)
|
Wysłany: Pią 20:31, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zbyszku dziękujemy, że mimo choroby zajrzałeś do nas, wracaj szybko do zdrowia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
borabora
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 17:55, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wrócę jeszcze do tematu czosnku ponieważ przypomnioała mi się dyskusja i twierdzenie niektórych działkowiczów, że zimowego czosnku nie da się przechowywać???
Zamieszczę kilka fotek mojego czosnku - zimowego czosnku z ubiegłego roku jak wygląda w chwili obecnej:
Tak wygląda mój czosnek po zimie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak wyglądają główki zimowego czosnku dzisiaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak wyglądają zdrowe ząbki tego samego czosnku:
[link widoczny dla zalogowanych]
A tak w przekroju:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak więc kochani nie dajcie sobie wmówić, że zimowego czosnku nie można przechowywać.
Należy tylko w odpowiednim czasie zebrać, odpowiednio wysuszyć i przechowywać w odpowiednich warunkach. Wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 19:59, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Istotnie, czosnek przechowany znakomicie, a więc - gdzie go trzymałeś, możesz zdradzić sekret bo mnie zawsze wysycha lub wyrastają kiełki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
borabora
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 20:19, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | Istotnie, czosnek przechowany znakomicie, a więc - gdzie go trzymałeś, możesz zdradzić sekret bo mnie zawsze wysycha lub wyrastają kiełki. |
Oczywiście, że mogę. Przecież po to jesteśmy na forum aby dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniami.
Ja swój czosnek przechowuję na stryszku, czyli można powiedzieć, że w takich naturalnych warunkach. Zanim jednak go przeniosę na stryszek to suszę go na działce, na słońcu, zapleciony w warkocze.
Pisałem już o tym, ale powtórzę: ważny jest moment wybrania czosnku. Nie można dopuścić do całkowitego zaschnięcia szczypioru ponieważ główka się rozejdzie i jak to mówią- "po ptokach". Taki czosnek nie będzie się przechowywał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 20:50, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zbyszku - czy na stryszku bywa zimą temperatura ujemna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
borabora
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 18:12, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="Maria"]Zbyszku - czy na stryszku bywa zimą temperatura ujemna?[/quot]
Oczywiście, ale gdy jest bardzo ostra zima to należy czymś przykryć, inaczej przemarznie tak samo jak i cebula.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
-> Warzywa, owoce i ich pielęgnacja |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 2 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|