Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tadeusz58
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Wto 6:38, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jak ktos ma "dobrą rękę" i kocha roślinki, to wszystkie ładnie rosną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tadeusz58
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Wto 8:48, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że smak idzie w parze z zapachem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 16:12, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Też zajadam swoje ogórki - bardzo pachnące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie
|
Wysłany: Śro 0:04, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A jak smakują małosolone lub kiszone na zimę ogórki z własnej działki!!Jakie chrupiące.I świeże nie szkodzą woreczkowi ż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stryna
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska NT
|
Wysłany: Śro 11:49, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ja myślałam że to temat o warzywach a to temat o pielęgnacji brzuszów smakołykami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadeusz58
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Śro 11:55, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie po to warzywka uprawiamy, żeby mieć niebo w gębie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 12:20, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pory uprawa
Warzywo ma niewielkie wymagania cieplne. Por zimowy jest odporny na niskie temperatury i może zimować w gruncie. Roślina nie znosi zacienienia dlatego powinna być uprawiana współrzędnie tylko z warzywami niskimi. W miesiącach letnich i jesiennych ma duże zapotrzebowanie na wodę. Wymaga gleb średniozwięzłych, gliniasto-piaszczystych o dużej zawartości próchnicy. Bardzo korzystnie reaguje na nawożenie organiczne i w pierwszym roku po oborniku daje wysokie plony.
Por może być uprawiany z siewu lub z rozsady. Produkcja rozsady pora jest podobna do produkcji rozsady cebuli. Nasiona wysiewa się do inspektu w ilości 20 g na 1 m kwadratowy. Zapotrzebowanie rozsady do obsadzenia powierzchni 1 ha wynosi do 200 tys. sztuk na co potrzeba do 1,5 kg nasion. Rozsadę można sadzić do gruntu od kwietnia do lipca. Przy stosowaniu kwietniowego terminu sadzenia można zbierać warzywo już w lecie natomiast przy sadzeniu w lipcu ( odmiany odpornej na niskie temperatury) przeprowadza się zbiór w roku następnym na wiosnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fijałka
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Nie 15:34, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pory sadzę zawsze w jednym rzędzie. Wykopuję rowek głębokości ok. 30 cm, na dno sypię trochę kompostu i sadzę rozsadę. Sadzonki łatwo podlewać, są osłonięte od wiatru i jest im cieplej. Kiedy już trochę podrosną stopniowo zasypuję rowek, aż do całkowitego wyrównania. W ten sposób moje pory mają długą białą część.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 10:49, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pory sadzę w kwietniu, i te zbierane w lecie są ok., niestety zauważyłam,że pozostawione w gruncie mają takie brązowawe robaczki,czy stosujecie jakieś opryski?proszę o radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rózyczka
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:20, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Takie robaczki miałam kiedy ich nie zaprawiałam,teraz kupuję specjalną zaprawkę w sklepie ogrodniczym jest to taki różowy proszek który rozrabia się z wodą korzonki pora maczam w tej mazi i nic mi pora nie podjada,jest pyszny i zdrowy.Pozdrawiam cieplutko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anutka_k
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Wto 22:14, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Rózyczka napisał: | Takie robaczki miałam kiedy ich nie zaprawiałam,teraz kupuję specjalną zaprawkę w sklepie ogrodniczym jest to taki różowy proszek który rozrabia się z wodą korzonki pora maczam w tej mazi i nic mi pora nie podjada,jest pyszny i zdrowy.Pozdrawiam cieplutko |
a w tej mazi trzeba maczać przed sadzeniem ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rózyczka
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:48, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tak Anutka zaprawia się przed samym sadzeniem ,w zaprawce robię również cebulę,marchewkę,pietruszkę(korzeń)i ogórki tak mi poradzili sąsiedzi no i nie mam problemu z robaczkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anutka_k
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: Śro 9:55, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Rózyczka napisał: | Tak Anutka zaprawia się przed samym sadzeniem ,w zaprawce robię również cebulę,marchewkę,pietruszkę(korzeń)i ogórki tak mi poradzili sąsiedzi no i nie mam problemu z robaczkami |
Dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erakac
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 380
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: centrum
|
Wysłany: Pią 14:06, 10 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Pory przechowuję co roku przez zimę w altanie umieszczając je w dużym plastikowym wiadrze przesypane lekko wilgotnym żółtym piaskiem. Dziś zauważyłem, że kilka porów zaczyna mięknąć - psuć się od korzenia. Przed włożeniem porów do wiaderka przyciąłem im lekko korzenie.
Jaka może być tego przyczyna?.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Erakac dnia Pią 17:05, 10 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
skrybaogrodowy
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Pią 16:04, 10 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Odpowiedź, owszem możliwa. Warunek - traktuj język ojczysty jako dobro narodowe. Plastyk, to twórca (artysta) tworzący w materiale jakim jest plastik oraz inne materiały plastyczne. Wiadro może może być elastyczne, plastyczne ale nie plastykowe.
Kocham mój język ojczysty
skryba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|