Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
walka z gryzoniami
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Szkodniki na działce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 21:23, 15 Lis 2008    Temat postu: walka z gryzoniami

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erakac




Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 380
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: centrum

PostWysłany: Sob 9:15, 29 Lis 2008    Temat postu:

Mam trochę kopców krecich na działce zwłaszcza na trawniku. Jak je zwalczyć? Słyszałem , że dość skuteczna jest ropa. Świece dymne nie przynoszą zbytnich efektów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aalicja




Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Nie 17:18, 30 Lis 2008    Temat postu:

najlepiej złapać i wywieść z 10 km, może być tylko jeden a szkód bardzo dużo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 8:02, 05 Gru 2008    Temat postu:

Mogę podzielić sie z Wami sprawdzonym sposbem na kreciki.W kazde lato moje trawniczki byly "pieknie" przeorane przez te zwierzatka.A poniewaz mam tez sarenki, ktore regularnie zjadaly mi wszystko i wiedzac ze nie lubia aksamitek( nie pachna ladnie, ale slicznie rosna)posadzilam je .Dopiero pod koniec lata docenilam te kwiatuszki.Nie bylo ani jednego krecika i prosze mi uwierzyc ze to zasluga AKSAMITEK.Polecam wszystkim.Wlasciwie to byl przypadek...ale naprawde sprawdzony.Powodzenia
Napisała pani z USA


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aalicja




Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pią 17:08, 05 Gru 2008    Temat postu:

Ja też sadzę Aksamitki i nie na krecika , ale je bardzo lubię, ale zanim zakwitną, kreciki buszują.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
renti




Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podkarpacie

PostWysłany: Pią 18:16, 13 Lut 2009    Temat postu:

Ja stosuję odstraszacz ultradźwiękowy od wczesnej wiosny do późnej jesieni. W tym roku wypróbuję też kulki naftaliny, które wtyka się w ich korytarze... dam znać czy dzialają.
Pozdrawiam Renata


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fijałka




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Nie 11:55, 01 Mar 2009    Temat postu:

Naturalnym wrogiem kreta są nornice. Odkąd wprowadziły się na moją działkę - kret wyniósł się. Ale wcale się z tego nie cieszę, bo nornice wyjadają mi zadołowane warzywa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 7:32, 02 Mar 2009    Temat postu:

Myszy można odstraszać w różne sposoby, lub truć środkami, jest opisane na forum.

Pozdrawiam Antoni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alina pistor




Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczodrowice

PostWysłany: Sob 17:15, 14 Mar 2009    Temat postu:

Kulki naftoliny próbowałam nie pomogło dalej buszują nie daje rady z nimi.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 6:45, 16 Mar 2009    Temat postu:

Ja też mam odstraszacz i myszy się straciły, warto kupić i kłopot z głowy

Pozdrawiam Antoni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erakac




Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 380
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: centrum

PostWysłany: Pon 7:58, 16 Mar 2009    Temat postu:

Ja stosuję solarny odstraszacz kretów. Jest bardzo skuteczny. Laughing

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alina pistor




Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczodrowice

PostWysłany: Pon 11:03, 16 Mar 2009    Temat postu:

To chyba tak muszę zrobić bo przekopują cały ogródek a już wszystkie sposoby wypróbowałam które wyczytałam na forum.To tylko mi to zostało co piszą Eryk,Antoni, Renia.Dzięki pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wbrac




Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:25, 17 Mar 2009    Temat postu:

Jak tylko kreciki to pół biedy.Ja na swojej działce mam chyba wszystkie szkodniki.Piszę-chyba,bo akurat kreta nie,ale za to-nornice ,norniki ,karczowniki,turkucie podjadki i...dziki.Mimo ,że działka ogrodzona .Zapach truskawek tak ich nęci ,że chyba dostają skrzydeł.Tulipany też.Wypróbowałam prawie wszystko -zgniłe ryby,naftalina,karbid,ludzkie i psie włosy,świece dymne,zalewanie wodą...Z takim samym marnym skutkiem,ale nie poddam się.Wypróbuję jeszcze ten odstraszacz,ale mam 9arów i pewnie będę musiała kupić dwa.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin2
Administrator



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 4265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:00, 18 Mar 2009    Temat postu:

borabora napisał:
Lucynko. Najprostrza, sprawdzona metoda. Wiosną narwać młodych pędów dzikiego bzu i zalać je wodą w jakimś pojemniku oraz przykryć na okres około dwóch tygodni. Po tym czasie zrobi się z tego taka potwornie śmierdząca ciecz. Tą ciecz wlać do dziur porobionych przez nornice razem z pędami i zatkać dziury np. ziemią. Efekt gwarantowany - sprawdzony. Żadne żywe stworzenie nie jest w stanie wytrzymać tego smrodu. Tą samą metodą pozbywam się z działki kretów.
Jedna uwaga: nie zrobi tego osoba wrażliwa, po prostu nie wytrzyma tego smrodu ha ha ha.
Pozdrawiam/Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alina pistor




Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczodrowice

PostWysłany: Śro 16:35, 18 Mar 2009    Temat postu:

Zbyszku to czeba poczekać aż bedzie dziki bez to do tego czasu oni przekopią mi tą skarpę a walczę drugi rok z nimi.Jestem już u kresu wytrzymałości ale kupie ten odstraszcz ale nie wiem czy mi nie ukradną bo to jest koło szosy.I wypróbuje tą metodę Zbyszka.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Szkodniki na działce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 1 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin