Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 7:31, 30 Cze 2013 Temat postu: Ślimaki |
|
|
Po ostatnich intensywnych opadach deszczu
w wielu rejonach Polski, prawdziwym utrapieniem dla
ogrodników stały się ślimaki. Na e-mail i przez naszego
facebooka dostałem sporo pytań i próśb o doradzenie
SKUTECZNEJ metody na pozbycie się ślimaków z ogrodu.
Nie zalecam preparatów chemicznych i trutek na ślimaki,
ze względu na ich szkodliwość dla środowiska, innych
stworzeń czy nawet możliwość zatrucia nas samych. Z
drugiej strony wiele bezpiecznych, powszechnie znanych
metod mechanicznych i naturalnych, stosowanych przeciw
ślimakom, nie wystarcza aby skutecznie walczyć z tymi
szkodnikami roślin ogrodowych.
Czy istnieje zatem bezpieczny, naturalny, a zarazem
skuteczny sposób aby pozbyć się ślimaków z ogrodu?
Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w naszym poradniku.
Poznaj mój sposób na ślimaki. Naturalny, bezpieczny i... działa!
Zobacz:
[link widoczny dla zalogowanych]
Do opisu jest dołączony krótki FILM, który dziś rano
pojawił się na YouTube. Widać na nim jak ślimaki uciekają
po zastosowaniu tej metody. Jeżeli więc masz problem
ze ślimakami w ogrodzie, koniecznie zobacz też film:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
skrybaogrodowy
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Wto 10:32, 09 Lip 2013 Temat postu: Re: Ślimaki |
|
|
[quote="Antoni"]Po ostatnich intensywnych opadach deszczu
w wielu rejonach Polski, prawdziwym utrapieniem dla
ogrodników stały się ślimaki.
Czy istnieje zatem bezpieczny, naturalny, a zarazem
skuteczny sposób aby pozbyć się ślimaków z ogrodu?
Ślimaki skorupowe i nagie nie mają żadnych szans gdy wejdą na teren, na którym bytują kaczki i gęsi. To jedyny prawdziwie naturalny sposób na te szkodniki. Na koniec sezonu jest za to smakowite pieczyste np. z grilla.
Pozdrawiam smakowicie
skryba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Śro 20:41, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
O nie Żadnego drobiu nie wpuszczę na teren pogrodu. To byłby dopiero pogrom powalczę jedak ze ślimakami!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skrybaogrodowy
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Śro 22:59, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Wiesia5 napisał: | O nie Żadnego drobiu nie wpuszczę na teren pogrodu. To byłby dopiero pogrom powalczę jedak ze ślimakami! |
Sporo kasy, dużo zachodu, ale i tak nie masz szans.
Pozdrawiam realistycznie
skryba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
danutal
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Czw 18:35, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ja mimo wszystko wybrałam środek chemiczny Glanzit.
U mnie i na okolicznych działkach występuje ogrom ślimaków bezmuszlowych. Na początku zarówno ja jak i sąsiedzi codziennie rano i wieczorem zbieraliśmy je. Przez dzień napełniałam nieraz dwie butelki 1,5 l
po wodzie. Zdajecie sobie sprawę, co byłoby gdybym ich nie zbierała Od niedawna moimi ulubionymi roślinami są hosty, których posiadam już pewnie ok. 250 odmian., a wiadomo, że są one smakołykiem ślimaków / chociaż nie wszystkie !/ Pewnego razu, powiedziałam sobie STOP! Moje zbieranie nie dawało efektów, ślimaki nadal wychodziły z ziemi w ogromnych ilościach !
Wybierając lepsze zło, postawiłam na niebieskie granulki. Raz w sezonie obsypuję granice działki i teraz mam spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
IVO37NA
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:40, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
nibieskie granulki?a co to za specyfik,nie znam
moim w miare skutecznym,sprawdzonym sposobem jest PIWO,to nie żart!
w strategicznym miejscu kładę puszkę po piwie z niwielką ilością piwa,a po jakimś czasie zabieram pojemnik i już
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
danutal
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Wto 19:45, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Iwonko, o tym sposobie słyszałam......lecz sądzę, że gdy zacznę poić je piwem, to jego amatorzy / ślimaki !/ przywędrują do mnie ze wszystkich okolicznych działek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
IVO37NA
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:46, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ślimaki to mniejszy problem,nie mogę wygonić KRETA,nie ma mrozu i hulaj dusza kopiec na kopcu:(
może ktoś ma sprawdzony sposób(butelki na patyku,brzęczki elektryczne nie sprawdziły się)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 17:59, 08 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Owocówka śliwkóweczka – przyczyna robaczywienia śliwek
Posted on 8th Sierpień 2012 in Drzewa i krzewy owocowe, Ogród ozdobny, Porady ogrodnicze
W śliwkach można znaleźć gąsienice, żerujące w pobliżu pestki i zanieczyszczające owoc ziarnistymi odchodami. Takie śliwki nie nadają się do jedzenia. Sprawcą robaczywienia śliw jest owocówka śliwkóweczka, szkodnik występujący co roku, zazwyczaj bardzo licznie. Jak ją zwalczać w ogrodach działkowych i przydomowych sadach?
Właśnie teraz, w sierpniu, trzeba usuwać robaczywe owoce, a także rozwiesić na pniach drzew opaski z papieru falistego. Ale to nie wszystkie zabiegi jakie trzeba wykonać. Omówmy zatem wszystko po kolei – poznanie bliżej cyklu życiowego szkodnika pozwoli zrozumieć zasadność stosowanych zabiegów ochronnych.
Owocówka śliwkóweczka to niewielki motyl o rozpiętości skrzydeł od 12 do 14 mm. Pierwsza para skrzydeł jest szara z ciemnymi plamkami, a tylna para skrzydeł – nieco jaśniejsza, szarobrązowa. Motyle latają w ciepłe wieczory, składając jaja najpierw w maju, na zawiązkach owoców (pierwsze pokolenie), a potem na dojrzewających śliwach od połowy lipca aż do końca sierpnia (drugie pokolenie). Z jaj wylęgają się gąsienice, które od razu wgryzają się do owocu. Gąsienice początkowo są białe z czarną głową, a pod koniec rozwoju stają się intensywnie różowe i taką właśnie formę najczęściej z rozczarowaniem znajdujemy w śliwkach. Szkodnik ten może także atakować ałyczę, brzoskwinie, morele, tarninę, a czasami również wiśnie i czereśnie.
Owocówkę śliwkóweczkę należy zwalczać, jeżeli szkodnik licznie występował w ubiegłym roku. Najczęściej obecność owocówek obserwuje się w starych sadach, na drzewach z popękaną korą. A to dlatego, że szkodnik zimuje głównie w załamaniach kory. Wybiera także inne naturalne kryjówki, np. ściółkę pod drzewami.
Zwalczać należy zarówno pierwsze jak i drugie pokolenie tego szkodnika. W tym celu na pniach drzew zakłada się opaski z papieru falistego. Robimy to w połowie maja, a potem w sierpniu. Po kilku tygodniach opaski trzeba zniszczyć. Należy także zrywać i niszczyć robaczywe owoce.
Owocówkę śliwkóweczkę można także zwalczać środkami ochrony roślin. Robimy to jednak jedynie w ostateczności ze względu na niekorzystny wpływ stosowania „chemii” na środowisko, a także trudność precyzyjnego określenia właściwego terminu wykonania oprysku. Z zabiegiem trzeba trafić na okres intensywnego lotu motyli i składania jaj.
Zacząć trzeba od rozwieszenia pułapek feromonowych, co pozwala określić rozpoczęcie i dynamikę wzrostu lotu motyli. Pierwsze pokolenie owocówki zwalcza się około 3 tygodnie od rozpoczęcia regularnego lotu motyli. Zazwyczaj termin ten przypada na pierwszą lub drugą dekadę czerwca. Drugie pokolenie zwalcza się również po 3 tygodniach od rozpoczęcia lotu motyli, co przypadać może w drugiej połowie lipca lub pierwszej dekadzie sierpnia.
Do oprysków, przeciwko zarówno pierwszemu jak i drugiemu pokoleniu, możemy zastosować preparat Calypso 480 SC lub Mospilan 20 SP. Lista preparatów w programie ochrony roślin sadowniczych na 2012 rok jest dłuższa ale te dwa udało mi się znaleźć w małych opakowaniach do zastosowań amatorskich i są one bezpieczne dla pszczół. Dostępny w małym opakowaniu i skuteczny przeciw temu szkodnikowi będzie też Steward 30 WG.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drzwik
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 13:02, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Co byście wybrali na ślimaki.
piasek
wapno
sól ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
basia.1947
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KUJAWY
|
Wysłany: Pon 19:45, 01 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie sól bo nic nie urośnie lepszy piasek:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaro1332
Dołączył: 18 Gru 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:29, 18 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
A ja tam lubię ślimaczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skrybaogrodowy
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Południowa
|
Wysłany: Pią 7:58, 19 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
jaro1332 napisał: | A ja tam lubię ślimaczki |
Z przyprawami czy faszerowane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pieczl
Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:05, 07 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
z masłęm czosnkowym są super ale nie wiem czy takie z naszych działeczek się na to nadaja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
novik
Dołączył: 03 Wrz 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Pon 18:17, 07 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ślimaki przynajmniej daleko nie uciekną Mimo tego potrafią zaleść za skórę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|