Wjazd samochodem na teren działki

fasolcia

Witam , mam taki problem rok temu zaczęłam działać jako działkowiec. Działka którą udało mi się przejąć mieści się kilka metrów od jednej z trzech bram wjazdowych, dokładniej znajduje się na jednym z rogów skrzyżowania głównych ścieżek. Niestety Zarząd uchwalił możliwość wjazd na działki samochodami, pech chciał że wszyscy działkowcy tj ok 60-70 osób upatrzyło sobie akurat bramę przy której mamy działkę. Ogólnie obie pozostałe bramy wyszły z użytku. Ja nie posiadam kluczy do tych bram.. mają je sąsiadujący z tamtymi bramami działkowcy. Natomiast wszyscy posiadają klucz do "naszej" bramy i oczywiście wszyscy wjezdzają właśnie nią. W dniu dzisiejszym tj. 2 maj wjechało i wyjechało koło naszej działki około 50 samochodów... z prędkościa taką że jak sadziłam krzewy przy płocio to dostałam po twarzy chwmurą kurzu i piachu:( Prosze doradzcie jak mam walczyć z większością. Wszyscy wjeżdzają, nikt nie zamyka bramy za soba na klucz, to powoduje że wszcy łącznie z gosciami ogrodu wiedzą że "ta brama" jest zawsze otwarta.. Zarząd jest obojętny, ludzie stukaja nam w czoło kiedy zwracamy uwagę, tracę tylko zdrowie i nerwy gdy widzę kolejne auto które jedzie do działki przez naszą bramę a działkę ma tuz obok pierwszej bramy. Do tego nie zamyka za sobą bramy. Do kogo sie zwrócić jeśli zarząd jest obojętny na jednostkę... która musi na ogrodzie wdychać spaliny samochodów wszystkich użytkowników działek. Nie chce walczyć... kupiłam działkę by odpocząć.. a siedzę i płacze że tyle pieniędzy wsadziłam , a mam autostradę zamiast wypoczynku. Zaznaczam że na Zarzządzie sprawa była wielkrotnie poruszana. Bez efektu. Wiekszość chce wjezdzać i wszyscy tą bramą... wiec ja jedna no i kilku sąsiadów ( może z 5 osób) nie możemy nic zrobić. Czy rzeczywiście tak jest że można obciążyć kilku działkowców całym natężeniem ruchu jakie generują wszyscy działkowcy z całego ogródka. Przeież gdyby rozłozyc to na 3 bramy natężenie ruchu nie było by tak uciążliwe dla tych kilku osób. Pomocy co robić? Sprzedać działk/ę???? czy to jedyne rozwiązanie?

Działkowiec z ROD Jagoda Gliwice

admin1

To jest sprawa zarządu musi ten problem uregulować dla dobra wszystkich, nie znam tego problemu, można wjeżdżać ale z materiałem, być może nie ma parkingu przy działkach (ogrodzie) znam waszych działaczy z Gliwic porozmawiam prywatnie.