Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:50, 17 Lis 2008 Temat postu: Porady dla działkowców pytania |
|
|
Zadaj pytanie
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aalicja
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 17:22, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego jest tak mało wypowiedzi w postach? Praktycznie same linki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 12:43, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak na waszych ogrodach wygląda sprawa palenia w kominkach i grzania w altanach, u nas to sprawa która denerwuje wiele osób w szczególności gdy jest niż a ktoś spala wszystko w piecu. Jest dużo dymu cuchnącego plastikiem i chemią. To taki relaks wczesną wiosną i jesienią jest na działkach nie możliwy.
Pozdrawiam wszystkich Katarzyna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aalicja
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Czw 13:22, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Na tych co nie umieją i nie wiedzą co palić w kominku nie ma rady, społeczeństwo musi dorosnąć , nie dość że sobie sami szkodzą to innych podtruwają , a ciekawe jak ich kominek wygląda chyba cały osmolony.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:53, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tak Kasiu na naszym ogrodzie niektórzy mają kominki i kuchnie lub piece do ogrzewania. Jak zapalą sytuacja jest podobna, w szczególności gdy jest niż, Ja sprawę stawiam jasno na zebraniu, nie wolno palić, osoby takie najczęściej palą w nocy. ale ta sprawa powoli zanika. Myślę że ludzie to rozumieją
Pozdrawiam Zenek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 17:59, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu tu może dużą role odegrać prezes i zarząd i na zebraniu musicie powiedzieć otwarcie nie,dla tych praktyk. Ja znam prezesa i porozmawiam jak to załatwić. Ja miałem problem ale wykład na zebraniu pomógł. Dotyczyło to tez spalania w ogniskach. Dla nas jest wiadomo kto ma komin, działkowicze sami upominają te osoby.
Pozdrawiam Antoni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:47, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Byłem na działce i musiałem pouczyć pewną osobę, ponieważ przyszła pani ze skargą na sąsiada. Sąsiad z kolegami wędził szynki na działce(ponieważ kilku działkowiczów ma) po uwędzeniu wrzucili butelki plastykowe i co pozostało do paleniska i poszli do domu. Sąsiadka przyjechała przewietrzyć altanę i dym zadymił całą altanę. Tak są osoby nie odpowiedzialne.
Pozdrawiam Zenek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin2
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 4265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:14, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Na naszym ogrodzie jest podobnie, spalanie wiosną, jesienią , pełne kontenery gałęzi z drzew, trawy skoszonej, walka zarządu trwa, sytuacja się poprawia. Wędzenie na działkach też jest ale to pięknie pachnie wędzonką , jest wiele problemów do poruszenia.
Pozdrawiam Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leon
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 10:39, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Na naszym ogrodzie jest podobnie, zakupiłem rozdrabniarkę do gałęzi, apel na zebraniach, trochę się poprawiło, spalanie gałęzi suchych lub trawy, gdy nie ma niżu jak ktoś już musi nie jest uciążliwe dla innych działkowców. Śmieci to następny problem, następna sprawa to zwożenie na działkę tego co w domu nie potrzebne. Następny problem to przebywanie na działce przez okrągły rok. Ubikacja woda po praniu po zmywaniu zatruwa swoja działkę i sąsiadów. Ja biorę i pokazuje jak wygląda przyroda wokół innych działek, a na tej co ktoś mieszka na stałe.
Pozdrawiam Leon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 12:35, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Leonie, niestety, ale tak jest jeszcze w wielu ogrodach. Chyba nigdy nie uda się wyeliminować całkowicie tych mankamentów. Najważniejsze, aby z tym walczyć i to walczyć nieustannie. Tylko konsekwencja może do minimum zmniejszyć to karygodne postępowanie niektórych działkowców.
U nas w zasadzie nie ma z tym problemów. Nikt nie zamieszkuje na stałe, wyeliminowano palenie ognisk poza działkami (na alejkach). Wędzenie odbywa się tylko w czasie kiedy na działkach są tylko inni wędzący a grilowanie uważane jest za normalność - nikmu to nie przeszkadza. Nie przeszkadza, bo wynika z wyrozumiałości i świadomości, że dziś - on, a jutro może - ja. Naprawdę, od wielu już lat, Komisja Rozjemcza - leniuchuje. Są, owszem jakieś małe, drobne, wzajemne uwagi działkowców do siebie, ale załatwiane pomiędzy sobą. Jak narazie, obyło się bez mordobicia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 14:05, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak wygląda na waszych ogrodach, rozwiązania z ubikacją i ściekami.
Pozdrawiam Katarzyna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 11:20, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu, wszystko i we wszystkich ogrodach zależy od ludzi. Nawet przy najbardziej rygorystycznych przepisach można do nich podchodzić z pewną tolerancją. Choć przepisy zabraniają w ogrodach miejskich, budowania ubikacji i szamb, ale to jest przepis ramowy. W zależności od geologicznej sytuacji ogrodu, rodzaju gleby, stosunków sąsiedzkich i logiki, działkowcy mają na swoich działkach ubikacje a nawet małe szamba. Dopóki to nikomu i niczemu nie przeszkadza, jast usytuowane w niewidocznym miejscu, nikt nie zwraca na to uwagi. Zarządy często świadomie, przymykają oko na takie sprawy, ale jeżeli są jakieś uwagi, pretensje ze strony działkowców to muszą działać zgodnie z przepisami tzn. powodować likwidację nieprawidłowości. W naszym ogrodzie, nie ma, jak dotąd, żadnych nieporozumień w tej materii. Wiem, że wielu działkowców ma na swojej działce ubikacje. Ogród posiada wystarczającą ilość tzw. oczek klozetowych ogólnodostępnych, ale wielu działkowców ma na swojej działce "swoją" ubikację. Wynika to chyba z wygody. Ubikacji tych nie widać, nie czuć i nie słychać . Kultura, odpowiedzalność, zgoda i wzajemna tolerancja, potrafią więcej zdziałać dobrego w ogrodach, aniżeli zakazy i nakazy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kazimierz dnia Nie 11:22, 21 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
miłośników ogrodów zapras
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 22:48, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli mogę wtrącić...
Ja na mojej działce korzystam z toalety turystycznej.Mam dobudowane, do domku letniego , w tylnej jego części,pomieszczenie z przeznaczeniem na toaletę.Tam też znajduje się toaleta turystyczna.Używam płyny,które pochłaniają zapachy.Pojemnik łatwo można przetransportować do domu gdzie jest opróniany (tylko kanalizacja).Takim sposobem nie zatruwam ani swojej działki,ani sąsiadów.Toaleta jej bardzo wygodna w użyciu.Myślę,że to dość dobry sposób na swoją ubikację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miłośników ogrodów zapras
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 23:14, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Post temat: toalety na działkach
Na sąsiednich działkach rozwiązania są różne
-są beczki z dziurą wkopane w ziemię
-są pojemniki 1000 l plastikowe wkopane w ziemię,które spełniają funkcję szamba bez opróżnień,do których podłączone są toalety i prysznice.
Nie mam zdania na tego typu rozwiązania.Każdy właściciel działki jest dorosłym człowiekiem.
Póki co przepisy nie pozwalają na budowę szamb.
System ekologicznych kanalizacji jest zbyt drogi,aby instalować go na działkach.Brak też stosownych zezwoleń.
Każdy z nas powinien zacząć od siebie. I zastanowić się jak postępować aby minimalizować zanieczyszczenia na swoim skrawku ziemi.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:58, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Na naszym ogrodzie są studzienki kanalizacyjne, ponieważ przez ogród przebiega kanalizacja, działkowicze mają ubikacje turystyczne i wylewają do studzienek, mają zbiorniki plastykowe jako szamba, każdy sobie jakoś radzi. Są środki płyny do ubikacji, technika poszła do przodu.
Pozdrawiam Zenek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|