Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alina 277
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE/St.W.
|
Wysłany: Pią 20:20, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Faktycznie zaczerwieniło się ...ja tylko podsłuchuje co ....kiedy...i gdzie ...i mojego M nie trzeba urabiać jest gotowy na rozkaz ...namówiłam go w zeszłym roku na Zjazd ...nie miał chęci ...zgodził się tylko na jeden nocleg ....później żałował że mi odradzał ....i już po przyjeździe pytał się kiedy następny ...już zapowiedział że jak jedziemy to na dwa noclegi ....gorzej ze mną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krystyna Leszczyńska
Moderator
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 2641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Pią 20:25, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ALINKO..... ja na ten zjazd szykuję się na dwa lulania........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sob 19:23, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Krysiu,czerwono:(
Dzisiaj tu takie pustki pewnie piękna pogoda pogoniła innych na działeczki,listopad nas rozpieszcza.
A dlaczego gorzej z tobą Alinko ,nie lubisz lulać poza swoim domkiem i łóżeczkiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alina 277
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE/St.W.
|
Wysłany: Sob 22:12, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Najlepiej się śpi na swoim ...na obcym miejscu nie mogę spać ..chyba że czymś się głowę zakropi to może usnę...jak mówią na zjeździe będziemy plewić całą noc....
Krysiu ja też na dwa lulania...tylko listę rób...
U nas dzisiaj było paskudnie ...nie padało ale było mglisto i jakby mżawka i teraz też jest mgła...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alina 277 dnia Sob 22:14, 24 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Leszczyńska
Moderator
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 2641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sob 22:55, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ALINKO....cieszę się, że będziesz dwa razy się lulać ...ja w obcym miejscu tez mam problem ale zawsze mam pod ręką "jaśka" a i chętnie się wspomogę zakropieniem.....listę na pewno zrobię......
...u mnie pogoda dżdżysta ale ciepło było, cały dzień spędziłam na nowych arach........lawendę "flancowałam"....co z tego wyniknie zobaczymy po zimie, jak już nie widziałam gleby przeniosłam się na odkurzanie po gipsowaniu.......robota gł..... mało mi z orbit nie wyszły od kurzu.......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alina 277
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE/St.W.
|
Wysłany: Nie 16:44, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Krysiu nie ma nic od razu...trzeba trochę się pomęczyć i ubrudzić żeby później popatrzyć na pięknie odwalonej kawał roboty...jak pracujesz nikt tego nie widzi ale efekty będzie widział każdy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Nie 16:53, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No teraz to mnie zupełnie zaintrygowałyście Pisać mi od razu gdzie się wybieracie na dwa "lulania" Krysia-pomalutku,pomalutku-oszczędaj się trochę bo "szlachetne zdrowie-nikt się nie dowie jako smakujesz, aż się zepsujesz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 17:54, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Nasze koleżanki będą gdzieś po boku lulały i to z "jaśkami"hoho się będzie działo
W końcu należy się trochę odpoczynku:).A kiedy sę wybieracie na odpoczynek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grażyna Domańska
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 11:42, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie dziewczyny, pilnuję wnuki jak córa idzie do pracy pomagać mężowi, wnuki rosną
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 18:29, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Śliczne te wnuki,a oczęta mają przepiękne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Leszczyńska
Moderator
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 2641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Nie 20:36, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
....chyba znacie powiedzenie kto ma dzieciątko to ma świątko....ale nie do końca zgadzam się z tym przysłowiem i tym świątkiem.....Grażynko Twoje już widać większe to i opieka i dozór nad nimi łatwiejszy....ale takie maluszki to wycisną nieraz pot na d...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grażyna Domańska
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 18:26, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Tak Natanek jest juz samodzielny /10lat/ ale Lenka to sprytna lisica, potrafi tak człowieka okręcić na paluszku że hej, a co będzie dalej?. Czekam juz i tęsknię za wiosną, sale jak spobie pomyślę jak ten "tajfun" Lenka przeleci przez ogród to boję się bać. Myślę, że będę musiała zlikwidować oczko wodne z liliami bo niedowierzam, że upilnuję. Może zrobie jakiś płotek, ale to nie wygląda zbyt dobrze. Jak Natan był mały to też miałam z wikliny płotek a i tak się dostał do stawku i gdyby nie to, że zięć był w pobliżu to pewnie utopiłby się, bo zobaczyliśmy tylko pompon z czapeczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elzbieta
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 1607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Posada, Wielkopolska
|
Wysłany: Pią 19:35, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Śliczne dzieciaki. Ja boję się oczka wodnego w ogrodzie. Dzieci trudno jest upilnowac, myślę, że małe dziecko nawet łatwiej, gdyż nie spuszcza się z niego oka. Starsze dzieci już biegają same, jedno drugie może popchnąc i tragedia gotowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grażyna Domańska
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 21:41, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Cały czas myślę co tu zrobić takiehgo aby nie zeszpecić widoku. Tamten stawek po tym wypadku zasypaliśmy i mamy tylko oczko plastikowe. Co prawda to już nie ten urok co natura ale mimo wszystko lilie kwitną.
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alina 277
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE/St.W.
|
Wysłany: Sob 23:24, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Grażynko a dlaczego nie zaglądasz na swój wątek ogrodowy..... zapomniałaś o nim??.....oczko choć nie duże ale ładnie urządzone i ładnie obsadzone kwiatami..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|