Między nami kobietami

Grażyna Domańska · Wysłany: Śro 16:18, 02 Mar 2011 Temat postu:

Zawsze wgrywałam kodem 500 ale teraz długo nie korzystałam i przeczytałam że trzeba mieć jakiś abonament?

Grażyna Domańska · Wysłany: Śro 16:19, 02 Mar 2011 Temat postu:

Dzisiaj spróbowałam imoje małe obrazki otwierają się na duże, czary czy co?

Grażyna Domańska · Wysłany: Śro 16:20, 02 Mar 2011 Temat postu:

Idę tereaz na gimnastykę i kijki do potem,.....

Wiesia5 · Wysłany: Czw 21:37, 03 Mar 2011 Temat postu:

to nie czary-załatwiłam to u Góry Laughing

.

Grażyna Domańska · Wysłany: Sob 9:15, 05 Mar 2011 Temat postu:

Witajcie w sobotni poranek, pogoda chyba będzie fajnie bo słoneczko wyszło. Z okna patrzę na ogród i chyba w południe wyjdę aby poszukać czy przypadkiem coś nie wychodzi z ziemi hihihi. Życzę miłego weekendu.

Grażyna Domańska · Wysłany: Pon 18:50, 07 Mar 2011 Temat postu:

witam dziewczyny wróciłam po 2,5 godzinnym spacerze z kijkami Znalazłam kilka oznak wiosny. Pozdrawiam serdecznie

[link widoczny dla zalogowanych]

Grażyna Domańska · Wysłany: Pon 18:54, 07 Mar 2011 Temat postu:

To znalazłam, twe kwiatki zawsze córka przynosiła do domu ze spaceru. To takie zółte pachnące miodem ale nie wiem jak się nazywają.

[link widoczny dla zalogowanych]

To szczawiki i te grube pąki to właśnie te kwiatki.

wioletta · Wysłany: Pon 21:03, 07 Mar 2011 Temat postu:

a szczawiki to rosną ci w gruncie?i a jak się spaceruje z kijami nie miałam okazji tak spacerować.

Grażyna Domańska · Wysłany: Śro 13:06, 09 Mar 2011 Temat postu:

Kijki to wspaniała sprawa, chodzimy z córą po lesie. Niedaleko domu mam las a tam dużo dróżek do chodzenia. Moja córka całe dzieciństwo spędziła na spacerach w lesie i zna jak własną kieszeń. Ze mną jest inaczej nie mam orientacji w lesie i dlatego chodzę z córką. Wnet mi się to skończy bo córka jest w ciąży w 5 miesiącu i wątpię czy z wielkim brzusiem będzie miała ochotę chodzić. Szczawiki spotkałam w lesie w miejscu nasłonecznionym tam gdzie te pąki kwiatów.

Grażyna Domańska · Wysłany: Śro 13:08, 09 Mar 2011 Temat postu:

Jeszcze aby prawidłowo chodzić z kijkami to nie ma mowy o powolnym spacerze bo kijki narzucają dosyć taki marsz. Kijki nie po to są aby się podpierać tylko odbijać. Ale można robić sobie przystanki i szukać śladów wiosny, Pozdrawiam

wioletta · Wysłany: Śro 15:52, 09 Mar 2011 Temat postu:

spytałam o kijki ponieważ koło mnie to częsty widok osób spacerujących właśnie z kijkami,jest las ,rzeka na spacery miejsca dużo.I tak się zastanawiałam czy one coś dają czy to nowa moda.Grażynko to Ty babcia wkrótce zostaniesz:)będziesz chodziła na spacer z wnuczkę lub wnukiem:)

Grażyna Domańska · Wysłany: Czw 9:03, 10 Mar 2011 Temat postu:

Wioletto to będzie już moje 6 wnuczątko a 2 biologiczne. Mója najstarsza "wnuczka" jest studentką 3 roku na UJ, wnuk kończy techn ikum, wnuczka gimnazjum, mój wnuk Natan idzie teraz do I komunii jest jeszcze Kuba idzie do 1 klasy i ib teraz przydałaby się wnuczka.Córka mieszka ze mną a Natanek jest super chłopakiem i chętnie chodzi na spacery. Co do kijkiów to nie tylko nowomoda ale bardzo pożyteczna gimnastyka bo nie tylko chodzisz ale ćwiczysz ramiona i robisz skręty. Rusza się cały organizm. Polecam bardzo.

Wiesia5 · Wysłany: Czw 19:42, 10 Mar 2011 Temat postu:

Cześć Grażynka. Gratuluję wnuków! Od jakiegoś czasu też chodzą za mną kijki. Narazie nie mam chętnego do towarzystwa Laughing

Powiedz lepiej czy da się schudnąć tą metodą? Laughing

Maria · Wysłany: Czw 21:49, 10 Mar 2011 Temat postu:

Grażynko - ja też mam wnuka Natana a I komunię miał w ubiegłym roku Very Happy

, to jest mój jedyny wnusio.

Grażyna Domańska · Wysłany: Pią 18:24, 11 Mar 2011 Temat postu:

NATAN imię czytane od przodu i od tyły jednakowo brzmi. Wg hebrajskiego Bóg dał. Mario czy Twoj wnuk obchodzi imieniny i kiedy. Nie ma go w kalendarzu bo to imię zakonne.