Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Róże
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Moja Działka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
laurka




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie

PostWysłany: Sob 0:06, 21 Cze 2008    Temat postu:

Moje róże


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
laurka




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie

PostWysłany: Sob 0:11, 21 Cze 2008    Temat postu:

Róże





Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 14:48, 29 Cze 2008    Temat postu:

Piękne kwiaty i działka pozdrawiam również pięknie, pani Laura jest pani osobą aktywną
Róże nie są bardzo wymagające - udają się na glebach gliniasto piaszczystych, lekkich, przepuszczalnych z dużą zawartością próchnicy o odczynie pH 6-7, i nie podmokłych. Jeżeli gleba jest zbyt ciężka (gliniasta) powinno się dodawać ok. 1/5 piasku aby była bardziej przepuszczalna. Róże sadzimy najlepiej wieczorem lub w pochmurny dzień. Tuż przed sadzeniem wykonujemy cięcie skracając główne i wycinając słabe pędy Aby krzewy były dorodne i obficie kwitły, trzeba je regularnie zasilać jednym z nawozów wieloskładnikowych( np.florowit, insol itp.). Są roślinami światłolubnymi, stanowisko powinno być nasłonecznione, chociaż nie upalne. Róże można sadzić jesienią od połowy października do mrozów i wiosną przez cały kwiecień. Krzewy powinny być posadzone tak, aby miejsce szczepienia było na poziomie ziemi, na glebach piaszczystych może być nieco głębiej a na gliniastych nieco powyżej powierzchni. Posadzone krzewy należy zabezpieczyć przed przemarznięciem, usypując kopczyk z ziemi 20 - 25 cm. Podobnie należy postąpić z różami piennymi okrywając koronę (w miejscu okulizacji) po przygięciu do ziemi, lub nie przyginając obwiązać koronę słomą czy igliwiem.
Róże jako krzewy doskonale prezentują się samodzielnie. Ale dobre rezultaty daje też sadzenie róż z kwiatami jednorocznymi Przycinanie krzewów róż

Przycinania róż dokonuje się wiosną - należy przycinać przede wszystkim róże wielo i wielkokwiatowe. Przycina się wszystkie pędy na 3 - 4 oczka. Niskie cięcie spowoduje, że krzew będzie ładnie rozgałęziony, gęsty i foremny. W przypadku róż pnących usuwamy gałęzie przyziemne mające więcej niż 4 lata. Zbyt długie gałęzie można skrócić , zeszłoroczne nawet dość znacznie aby rozwinęły na dole pędy kwiatowe. Róże pienne tnie się podobnie jak krzewiaste, zwracając uwagę na uformowanie korony, a róże pienne uszlachetnione formą pnącą przycinamy tak jak róże pnące. Róże rabatowe wymagają jedynie prześwietlenia, usunięcia chorych czy przemarzniętych pędów. Poza cięciem wiosennym, w czasie okresu wegetacji należy usuwać dzikie pędy wyrastające z podkładki. Odrosty takie usuwa się tuż przy korzeniu. Rosną one bardzo szybko i osłabiają krzew. Wszystkie pędy przycina się ostrym sekatorem, lekko ukośnie w odległości ok. 5 cm. od oczka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez admin1 dnia Wto 16:42, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qrystyna216




Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 11:20, 05 Lip 2008    Temat postu:

a to moje róże miniaturki

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qrystyna216




Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 11:23, 05 Lip 2008    Temat postu:

A to róże pnące kupione w tym roku
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qrystyna216




Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 11:26, 05 Lip 2008    Temat postu:

Te miniaturki kupiłam dwa lata temu.
Szkoda mi było je wyrzucać więc na zimę zadołowałam po folią.
Przetrzymały i teraz robię tak co roku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qrystyna216




Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 11:36, 05 Lip 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na tej kratce, widocznej w tle, rósł kiedyś winobluszcz tworzący zieloną ściankę. W tym roku posadziłam trzy róże pnące, białą, czerwoną i żółtą.
Na efekt napewno trzeba będzie poczekać, ale sądzę, że będzie ładniej-kolorowo.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria




Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 11:50, 05 Lip 2008    Temat postu:

Będzie miło wypoczywać przy kolorowej i pachnącej ścianie, pokaż kwitnące juki - to będzie widok wspaniały.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
laurka




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie

PostWysłany: Nie 1:08, 06 Lip 2008    Temat postu:

Róże ach te róże

Pnąca

Tegoroczny zakup dopiero na przyszły rok będą piękne ale juz teraz niesamowicie pachną




Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renia




Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolszczyzna

PostWysłany: Nie 22:47, 28 Wrz 2008    Temat postu:

Róże Laurki są przecudnej urody, jak powiedziałby Piotr Bałtroczyk. Ale dlaczego skończyly się posty w lipcu, przecież róże kwitnąrownież teraz, i chyba najmocniej pachną...Jak nauczę się wstawiać fotki, to kilka załączę. Uwielbiam róże, chociaż kłują niemiłosiernie. Pozdrawiam "znajome" forumowiczki z wrzosa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
laurka




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie

PostWysłany: Wto 21:14, 30 Wrz 2008    Temat postu:

Nie wiem Reniu czy pachną ,kwitnie w sumie teraz bardzo mało róż a ja sporo dni przesiedziałam w domu zamiast na działce.Kiedy wreszcie mogłam pojechac na działkę to zaniemówiłam i ręce mi opadły.Przez 15 minut zastanawiałam się od czego zacząc.Koszmarnie .Nigdy tak u mnie nie było!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renia




Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolszczyzna

PostWysłany: Czw 14:06, 02 Paź 2008    Temat postu:

Znam Laurko ten ból. Ogród (w każdej formie-czy kwiatowy,czy warzywniak) wymaga systematyczności. Wystarczy kilka dni niepogody lub naszej niedyspozycji, a trudno się przyznać do niego. Dzisiaj jest cudna pogoda, dosadzam cebule tulipanów(nowe odmiany) i hiacyntów( sąsiadka mnie namówila )wiosną będzie kolorowo i pachnąco. No i uzupełnić jeszcze muszę moje ulubione szafirki, bo chyba jakieś stworzenia mi je porozwlekały . Życzę dobrej pogody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malgosia




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 7:12, 06 Paź 2008    Temat postu:

Witam wszystkich i od razu mam pytanie kiedy róże obcinamy i czy trzeba obcinać.W zeszłym roku część obcięłam a część nie ,nie było różnicy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renia




Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolszczyzna

PostWysłany: Pon 9:40, 06 Paź 2008    Temat postu:

Witaj Małgosiu. Jestem w temacie, bo mam ich kilkanaście z poliantami włącznie. Jeśli chodzi o przycinanie, to wolę to jesienne (ale niezbyt krótko), a wiosną poprawię przemarzłe końcówki. Wygodniejsze też jest osłonięcie małych krzaczków, niż w ogóle nie przyciętych. Wyjątek robię z pnącymi i poliantami- te zawsze wiosną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erakac




Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 380
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: centrum

PostWysłany: Sob 12:37, 29 Lis 2008    Temat postu:

A jak zabezpieczacie róże pnące. Ja tylko robię kopczyk. Przycinam je dopiero wiosną. Pędy przycięte jesienią mogą przemarznąć.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Erakac dnia Sob 12:38, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Moja Działka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin