Przydomowy ogród na wsi

halina

Aniu i Ty mówisz o zaniedbaniu wszystko jest tak dopieszczone że aż dech zapiera a różnorodność jak w ogrodzie botanicznym CUDOWNIE Smile

anna96

Basiu cały czas mi się wydaje że jest za pstrokato, ale nie mogę się oprzeć i sieję mieszanki roślin jednorocznych które mają takie zestawienia kolorystyczne.
Może za kilka lat rozrosną się iglaki posadzone pomiędzy bylinami, ogród zrobi się bardziej spokojny.
Steniu Razz

kochana jesteś, no pewnie że chcę nasionka...nazbieram oczywiście aksamitki jeśli jakaś plaga nie spadnie i nic się nie stanie z krzaczkami. Martwią mnie te ciągłe opady deszczu, mam nadzieję że nasionka nie zgniją.
Halinko z roku na rok jest coraz lepiej, ogród przecież nie jest stary...powstawał tak naprawdę przez ostatnie pięć lat. Najbardziej brakuje mi starych drzew, drzewostan to podstawa ogrodu. Niestety tak wyszło że trzeba było zaczynać wszystko od pustego placu. Internetu też nie miałam, większość roślin kupiłam w ciemno. Hi, hi a ile błędów popełniłam, wszystkie te byliny na fotkach przesadziłam na odpowiednie stanowiska. Większość posadziłam w cieniu, a nie na słonku...hosty natomiast rosły na słonku, teraz jest już ok.
Hi, hi tu po przesadzeniu było nadzwyczaj pusto i paskudnie ale teraz jest już inaczej, pomiędzy tymi krzaczkami w tamtym tygodniu posadziłam świerk pospolity i choinkę kanadyjską, tylko teraz się zastanawiam czy choinka będzie odporna na mróz. Nie mogłam się oprzeć ma piękny pokrój po kilku latach.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ana

Aniu śliczny skalniaczek , liliowiec cudo, Laughing

atena1950

Aniu wszyscy Cię chwalą , masz pięknie ale na laurach nie spoczywaj iglaki rozrosną się szybko będzie zmartwienie jak zaczną zasłaniać pozdrawiam Basia

stenia

Aniu piękny skalniak , kamienie , kora i rośliny , fajnie to zrobiłaś,,,,

kasiunialka

Pięknie,pięknie,pięknie Shocked

Wszystkie skalniaki super,ale najładniejszy to ten koło domu Wink

halina

Jak widać pomysłów i zapału Ci nie brak, a iglaki jak się rozrosną i zaczną zasłaniać co nieco to akurat przyjdzie pora na przesadzanie...inaczej byłoby nudno w naszych ogrodach Wink

Maria

Przepiękne rabaty i skalniaczek.

anna96

Kochani

iglaki sadziłam w znacznych odstępach, nie powinno być problemu z miejscem jak się rozrosną. Wcale się nie pogniewam jak urosną duże i przesłonią w niektórych miejscach ogród...takie przysłonione zakątki zmuszają do spaceru...co się dzieje za zakolem ścieżki, jakie rośliny rosną. Hi, hi przesadzać zresztą też lubię, byliny zawsze można przesadzić, gorzej jest z krzewami i drzewami.
Pomysłów mam masę ale z ich realizacją jest gorzej...kasy często też brakuje na korę czy nowe rośliny.
Zobaczcie jakie cudeńko zakwitło z jednego kłącza, sadzonka z mixu marketowego.

[link widoczny dla zalogowanych]

Przypołudniki otworzyły kwiaty
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Zmykam robić sałatkę wielowarzywną na zimę Laughing

halina

...cudowny ten liliowiec i przypołudniki też...miłej i owocnej pracy mam nadzieję że przepisem podzielisz się z koleżankami Wink

atena1950

Witaj Aniu rzeczywiście piękno, a płatki z taką delikatną falbanką niczym ząbki, przypołudniki też rozlały paletę barw pozdrawiam Basia

ana

Witaj

ja mam taki sam liliowiec , myślałam ,że kupiłam przebrane i dlatego taka drobniutka sadzonka Rolling Eyes

miał być mix, a mam dwa żółte

Aniu czy na zdjęciach z 18 twoja firletka ma taki bordowy kolor , bo ja myślałam ,że są tylko różowe Confused

, w tym roku mi nie kwitną , ale w zeszłym roku miały taki kolor- na zdjęciu trochę przygaszony

może byśmy się wymieniły kolorami- co Ty na to

Alina 277

Aniu liliowiec kapitalny ...nieraz uda się coś w mixie coś ładnego kupić..a czy twoje przypołudniki i moja portulaka to te same kwiatki???

halina

Aniu czy na zdjęciach z 18 twoja firletka ma taki bordowy kolor , bo ja myślałam ,że są tylko różowe Confused

, w tym roku mi nie kwitną , ale w zeszłym roku miały taki kolor- na zdjęciu trochę przygaszony

może byśmy się wymieniły kolorami- co Ty na to[/quote]

Nie przypuszczałam że to też firletka (aż zajrzałam do netu) mam na działce i zawsze nazywałam ją goździkiem Smile

a firletki mam z innymi liśćmi i dwa kolory Smile

anna96

Dziewczyny kolor to sama nie wiem jaki jest, jedne kwiaty są jaśniejsze a drugie ciemniejsze...zbiorę nasiona i puszczę w kopertach. Nasionka już się wysypują, ale jeszcze troszkę trzeba poczekać niech zrobi się ładna pogoda. Nasiona przecież trzeba zbierać jak są zupełnie suche. Co do nazwy to firletka na pewno nie jest, poszukam w gazetach nazwy i napiszę jak się nazywa.
[link widoczny dla zalogowanych]
Aniu u mnie też było dwa kłącza liliowców ale tylko jedno kłącze zakwitło.
Halinko przepis na tę sałatkę jest bardzo dobry. Dodam że niektórzy nie mogą jeść kwaśnych sałatek a ta jest dosyć kwaśna.
Warzywa podaję pi razy oko...dokładnie wszystkich warzyw musi być ok. 4kg.
1kg ogórków -nie obierane-pociąć w plastry
1kg zielonych pomidorów- zmieniających już barwę prawie przed dojrzewaniem-plastry
2 cebule-krążki
kilka marchwi zetrzeć na tarce grube oka, może być troszkę kapusty-poszatkować, patisona-kostka.
Całość tak jak pisałam trzeba zważyć ma być 4kg...warzywa zawsze sobie reguluję z tych podanych w przepisie. Patison nie musi być ale jak nie mam jakiegoś warzywa podstawiam inne.
Wszystkie rozdrobnione warzywa trzeba wymieszać i zalać solanką na 3 godz.

Solanka-
2szkl wody
0,5 szkl soli grubej...drobnej nie wolno sypać bo wychodzi za słone.
Wszystko trzeba kilka razy zamieszać podczas tych trzech godzin stania.
Po trzech godz trzeba odlać wytworzony sok.
Wszystkie warzywa rzuca się później do zalewy i gotuje aby były w miarę miękkie...nie wolno rozgotować. Od zagotowania gotuję jakieś 20 min.

Zalewa:
6szkl wody
2szkl cukru
1,5 szkl octu10 procentowego, ale ja daję szklankę i troszkę bo 1,5 szkl jest za ostre.
1 łyżka kucharka
2 łyżki gotowej przyprawy do korniszonów.
Zalewę trzeba zagotować i wsypać wszystkie warzywa i zagotować...trzeba też co jakiś czas próbować czy warzywa zmiękły.
Później wkładać do słoików aby ciasno przylgnęły, do każdego słoika dodać1 łyżkę oleju. Słoiki stawiać do góry dnem...nie trzeba pasteryzować.
Wychodzi 6-7 dużych słoików.

Na bazie tego przepisu robię jeszcze inna sałatkę.
4kg ogórków-wszystkie muszą być obrane i pokrojone w stożki.
4 papryki pokroić w paski
0,5 kg cebuli
wszystko zalać solanką na 3godz...później sok odlać

Solanka
9szkl wody
1szkl soli grubej

Zalewa
6szkl wody
3szkl cukru
2szkl octu
1 łyżka vegety
Na gorącą zalewę wrzucić ogórki z papryką i cebulą.
Zagotować wszystko i wkładać do słoików dodać do każdego słoika łyżkę oleju...słoiki odwracać do góry dnem(nie pasteryzować)
Pamiętajcie tylko że warzyw jest dużo, garnek do obróbki też trzeba mieć duży.
Robię jeszcze inne sałatki jeśli te Wam podpasują to podam przepis na inne.
Dobry przepis mam też na ogórki z papryką w proszku.
Sałatkę zrobiłam bez marchewki za mała urosła.
[link widoczny dla zalogowanych]