ogród Wioli

wioletta

Boniek dzięki za odwiedziny,myślę że częściej będziemy na forum czytać Twoje posty.

agulec766

zet_ka

Wiolu, fantastyczna ta robinia szczeciniasta, czy ona pachnie tak jak biala???
Kiedyś na targach widziałam robinię giętą, tak jak wierzba mandzurska miała powyginane galązki i kwitła na żółto. Piękna i duuuża już była, oczywiście cenę miala odpowiednią do wzrostu (1500zl) nie na moją kieszeń.

wioletta

Agulec my wszyscy kiedyś nie mieliśmy pojęcia jak wysyłać zdjęcia tu każdy forumowicz ci pomoże więc zachęcam gorąco i czekam:)
Kasiu bardzo pachnie na razie ma trzy kwiatki więc zapach nie rozchodzi się po ogrodzie.Moja robinia to krzew dorastający do dwóch m wysokości i szerokości.Spokojnie zmieści się w każdym ogrodzie.Kasiu wypatrzyłaś ciekawą robinię oj kupiłabym taką ale nie za 1500 na moją kieszeń też nie bardzo.Zawsze kupuję małe rośliny wtedy są tańsze i mogę sobie pozwolić na nowości.Dzisiaj byłam na działce obrać truskawki i zerknęłam na albicję bo jakoś powoli rosła,ale upały jak najbardziej jej sprzyjały szybciej rośnie.

krystynamiszcz

Witam Wiolu poczytałam sobie w googlach co to jest za cudo ta albicja ? no Ci powiem że ciekawych rzeczy się doczytałam ...nie tylko piękne ,składa listki na noc i w czasie deszczu ..to i zdrowotne i do konsumcji....Ty widzę same nowości ściągasz do siebie ... Shocked

Grula

Witaj Wiolu miło jest znów pospacerować po twoim ogrodzie , śliczna jest ta robinia.
Wiolu cieszę się że ci rozchodnik się tak szybko rozrasta, do jesieni już będziesz miała dużą kępę.

wioletta

dobrze Krysiu poczytałaś o albicji tez napisałam w naszej Encyklopedii i wkleiłam jej zdjęcie.Tak składa listki na noc czy jak jest pochmurno nowości lubię ale są one bardzo wymagające jeżeli chodzi o uprawę.Bałam się czy albicja w gruncie przetrwa minioną zimę ale się udało i rośnie . jak znajdę czas i nie zapomnę to zrobię zdjęcie.

nutka

Piękny ogród....miło było pospacerować.
Ja mam jeszcze jeden sposób na mrówki...po prostu posypuję proszkiem do pieczenia....ekologicznie i skutecznie;)))pozdrawiam

stenia

wypijam kawę , dolewam trochę wody i leję tam gdzie są mrówki , narazie skutkuje ,,,, Wink

atena1950

Przepiękna ta robinia,kolor i forma kwiata super pozdrawiam Basia

Maria19

Witam i pozdrawiam ! Smile

))

Wiesia5

Zaglądam i zaglądam do Twojego ogródka Wiola a Ty tu się lenisz dziewczyno i nic nam nie chcesz pokazać. Dozuj po trochu żebyśmy zawału nie dostały jak zawalisz nas zdjęciami. Czuję ze tak będzie i czekam cierpliwie.
Stenia -robię dokładnie takj jak Ty. Wypijam kawę/specjalnie sypaną/ i latam po działce w poszukiwaniu mrówek.Dzisiaj pazurkami spulchniłam wszystkie rabatki Laughing

A co -jak wojna to wojna. U mnie bardzo sucho,zrobiła się twarda skorupa więc trzeba było trochę dać tlenu kwiatkom Laughing

ana

Ja piję kawę z cukrem , a mrówki lubią cukier,czy tym ich nie zwabię w większej ilości Confused

krystynamiszcz

też się zastanawiam bo my oboje z meniem pijemy z cukrem kawę zaczęłam narazie wylewac w jeden kopiec na próbę nie jest tego wiele jedna kawka moja i jedna menia dziennie ale zawsze coś ,gorszy mam problem z kretem ,tak jak w tym roku orze nam i ogród i podwórze to przechodzi wszelkie pojęcie już zaczyna być coraz bardziej męcocy...hihi chociaż tu nie ma sie z czego śmiać rzodkiewki wywalił mi wszystkie na powierzchnię zagonka słonko przypiekło i zwiędły a jeszcze nie zdążyły urosnąć bo siałam drugi rzut ..jeździ po naszym terenie wszerz i wzdłuż...chyba trzeba będzie petardy kupić albo co?... Shocked

wioletta

proszę o odrobinę cierpliwości tylko się zaaklimatyzuję w domu bo wszędzie panuje potworny bałagan nic nie moge znaleźć .Nie cierpię przeprowadzek,lubię porządek.Krysiu uważaj z petardami bo rozwalisz ogródek a kret przeniesie się w inne miejsce:) Smile