Ogród Anity

Bota

Może nie jest to na razie okazały ogród, bo dopiero zaczynam ale kilka zdjęć postanowiłam wrzucić. jestem okropnie dumna, że udało mi się zrobic aż tyle, bo kilka lat ogród był dość zaniedbany. Zawsze zajmowała się nim moja babcie, a po jej smierci jakos nikt nie miał do niego serca. W tym roku ja postanowiłam wziąć ogródek w swoje ręce... Nie jest bardzo duży ale miejsca wystarczy na sadzenie kwiatów i krzewów. Dodam jeszcze, że rośnie w nim 6 choinek, które kiedyś były naprawdę malutkie, a teraz zrównały się wysokoscią z domem. Wyszło tak, że część ogródka jest zwyczajna, a w części wytworzył się klimat i podłoże lasu... Co sądzicie o moich początkach?

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

atena1950

Witam najważniejsze że kolorowy reszta pójdzie jak z płatka,czy te goźdźiki też zapierają dech intensywnością zapachu pozdrawiam Basia

Bota

Tak, goździki ślicznie pachną. I musze przyznać, że każdemu się podobają. Ostatnio daleka sąsiadka przechodziła ulicą i pytała mnie co to za kwiaty, bo tak ślicznie wyglądają Smile

Wiesia5

Pewnie że ładnie i kolorowo. Pomału zrobisz z tego królestwo,ważne że to lubisz.Ogladaj nasze działki a z pewnością zainspirujesz się nie tylko w doborze roślin. Laughing

A gożdziki piękne i napewno cudnie pachną. Pozdrawiam serdecznie!

zet_ka

Witaj Bota, fajnie, ze dołączyłaś do nas Smile

Przy dobrych chęciach wiele można zrobić Smile

Goździki fantastyczne- pierwszy raz widzę tak intensywnie czerwonego- super Smile

Co to za ciekawe liście z bialymi brzegami???
Pozdrowionka!

zet_ka

O sorko, teraz dopiero zerknęłam, że jesteś Anita Smile

Bota

witaj zet_ka, może być i Anita i Bota, wszystko jedno, Anita to moje imię, a Bota jak wiadomo to nick, także i tak i tak jest dobrze:) te liście z białymi brzegami to rodzaj trawy, chyba nosi nazwę Manna mielec ale nie jestem pewna:) Pozdrawiam

zet_ka

Dzięki zerknę sobie zaraz w trawy Smile

Maria19

Witaj Anito! Smile

))

Czy cynie to już u Ciebie w tym roku kwitną? Bardzo ładnie i kolorowo! Smile

))

Bota

Maria Holy no kwitną, kwitną i to jeszcze jak:) Śliczne są!

stenia

Anitko , tylko pomalutku , nie od razu , my ogrody mamy po kilka ładnych lat, ja np. mam działkę już 20 lat i też wciąż coś zmieniam , dokupuję , bo dużo teraz nowości , usuwam co mi nie pasuje , ale u ciebie rosną śliczne gożdziki , cynie pięknie kwitną , widzę u ciebie turki , ja np. sadzę w foli koło pomidorów , i mam posadzone naokoło warzywniaka, oraz dookoła ogrodzenia , lubię turki / te kolorowe / bo długo kwitną i szkodniki nie lubią ich zapachu , najważniejsze , że masz chęci do pracy , efekty przyjdą pożniej, pozdrawiam i powodzenia Razz

Bota

Steniu zdaję sobie sprawę, że na piękny ogród trzeba pracować trochę czasu. Ja cieszę się tym co juz jest, bo od kilku lat jak pisałam wcześniej ogród był zaniedbany, nie było w nim ani jednego kwiatka, rosły tylko choinki i różne iglaki, więcej było chwastów niz czegokolwiek, więc to, że teraz jest tak jak jest to napawa mnie ogromna radością, a zapał mam wielki. polubiłam pracę w ogródku. I cieszę się, że mogę ją Wam pokazać.

Bota

Dziś całą noc lało jak z cebra, poza tym wiał dość mocny wiatr...zniszczył moje goździki...tzn czerwone i białe Sad

(( Czerwone tak jakby wyblakły, straciły ten piekny krwistoczerwony kolor, a białe się położyły, patrzyłam z góry na nie, mam nadzieję, że tylko się położyły, a nie połamały. Smutno mi z tego powodu, nie cierpie takiej paskudnej aury, melancholią mnie nastraja i jeszcze kwiaty niszczy. Jak troszkę przejdzie ten deszcz to może zamieszczę zdjęcia tych nieszczęśników...

halina

Anitko nie przejmuj się, tak to już z nami jest, że dużo radości daje nam pielęgnacja naszych roślinek i ich wygląd, niestety nasza aura zwłaszcza w tym roku jest dla nas niezbyt przychylna ale roślinki zrobią wszystko co mogą i "staną na nogi". Małymi kroczkami i będziesz miała wokół raj, trzymaj się, pozdrawiam cieplutko Smile

Bota

Właśnie wróciłam ze " zwiadu" i się okazało, że goździki połamane nie są, jedynie mocno rozłożone. Jedynie ten kolor taki przygaszony się zrobił. myslę jednak, że jeśli słonko się znów pokaże to wróca do dawnej świetności:) A swoją drogą paskudny ten początek lata, zimno, wiatr, deszcz brrr. Wczoraj czułam się jakby był conajmniej październik.