ogród Ani

ana

To fajnie mam nadzieję ,że rośliny dotarły w dobrej kondycji Very Happy

i mocno nie ucierpiały w" podróży"

Wiesia5

No jasne że bodziszek! Liściory ma bodziszka a kwiatki podobne do zawilca -tylko pełniejsze! Laughing

krystynamiszcz

Aniu faktycznie zawilec jest w czasie kwitnienia wysoki i pojedyćzy..mnie 2 wymarzły w tym roku i już nie ma wcale..buuu nas wczoraj była potężna burza z taką ulewą że wszystko w ogrodzie wbite w ziemię i ubłocone ..aż płakać się chce jak to wygląda.. Sad

ana

tak Wiesiu ma pełne kwiaty takie jasnoniebieskoróżowe , drobne Laughing

Krysiu współczuję Ci u mnie była burza ze środy na czwartek mocno padało , ale szkód nie narobiło.

Krystyna Leszczyńska

ANIU........i ja też nad bodziszkiem się pochylę....ładny.....kupiłam sobie podwójnego i ma być biały, czekam na jego kwiatek ale nie jestem pewna czy w tym sezonie mnie pocieszy......jakie Twoje doświadczenie z tym podwójnym bodziszkiem ....długo czekałaś na kwiatki Question

ana

Krysiu ja swoje 2 bodziszki kupiłam wiosną na all... , są takie jak zamawiałam Laughing

, ten pełny niedawno zakwitł i ma coraz więcej kwiatów , drugi pojedyńczy ma być niebieski i ma ciemne listki, jutro zrobie zdjęcie Razz

, rosną sobie na słoneczku

ana

Witajcie

drugi bodziszek

i jego kwiat z bliska

pełny coraz więcej ma kwiatów

jeżówka

ostróżka u mnie też pokazała kolor kwiatów

goździki dwa kolory w jednej kępce

i kupiłam coś na wiosnę chorowało , podeschło iwygląda tak ;nie wiem co to za kwiat

elzbieta

Aniu, czy przesyłka do Ciebie dotarła?

ana

Jeszcze nie , do mnie poczta zawsze długo idzie niestety Sad

ana

Poszłam dzisiaj na targ i nie mogłam minąć Embarassed

( to już choroba- tak orzekła rodzina)
ostróżka

i biała

hibiskus bylinowy ma pączki

Krystyna Leszczyńska

ANIU...na tą chorobę to wielu z nas na tym forum cierpi a i okazuje się, ze na wyleczenie tylko nowe roślinki.........też nie mogę przejść obojętnie obok czegoś czego jeszcze nie mam na swoich rabatkach...
....ale takich piękności to u mnie na ryneczku nie uświadczę........jak przekwitną to pozwól im zawiązać nasionka, nie obcinaj do golasa .....może siewki się pojawią......wszystkie urocze........

Embarassed

krystynamiszcz

Witaj Aniu coraz wiecej masz piękności w swoim ogrodzie..ja mam raz w tygodniu rynek na który trzeba jechać aż 10 km..tak że jestem mniej narażona na kuszenie kupna roślinek ale w Łodzi jak mieszkaliśmy też ściągałam co się dało ..szkoda że zostalo wszystko tam..buu.. Laughing

ana

Nie ma problemu zostawię, może coś wyrośnie Laughing

.
U mnie od czasu do czasu pojawiają się sprzedawcy z roślinami ,że choroba się odzywa i nie można przejść obojętnie Razz

. Jadąc do pracy też mijam szkółkę, ale staram się nie zatrzymywać- ćwiczę silną wolę Wink

Krysiu ,rzeczywiście szkoda ,ale niestety czasem nie można zabrać wszystkiego co by się chciało Very Happy

ana

Krysiu pzreczytałam, że masz siewki akantu , ja kupiłam w tamtym roku maleńką sadzonkę , przezimował u mnie obsypany korą( zrobiłam kopczyk z kory)oto on

wioletta

Ostróżka dwukolorowa jest piękna,u mnie na targu mają wciąż te same rośliny po nowości trzeba jechać do ogrodnika.