Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alina 277
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE/St.W.
|
Wysłany: Nie 17:14, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Krysiu śle , śle....z kijkami i odwrotnie....może coś się ukorzeni...próba nie strzelba...
u mnie w skrzynce na balkonie zasiał się pomidor...nie wyrywałam bardzo ładnie rósł jak zrobiło się zimno przyniosłam do mieszkania....a dzisiaj już jest taki...do śniadania na chlebek...
na balkonie zostały mi jeszcze pelargonie które trzeba będzie wyrzucić bo nie mam miejsca na przechowanie ...kwitną i mają się dobrze...
a w mieszkaniu kwitnie Grudnik...i stoją w wodzie kijki....
i taka jesienna ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 18:03, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ooo to u Ciebie pełnia rozmnażania krzewów,też mam trochę patyków może u któregoś zobaczę korzeń.Ja nie mam miejsca w domu żeby w donicach rośliny trzymać mam je w piwnicy ale nie najlepiej im tam pasuje.Jednym lepiej drugim gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alina 277
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE/St.W.
|
Wysłany: Nie 18:32, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Wiolu ja w piwnicy w bloku nie mam okna ....dobrze jest zimować w piwnicy jak jest okno chociaż trochę światła dociera ....pelargonie dwie skrzynki mam na oknie na klatce schodowej z niej będę robiła sadzonki na wiosnę..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pon 17:35, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Część pelargonii trzymam na parapetach w salonie i pokojach,z nimi udaje mi się do wiosny i wiosną tak jak Ty robię sadzonki.Na targu wolę dokupić w innych kolorach niż kupować większe ilości bo są dosyć drogie.A te w piwnicy może sobie poradzą te na parapecie tak,a pozostałe to się okaże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Pon 19:13, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Oho-Alinka jestem pod wrażeniem! Ciekawa jestem czy wypuszczą korzenie! Ja w tym roku dam sobie spokój z sadzonkami. A w przyszłym roku zobaczymy. Sporo mam hortensji i ciągle przybywają. Muszę znaleźć czas w przyszłym roku na zmiany w ogrodzie bo nie mogę się pomieścić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alina 277
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE/St.W.
|
Wysłany: Wto 19:39, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dobrze by było żebym miała więcej okien przez zimę...mam tylko 3 i to małe..kwiatki później pomidory i mam ciasno...
Wiesiu próbować zawsze można ....uda się to dobrze będę zadowolona a nie to mówi się trudno...mam nadzieję że coś powinno się przyjąć..parę fotek wspominkowych....
Z pozdrowieniami dla Was...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MAZOWIECKIE
|
Wysłany: Wto 20:27, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Piękne ... oczu oderwać nie mogę , Alinko ciesz nasze oczy do wiosny takimi zdjęciami . Patyczków różnych nazbierałaś sporo
, czy róże też tak można w wodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Leszczyńska
Moderator
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 2641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Wto 20:40, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ALINKO....ciachnij gałązkę Hibiskusa może też cosik puści....chętnie go przygarnę.....wpisuję na listę oczekujących.....następne do listy dopiszę jak przejrzę dokładnie Twoje wspominki......
my też pozdrawiamy.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Czw 19:19, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Aniu podobno różyce też można z patyczków,ktoś tu na forum o tym pisał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alina 277
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE/St.W.
|
Wysłany: Czw 20:41, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Aniu ja też lubię wracać do lata w długie wieczory i przeglądać zdjęcia.....Patyczki ukorzeniałam w ziemi mam już dorodme krzaki....w tym roku chciałam spróbować w wodzie...a co ...ukorzenią się to będą nowe sadzonki a jak nie to wylądują w śmietniku .....
Krysiu dobry pomysł ciekawe czy się ukorzeni ? to by się lepiej opłaciło jak z nasion szybciej by zakwitł ....
Wiolu ja z patyków ukorzeniałam w ziemi ale w wodzie pierwszy raz..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alina 277 dnia Czw 20:42, 29 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa148
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 1318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:26, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Alinko oj przepiękne fotki Twoich kwiatów
A rozmnażanie to dopiero interesujące
Do ziemi to próbowałam,ale w wodzie to tylko datura wypuścila korzonki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
atena1950
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 1443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:11, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
WITAJ ALINKO piękne miksy, a ile miłych wspomnień, teraz czas oczekiwania, pozdrawiam Basia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 18:17, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
możliwe Alinko że ukorzeniało sie je w ziemi i chyba nie teraz tylko wiosną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alina 277
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE/St.W.
|
Wysłany: Pią 18:54, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ewo Wiolu ukorzenianie to jedno z moich ulubionych zajęć.... lubię czekać na pierwsze korzonki , pierwsze listki ,przesadzanie do doniczek i jak podrosną rozdawanie znajomym.ha ha ha ..no nie żartuje trochę zostawię też sobie....Ja róże do ziemi tnę jak pierwszy rozkwitnie kwiat róży....tnę wtykam do ziemi (oczywiście kwiat odcinam) i z butelki po wodzie mineralnej odcinam dno a butelkę nakładam na patyk tak rośnie sobie na zimę nie zdejmuję butelki tylko jeszcze okrywam a na wiosnę jeden przezimuje a drugi nie...jak dożyję to teraz spróbuję zamiast do ziemi kijek wetknąć do doniczki może lepiej by przezimowały..jak myślicie...
Basiu teraz czas na odwiedzania ogrodów na forach...i upajać się innymi ogrodami i myśleć co nowego u siebie wprowadzić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sob 18:35, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Próbuj Alinko,i daj znać co z tego wyniknie.Ja też bawię się w ukorzenianie przez odkłady w gruncie.Oglądałam w necie ogrody Moneta.......jak ja się rozmarzyłam.......e i znowu okazuje się że trzeba pewne zmiany zrobić!!!!Zdecydowanie mniej trawnika u mnie ma być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|