Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Wto 21:04, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
a tak dużo miejsca zajmuje mój warzywniak-nawet miejsca starczyło na astry
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
atena1950
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 1443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:14, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Piękne warzywka ,ale moje po wczorajszym deszczu też zmieniły się nie do poznania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Wto 21:16, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję że moje po dzisiejszym deszczu też mnie zadziwią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bota
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki/Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:37, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ach warzywniak...moje marzenie:) Pychotka takie własne warzywka...u mnie na razie niestety nierealne, cos tam rośnie ale warzywniakiem tego nazwać nie mogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Wto 21:45, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Anitko,nie rozśmieszaj mnie Mój pseudo warzywniak zajmuje jedną grządkę. I to dlatego że sąsiadka wcisnęła mi malutkie pomidorki. Ale o dziwo ładnie rosną! Ale i ten warzywniak zniknie,bo już mam plany co do niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bota
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki/Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:01, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ale cos tam masz:) A ja póki co mam pomidorki w doniczkach, ku mojemu zdziwieniu rosną całkiem przyzwoicie, czosnek i paprykę. W sumie to i tak dobrze, bo to moje pierwsze zetknięcie z uprawą warzyw...Zawsze to nawet taka jedna grzadka swoich warzywek to już coś) Przynajmniej człowiek wie co je:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Wto 22:08, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie jak mówisz. Gdybym miała jeszcze jedną działkę to napewno posadziłabym warzywka. Jak wspaniale smakuje pomidor ,jeszcze ciepły od słońca zerwany z krzaczka. Kiedyś miałam ogórki i fasolkę i pietruchę ale działka się skurczyła i koniec z warzywami.Jeszcze rośnie koper ale pozwalam mu oczywiście .Mam trochę drzew i krzewów owocowych ale uwielbiam owoce-więc niech rosną. Ty masz dużo miejsca ,ochotę i serce do roślin tak że szybko wszystko nadrobisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bota
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki/Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:12, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No tak, z przodu domu kwiaty, a z tyłu warzywniak:) W sumie mogę to tak u siebie podzielić. Moja mama namawia mnie na pigwę, pyszne nalewki mozna z niej robić ale nie wiem czy się zdecyduję...masz jakieś doświadczenia z pigwą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Wto 22:24, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Pigwa nie jest wymagającym krzewem,rośnie wszędzie. Ja nie sadzę bo moja sąsiadka ma duży krzew i raczy mnie owocami. Bardzo aromatyczne ma owoce a ja używam ich zamiast cytryny. Mają dużo witaminy C i herbatka pięknie pachnie.Nalewki nie robiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bota
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki/Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:26, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dziekuję ci za odpowiedź. Same zalety, może jednak mama mnie przekona, bo po Twoim opisie jestem już prawie gotowa kupić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Wto 22:29, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Rozejrzyj się po okolicy. Napewno ktoś ma i kawałek Ci wykopie. Łatwo się rozmnaża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tadek_N
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 6:19, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesiu chyba coś źle nazywasz,bo pigwa to drzewko z owocami podobnymi do gruszki,a krzew o którym piszesz to pigwowiec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bota
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki/Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:26, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja miałam na mysli własnie krzew, to ja źle nazwałam sprawę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
stenia
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 2321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niedaleko Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 9:46, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem jak pigwa , ale pigwowiec się tak rozrasta , że ja z odrostami walczę już ładnych pare lat i nie mogę wytępić , a miałam przedtem duży krzew i go wycięłam i nie chcę więcej,,,,,,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bota
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki/Warszawa
|
Wysłany: Śro 9:48, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie to jest głównym powodem dla którego nie jestem zdecydowana na zakup pigwowca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|