Moja działka - Moja oaza

Wiesia5

Oczywiście znowu skusiłam się na kwiata i kupłam duży krzak Hibiskusa - różowego.Poszłam więc na działkę . Nawet nie chciało mi się wypić kawę takie zimnisko . Kwiaty czekają na słońce żeby zakwitnąć. Mam nadzieję że to jeszcze tylko kilka dni tej paskudnej pogody. Sad

reginka053

Ja też skusiłam się na kwiatki, dwie surfinie ,niebieską i różową, oraz do kompletu kupiłam niebieską lobelię, ,bo będą w jednej okrągłej donicy na stojaku,a poszłam tylko po nawóz Smile

) Niech się zrobi szybko cieplutko, bo pąki nie chcą się otworzyć w taką pogodę.

Wiosennie pozdrawiam
Renia.

krystynamiszcz

Wiesiu pięknie u Ciebie ,wszystko takie dorodne a ja tojeści nie znam...jak mieszkalśmy w Łodzi to wciąż kradli czasem się zastanawiałam czy to nie ktoś z działkowców bo często ledwo coś się posadziło i już ginęło ,kiedyś wykopali nam od razu 14 iglaków dwa rododendrony i trzy azalie i dwie hortensje mało zawału nie dostałam takie pobojowisko zostawili same wielkie dziury... a tutaj to chociaż mogę sadzić cuda niewidy bo nikt nie ruszy.. Laughing

Wiesia5

No właśnie. Tego Ci zazdroszczę. Nie mogę zrobić sobie na działce jakbym chciała bo boję się że mi zginie. Ale nie jest tak źle. Wprawdzie ostatnio po taz pierwszy ktoś połaszczył się na moje pełniki-mam nadzieję że po raz ostatni.Tojeście pokażę Ci jak kwitną. Jeżeli soidobają Ci się to Ci pod koniec lata wyślę. One już pomału zaczynają kwitnąć. Po kwitnieniu ścinam je do ziemi i one od razu rosną i jeszcze raz kwitną.Wysłałam Ci też kukliki i bodziszki-je też później zetnij to zakwitną Ci jeszcze raz.Dzisiaj cały dzień byłam na działce -nawet się trochę przypaliłam . Pogoda była piękna,aż nie chciało się odchodzić. Smile

Wiesia5

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszam serdecznie na kawkę i pierwszy w tym roku placek z truskawkami. Pycha Laughing

laurka

Przed wyjściem na działkę pospacerowałam sobie Wiesiu po twojej działce.Jest urocza a jaka zadbana aż miło było chodzić po niej.Ile cudownych roślin i widzę że masz przemiłego futrzaka .Twoje apetyczne ciasto złamało moje postanowienie - od kilku dni powtarzałam nie będzie nic słodkiego do kawy.Wiesiu to jest na biszkopcie?A ten kremik to jak robisz?Dasz przepis?Bo wygląda mniamniusnie aż mi ślinka cieknie.

Wiesia5

Dziękuję Laurko za odwiedziny i miłe słowa. Dobrze że chociaż wirtualnie smakował Ci mój placuszek. Dzisiaj przyjeżdża do mnie na działkę sporo gości a więc nie wiem czy zostaną chociaż okruszki Laughing

Oczywiście że dostaniesz przepis. To moje sprawdzone ciasto ,na tym spodzie robię większość ciast-przepis od mojej teściowej.To nie jest biszkopt ale bardzo proste ciasto i mnie smakuje nawet lepiej.Przepis wstawię w odpowiednim temacie. Ciau,bo pogoda cudna więc się zbieram. Laughing

wioletta

Wiesiu ciasto pychotka,a truskawki masz już ze swojej działki?Moje jeszcze zielone a tak chciałam coś skubnąć do jedzenia na działce.Zadowoliłam się koperkiem i zielona pietruszką Smile

Wiesia5

Cześć Wiola. Koperek i pietruszka też dobra Smile

Truskawki niestety nie z mojej działki.Na dzałce rośnie raptem 16 krzaczków i to dopiero pierwszy rok. Też są zielone i jak na pierwszy rok to nawet sporo ich jest.Truskawki są u nas już po 4 zł a więc już zaczynają się. Ja dzisiaj zjadłam na działce parę jagód Kamczatki. Pogoda była piękna -wróciłam dopiero ok 24.Pa, idę spać.

Wiesia5

[link widoczny dla zalogowanych]

kalina koralowa płonna

[link widoczny dla zalogowanych]

kalina koralowa

[link widoczny dla zalogowanych]

pierwsza piwonia.-ale jaki zapach...mmmmm

[link widoczny dla zalogowanych]

jakieś płozące?

[link widoczny dla zalogowanych]

margaretki

[link widoczny dla zalogowanych]

irysy

[link widoczny dla zalogowanych]
czosnek ozdobny

[link widoczny dla zalogowanych]

drobne jaskry

Maria19

Piękne wszystkie co do jednego:)))

krystynamiszcz

Wiesiu i znów pokazałaś swoje następne piękności,nawet nie wiedziałam że są irysy tego koloru ...? a jaskry są przecudne....nie ujmując i kalinom i piwoni i innym...

wioletta

Wszystkie piękne,kalina na pierwszym zdjęciu ma super kwiaty.Moją ciągle atakuje mszyca po ulewach zrobiło się gorąco i bez oprysku przeciw mszycom się nie obejdzie.

Wiesia5

Dzięki dziewczynki kochane. Świeci słońce,jest ciepło a więc wreszcie powoli zaczynają rozkwitać kwiatki. A już skończył mi się limit zdjęć na fotosiku i co ja teraz zrobię Crying or Very sad

U mnie też mszyce atakują i kaliny i drzewa. Prawie się przeżegnałam jak zobaczyłam ile tego jest. Nawet wlazły na naparstnice! Jutro szykuję się na nie. Całe szczęście że opryskałam róże i narazie u nich spokój.

atena1950

Piękne ja od siebie prześle jutro słoneczko pozdrawiam Basia