Moja działka [Maria]

haliso · Wysłany: Śro 13:03, 10 Mar 2010 Temat postu:

Piękne zdjęcia ,piękne ,zdrowe okazy o kórych marzy każda" ogrodniczka"gratuluję i myślę że każdy kto odwiedzi Twój ogród-postara się aby w swojm zakątku mieć zbliżone efekty.
Chętnych zapraszam do obejrzenia moich roślinek na
[link widoczny dla zalogowanych]

Rózyczka · Wysłany: Śro 14:00, 10 Mar 2010 Temat postu:

Właśnie oglądałam Twoje roślinki są piękne Razz

a i w domu cuda kwitnące Razz

bardzo mi się podobają Laughing

Grula · Wysłany: Pią 23:32, 12 Mar 2010 Temat postu:

Dziś spacer po twoim ogródku, cudowny, śliczne okazy , a jak różnorodność kwiatów. Surprised

Bardzo mi się podoba twoja działka, jest piękna. Razz

Maria · Wysłany: Pon 20:49, 29 Mar 2010 Temat postu:

Wiosna 2010

Pierwsze kwiaty z mojego ogródka przy bloku

pustynnik budzi się do życia

Krystyna Leszczyńska · Wysłany: Pon 21:33, 29 Mar 2010 Temat postu: działka marii

MARIO

Jak pięknie zajrzałaś aparatem głęboko w oczy uroczemu kwiatkowi.
A jak to możliwe, że pod blokiem mogą Tobie wyrosnąć kwiaty.
U mnie to pieski wszystko dokarmią na śmierć, a opiekunowie po zwróceniu uwagi stroją fochy, że hoho.

Maria · Wysłany: Wto 9:03, 30 Mar 2010 Temat postu:

Krysiu - ogródki mamy ogrodzone siatką więc pieski nie mają wstępu, gorzej jest z kotkami bo dla nich nie ma przeszkód i czasem muszę przykrywać ziemię. Kilka lat temu rosła w ogródku Ruta i wszystkie koty przychodziły i lizały, gryzły ją aż zalizały na śmierć.

mieciak49 · Wysłany: Wto 11:27, 30 Mar 2010 Temat postu:

Mario,piekne ujecie tego przebisniegu od dolu,ja myslalam ze to taki sliczny storczyk lub cos podobnego,jak duzo zalezy od odpowiedniego podejscia

halina · Wysłany: Śro 20:30, 31 Mar 2010 Temat postu:

Marysiu, pięknie ujęłaś te przebiśniegi, wyglądają cudnie, też mam ogródek pod blokiem, ale dopiero w ub, roku zaczęłam coś w nim robić małymi kroczkami. 15 lat temu miałam piękne róże, irysy i inne cudeńka ale wszystko zostało zdewastowane.....już złość przeszła i zaczynam na nowo chociaż troszeczkę kwiatuszków posadziłam, zobaczymy co z tego będzie. Pozdrawiam cieplutko i wiosennie Smile

Maria · Wysłany: Śro 21:00, 31 Mar 2010 Temat postu:

Halinko - Masz rację, zawsze to przyjemniej jak przy balkonie rosną kwiaty ale więcej pracy przy usuwaniu śmieci niż przy kwiatach, zawsze, przed robieniem fotek muszę pozbierać pety bo na zdjęciu to wygląda potwornie. Mam też problem z kotami bo po spulchnieniu ziemi, w tym miejscu natychmiast załatwiają się i usypują kopczyki. Najlepiej więc sadzić krzewy bo mniejsze kwiaty raczej nie mają szans na życie.

Maria

Byłam na działce troszkę tak na rekonesans bo do pracy wezmę się w następnym tygodniu, żurawka dobrze przezimowała

[link widoczny dla zalogowanych]

cesarska korona rośnie dobrze

[link widoczny dla zalogowanych]

stenia

Marysiu, powiedz mi , dlaczego moja ceszrska korona nie chce kwitnąć? wypuszcza tylko liście a kwiatów nie ma , widziałam u sąśsiadów to już są pączki i zaraz będzie kwiat Crying or Very sad

Barbara Jagielska

moja ma ten sam problem ,co Steni. Co wiosnę wychodzi rośnie i nic.
Marysiu , sama radość od samego patrzenia ,jak wszystko pcha się do góry , a co dopiero ,jak zakwitnie!

Zofia

Jest prawdopodobnie za glęboko posadzona.Miałam podobnie i koleżanka mi poradziła przesadzić ją płycej.

Maria

Dziewczyny - cesarską koronę trzeba sadzić głęboko na ponad 20 cm i każdego roku, po kwitnieniu wykopywać, jesienią ponownie zakopać gdyż podczas wegetacji podchodzi do góry i jeżeli tak zostawimy to nie zakwitnie.

Barbara Jagielska

dzięki ,spróbuję coś z nią pokombinować ,tylko ,czy nie jest na to zapózno?