Dzień bez działki, to dzień stracony

wioletta

Oj orliki masz cudne,mnie wyginęły ale posiałam i rosną tylko kwiaty będą już chyba w przyszłym roku.

Krystyna Leszczyńska

ANIU....właśnie wróciłam z działki po jednej burzy a przed drugą....jak długo jeszcze będzie padać czy lać.....
bardzo mokro wszędzie, nawet nie da się pikować bo wszystko klei się do rąk..........babki będziemy lepić Laughing

...jeszcze troszkę kolorków na pokrzepienie .....

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

natomiast hosty w tym roku dają pokaz......rosną jak na drożdżach.....

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

azalie mimo nadmiaru wilgoci radzą sobie natomiast rododendrony chyba padną.....

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Aniu.....PINUS WIETHORST .......tak, to trafiony prezent znajdzie honorowe miejsce w ogrodzie.....

Krystyna Leszczyńska

WIOLA....u mnie siewek orlików sporo, tylko też będą kwitły dopiero na przyszły rok.........mogę podesłać sadzonek.....

Wiesia5

O rany jak cuuuudnie! Uwielbiam oglądać tak piękne obrazki. Cudeńka. Piękny prezent dostałaś! Ja dzisiaj pobiegłam na działkę ale po południu cały czas padało więc chociaż "napasłam" oczy i mam nadzieję że w sobotę popracuję nad chwaściorami.

Krystyna Leszczyńska

WIESIA....nie wiem czy damy radę pogrzebać w ziemi.....przed chwilką mój eM mnie poinformował, że będzie burzowo....deszczowo i ciepło.....na tą chwilę jest niemożliwością w ziemi się bawić........chociaż chwaściory można za łby brać i wyjdą bez problemu.....

Wiesia5

Wstyd się przyznać ale dzisiaj nie wytrzymałam i troszkę już powyrywałam. Najgorzej te drobinki -mazały sie po ziemi. Mimo to liczę na sobotę-też oglądałam dzisiaj pogodę i w sobotę u nas nie ma padać. Krysiu -trzymajmy się tego!

elzbieta

Krysiu, na nasionka orlików jestem chętna (niebieskie lub granatowe). Piękne masz hosty, moje wczorajszy grad podziurawił.

Krystyna Leszczyńska

ELA.....u mnie też pada ale gradem nie sypie...szkoda że hosty ucierpiały bo będą teraz ażurowo rosły....ale wydobrzeją i na pewno zakwitną

....nasionka orlików masz zapewnione tylko Ty pilnuj i pamiętaj do mnie zastukać.....bo wiesz że ja ostatnio nieczasowa

asta6265

Krysiu ślicznie i kolorowo u Ciebie - piękne okazy dyptamu i orliczki przecudnej urody. Krysiu co to takie czerwone na przed ostatnim zdjęciu - czy to jest ostrogowiec?

krystynamiszcz

Witaj Krysiu jestem bardzo zacofana w rozwoju wydarzeń ..ale już wszstko nadrabiam i biję sie w piersi moja wina moja bardzo wielka wina że nie odwiedzam Waszych Cudnych Ogrodów ale cos nie mogę jakoś poradzić ze wszystkim ..może dlatego że mój enio jest już w domu nie pracuje jest na emeryturze to inaczej dzień leci i mniej siedzę przy kompie a fotek nie wstawiam bo brak na fotosiku limitu na abonamencik się skończył niestety ,,Oj Krysiu jak my wynosiliśmy się z Łodzi i działka poszła w odstawkę to nie mogłam zboleć że tyle wyhodowanych własnymi rękami roślin i drzew i krzewów trzeba zostawić na pastwę losu ..jeszcze teraz myślę ile tego tam zostało ..Życzę Ci powodzenia na nowym miejscu sypialnia przecudna a zieleń mnie bardzo się podoba w tym drugim pokoju ..a o orliki to bardzo nieśmiało bym się uśmiechnęła jeśli masz nadmiar nasionek ..Pozdrawiam Serdecznie i Życzę Powodzenia i Zdrówka..

Krystyna Leszczyńska

ASTA....przedostatnie zdjęcie to azalia....jaka odmiana bym musiała podejrzeć na karteczkę przywieszoną do konarka.......ale jest urocza kwiat bukietowy......mnie tez się bardzo podoba.....

KRYSIUMISZCZ........moja działka też na ten rok w odstawce....czasu brakuje a i inne względy wzięły górę...........ale ja nie zamierzam narazie pozbywać się działki, choćby dlatego że mam tam mnóstwo roślin które zamierzam przetransportować bliżej domu....
Krysiu w sypialni dobrze się sypia z łóżeczka spoglądam na taras i dużą jabłoń....raz po raz przemknie rankiem kotek sąsiadki pod oknem.....

....a o orlikach bardzo proszę się przypominać, nie będę ścinała kwiatostanów zostawię na nasiona niech dojrzewają i innym niech ogrody umilają....

Alina 277

Azalie masz na prawdę bardzo ładne...Krysiu sprawdzałaś pocztę e-mailową..

Krystyna Leszczyńska

ALINKO....pocztę odebrałam.... Embarassed

...azalie ladne tylko teraz stoją prawie w odzie i obawiam się czy przeżyją....

a jak wyglądają nasze działki po deszczu to załączę obrazek.....to akurat nie jest obrazek mojej działki ale też jest ułożona w tej samej linii

[link widoczny dla zalogowanych]

to jest obraz drugiego dnia po obfitym deszczu......
na mojej działce co posieję to albo woda wypłucze albo nasiona wygniją....

...co wcale nie oznacza że mi wszystko wygniło......rośliny wyżej położone mają się dobrze....

[link widoczny dla zalogowanych]

Alina 277

No widzisz dawno ci pisałam zabieraj z tamtąd co się da bo wygnije wszystko bo jest wysoki poziom wody że u ciebie nie ma na wierzchu ale kopnij łopatą to zobaczysz... a to mój przetacznik ?? .......

Krystyna Leszczyńska

eeeeeee ALINKO....to moje przetaczniki....a mam jeszcze inne różowy i kłosowaty.....jak będę na działce to pokażę.....

w środę robię akcję wygrzebywania roślin nisko położonych....bez względu na to jaki będzie efekt..........ale myślę, że eksmisja może się powieść bo jest bardzo mokro i bryła korzeniowa się nie rozsypie....