Dzień bez działki, to dzień stracony

Wiesia5 · Wysłany: Nie 13:33, 18 Mar 2012 Temat postu:

Ja poodkrywałam na dzień moje hortensje. Okazuje się że padł Pieris/chociaż był zakryty/ i jedna hortensja ogrodowa nie zakwitnie znowu. Już nie wiem jak mam ją przykryć żeby wreszcie zakwitła. Natomiast h. pnąca ma pełno pąków. Nie jestem pewna do Pinky Winky. Zobaczymy. U mnie krokusy też jeszcze nie kwitną-ale jak będzie tak ciepło to z pewnością na następny weekend zobaczymy te piękne kwiatki. Ciemiernik też zmarzł. Pewnie będzie trochę tych strat.

Krystyna Leszczyńska · Wysłany: Nie 15:34, 18 Mar 2012 Temat postu:

WIESIA.....hortensji nie przesądzaj, to jest bardzo wcześnie abyś dojrzała pąki kwiatowe...one jeszcze się obudzą....natomiast Pinky Winky u mnie też uśpiona beż jednego oczka ale przy obcinaniu gałązki zielone czyli żyje i czeka na ciepełko....

o ciemiernikach nie wspominam bo całe musiałam powycinać...zostały gołe i wesołe ale pąki kwiatowe wychodzą i będą kwitły

Embarassed

Wiesia5 · Wysłany: Nie 19:20, 18 Mar 2012 Temat postu:

Mam 2 ogrodowe. Jedna pięknie kwitnie i teraz ma też dużo pąków, ale ta druga wygląda że nie ma pączków. Myślę że znowu liście wybiją a kwiatka nie zobaczę. Z Pinky mnie pocieszyłaś. Ma cienkie gałązki więc może się coś pokaże jeszcze. Przy niej obawiam się tego że była jesienią wsadzona i miała zimą mało wody. Mam nadzieję że się przyjęła. Zimy nie było do końca roku,ale i wody też-niestety.

Krystyna Leszczyńska · Wysłany: Czw 21:35, 22 Mar 2012 Temat postu:

...ooooo jaka cisza u mnie...wygląda tak jakby wiosny u mnie nie było....a to nie jest prawdą...jest i już mam kolorowo .......

a żeby nikt mnie podejrzewał to Wam udowodnię......

...przebiśniegi u których po raz pierwszy widzę zielone noski

[link widoczny dla zalogowanych]

....żółty się objawił jako pierwszy.....

[link widoczny dla zalogowanych]

....i następne...ale widzę, że cosik mało ich wyłazi...nie wiem czy nornice w zimie nie zgłodniały....

[link widoczny dla zalogowanych]

...a te też bardzo lubię....

[link widoczny dla zalogowanych]

elzbieta · Wysłany: Czw 22:00, 22 Mar 2012 Temat postu:

Krysiu, jak nazywa się kwiatek na ostatniej fotografii. Mam też takie, a nie wiem co one za jedne?

Krystyna Leszczyńska · Wysłany: Czw 22:18, 22 Mar 2012 Temat postu:

ELA....dla mnie to cebulica ....ale nie wiem czy to czasem nie jest puszkinia........ale jakby zwał te dwie roślinki są bardzo do siebie podobne...

ewa148 · Wysłany: Pią 16:05, 23 Mar 2012 Temat postu:

Ale piękne te niebieskie Very Happy

też nie znam nazwy mam mniejsze
ciemno niebieskie i białe Very Happy

Krystyna Leszczyńska · Wysłany: Pią 21:27, 23 Mar 2012 Temat postu:

.......już wszystko wiem to cebulica syberyjska....doczytalam

elzbieta · Wysłany: Pią 21:35, 23 Mar 2012 Temat postu:

Dziękuję, Krysiu

Wiesia5 · Wysłany: Pią 21:37, 23 Mar 2012 Temat postu:

No jasne że cebulica. Puszkinie mam u siebie i trochę inaczej wyglądają,ale są podobne. Piękna wiosna u Ciebie. Dzisiaj byłam też troszkę na swojej ale niestety jeszcze żaden krokus nie kwitnie. Nawet końcówki łodyżek im zmarzły.Noce są zimne ,dzisiaj był nawet przymrozek tak że kwiatki nie spieszą się za bardzo.Ale zauważyłam że korona cesarska wyszła-jest 7 łodyżek.Liliowce też ruszyły z kopyta. Jest dużo tulipanów ale tak jakby stały w miejscu.

krystynamiszcz

[link widoczny dla zalogowanych]

z Najlepszymi Życzeniami z Okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych!!!

Alina 277

[link widoczny dla zalogowanych]

Krystyna Leszczyńska

ALINKO...KRYSIU.... za życzenia dziękuję i takie same dla WAS.....

MARIO.....ja z wyjaśnieniem pędzę...jednego dnia sadziłam begonie i gloriozę....na doniczkach piękne podpisy i okazuję się, że pomylone i stad moje pytanie o kształt liści...
w następnej donicy pnie się coś wysoko w górę...podejrzewałam, że jakaś lilia mi się zawieruszyła....
dopiero Twoje zdjęcie rozwiało moje wątpliwości i gdybania......zobacz jak wygląda moja GLORIOZA w tej chwili...

[link widoczny dla zalogowanych]

a to już pąk kwiatowy na wierzchu....

[link widoczny dla zalogowanych]

Mario...jaką wysokość ona może osiągnąć i kiedy będę mogła ją wystawić na dworek......

krystynamiszcz

Witam krysiu ..widzę że u Ciebie już wiosna na całego kolorowo kwiatki kwitną ..i zakupki zrobiłaś super ..ja mam dwa malutkie rozmaryny ale trzymam w domu uszczkńęłam od sąsiadki i w ukorzeniacz tylko do gruntu sie boję co by nie zmarzly..mnie wszystkie prymulki zginęły ani jednego tulipanka nawet narcyze coś się porobiło nie wiem czy może dlatego że bardzo móz był a śniegu niet? Buziaczki spadam bo menio przyjechał .. Laughing

Krystyna Leszczyńska

...a co Ty tak tego Menio się boisz....chyba żartujesz....Krystyny do bojączek nie należą.... Laughing

a rozmaryn to przytulaj i otulaj jak młodziutki....mój na działce w tym roku zmarzł...zobaczymy czy odbije od korzenia, ale w domku jest inny to ronić łez wielkich nie będę.....moje prymulki na działce też mizerota...coś się zieleni ale do kolorów to droga daleka...