Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 17:23, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja pająki traktuję odkurzaczem i święty spokój.Nie cierpię much zwłaszcza tych ogromnych tak zwanych "szlacheckich"jak to jest napisane w "Panu Tadeuszu".Na nie też mam odkurzacz:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
bacholec
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Pią 17:31, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Świetnym sposobem na pająki jest kapeć - but na miotle...długie, mocne i niezawodne
Właśnie mam nadzieję, że w piwnicy będzie odpowiednia temperatura do przechowywania dalii, obecnie wozimy się z mamą z daliami do naszej blokowej piwnicy - jest to bardzo uciążliwe, trzeba się nadźwigać. A że mama ma co roku piękne dalie to mam nadzieję, że dostanę kilka
Ziemniaków nie zamierzam przechowywać, ewentualnie jabłka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anna96
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBELSZCZYZNA
|
Wysłany: Pią 19:32, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dźwigania dalii współczuję, karpy są przecież bardzo ciężkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sob 8:49, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja biorę z marketu Lidl tekturowe pudełka i w nich trzymam wszelkie karpy,wiosną karpy do ogrodu a pudełka do pieca.Są lekkie i nie trzeba tyle się męczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anna96
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBELSZCZYZNA
|
Wysłany: Sob 9:09, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Praktyczny sposób z pudełkami...teraz nie sadzę dużych odmian tylko te malutkie...karp nie przechowuję tylko co roku dalie wysiewam z nasion...zauważyłam że czas kwitnienia jest praktycznie taki sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bacholec
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Sob 16:01, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wioletta - pudełka są lekkie, ale dalie i ich karpy nie bardzo... Ale mam nadzieję, że wraz z działkowymi nowościami będzie mi łatwiej z piwnicą na miejscu.
Dziś byłam od samego rana na działce, tym razem było cięcie jabłonek u mamy no i oczywiście ognisko
U mnie prawie nie ma śniegu, ale ziemia jest dość zmarznięta. Oj, chciałabym już wiosnę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewa148
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 1318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:54, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Fajnie mieć piwnicę na działce, ja nie mam i muszę wszystko wozić
do piwnicy na blokach.Ale pracy to Cię czeka sporo,pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ewa148 dnia Nie 10:55, 10 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Nie 19:31, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie -najgorsze to przewożenie do piwnicy blokowej . Też mam ten problem. Ciężkie bardzo a jest ich z roku na rok więcej.Tej zimy poszłam na żywioł i zostawiłam je w altanie. Opatuliłam mocno i zobaczymy. Co będzie to będzie! Kiedyś też siałam. Chyba znowu wrócę do tego chociaż zraziły mnie mszyce które zawsze opanowują te piękne kwiaty.W tym roku mam zamiar na całe weekendy przenosić się na działkę więc mam nadzieję że wreszcie pomału zrealizuję co zamierzam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bacholec
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Wto 11:00, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Weekend na działce - brzmi cudownie, choć ja i tak mam luksus, bo mieszkam zaledwie 15 min drogi od działki - pieszo oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Śro 15:51, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No to masz cudownie niektóre nasze koleżanki muszą dojeżdżać i to daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bacholec
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Pią 10:23, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Niestety mój luksus ostatnio zostaje zakłócony przez remonty na trasie - no i droga się wydłuża, no ale mam nadzieję, że przynajmniej do okresu letniego skończą!
A dziś mam wolne i lecę zaraz na działeczkę - jeszcze sporo badyli mam do spalenia, także kiełbaski i termos z herbatą do plecaka i w drogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bacholec
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Pią 18:15, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Taką kapustę ozdobną miałam w 2008 roku - z całego opakowania nasionek wyrosła mi wtedy tylko jedna. Rok później w ogóle się nie udały. Ale tym razem im nie odpuszczę
[link widoczny dla zalogowanych]
A to plony jabłkowe, chyba też 2008 rok - szare renety i moje ulubione czerwone jabłka - podobno to malinówka, ale nie jestem pewna.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sob 13:30, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Kapustę ozdobną miałam podobną tylko w środku więcej liści była piękna dopóki nie wywąchały ją zające wszystko zjadły a działkę miałam wtedy nie ogrodzoną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bacholec
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Wto 13:35, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Moja - jak widać na zdjęciu, była atakowana przez ślimaki. W tym roku są szanse, że będzie ich mniej - właśnie na mojej nowej działce od lat nie było grabione, przekopywane - istny raj dla ślimoli. Ale to się już zmienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Wto 19:38, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A jak walczysz z tymi paskudami? Wiosna idzie i niedługo zaczną wyłazić. Całe szczęście że u mnie nie ma tych nagich. Jednak wiem że i takie są w dalszej części działek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|