Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:56, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wiosna opóźniona ale już przyszła,cebulki zaczynają kwitnąć/można sprawdzić na [link widoczny dla zalogowanych]łam moje rododendrony i jeden z nich mnie zaniepokoił ,liście u niego są jakby przyżólcone/inne trgo nie mają/niewiem czv trochę zaszkodził mu mróz,czy to objaw jakiejś choroby.Z radę będę wdzięczna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
bogdan123
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice wloclawka
|
Wysłany: Pon 9:36, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Piękne te rododendrony i azalie chyba zaszaleję i kupię ze dwa na początek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Barbara Podlipniak
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:48, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Piękne,a ja mam swojego od kilku lat i prawie w ogóle nie rośnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PZDKROZRODIJA
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 19:04, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Barbara Podlipniak napisał: | nie rośnie... |
Takie już są, mają bardzo małe przyrosty roczne, a żółte prawie wcale nie rosną. Przynajmniej tak jest u mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krystyna Podulka
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 19:02, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kupiłam dzis rododendron o dużych fioletowych kwiatach w donicy ,niewiem jakie wybrac mu miejsce.Miałam juz kiedysś ten piękny krzak ale coś mu zjadło korzenie i uschnął a dziś na nowo się skusiłam,poradzcie jak go posadzić żeby i umnie był.
Pozdrawiam.
Krystyna.P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maniusika
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:54, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Krystyno , rododendrony i azalie lubią kwaśną ziemię ,ja pod swoje kopie pól metrowe dołki i wsypuje w nie torf wymieszany z korą i ziemią z dołka , dopiero wsadzam krzewy , ,które muszą jeszcze rosnąc pod drzewami aby miały trochę cienia , ja sadzę teraz pod świerkami na wiosnę dostają nawóz do kwasolubnych i korzenie zabezpieczam trociną lub korą ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
beti743
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wodzisław śląski
|
Wysłany: Sob 10:31, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
mam pytanie może ktoś mi doradzi, a mianowicie czy mozna hodować rododendron w doniczce , wszystkie które miałam w gruncie zniszczyły mi się , nie chcę kolejny raz wyrzucac do kosza, mimo ,że sadzę do specjalnej ziemi do rodendronów nie udaje mi sie . proszę o pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maniusika
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:18, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
mogą rosnąć w doniczkach tylko na jesieni musisz je zadołować w ziemię i zabezpieczyć korzenie aby nie przemarzły , a na następny rok przenosisz je znowu w swoje miejsce ale musisz podsypać nawozem do rododendronów lub przesadzać w większą doniczkę z kwaśnym torfem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
beti743
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wodzisław śląski
|
Wysłany: Sob 15:38, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
dziekuje serdecznie za porade, wyprobuje, pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Wto 22:28, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jakie choroby i szkodniki zagrażają różanecznikom?
Fytoftoroza
Pierwsze objawy widoczne są zwykle na liściach. Tracą one naturalny kolor i połysk. Następnie brazowieją i zwijają się,wreszcie opadają. Brązowieć i opadać mogą też pąki kwiatowe.Na korzeniach tworzą się nieregularne brunatne plamy,które stopniowo obejmują cały system korzeniowy.Przy podstawie pędu po usunięciu zewnętrznej okrywy widoczna jest zgnilizna.
Ochrona
Umiarkowane podlewanie podlewanie. Chore egzemplarze trzeba spalić. Zdrowe i te ,na których widać pierwsze objawy -podlać np. Aliette 80WP, Bravo 500SC
Gwarant 500 SC lub preparatami na bazie grejfruta
Uszkodzenia mrozowe
Przemarznięte liście,wierzchołki pędów i pąki kwiatowe brązowieją i zamierają.
ochrona
okryć rośliny agrowłókniną przed przymrozkami.
Niedobór potasu
Młode liście między nerwami jaśnieją lub żółkną.Pojawiają się na nich brązowe plamy.
niedobór azotu
Różaneczniki cierpiące na ten deficyt w porównaniu ze zdrowymi wolniej rosną i mają mniejsze liście. Zmienia sie także ich kolor-z ciemnozielonego na jasno lub żółtozielony.
niedobór żelaza
Tkanka młodych liści pomiędzy nerwami przebarwia się na jasnozielono a następnie na żółtozielono.Z czasem liście -w zależności od odmiany -mogą przybierać kolor białawy lub kremowy.
Przeciwdziałanie niedoborom składników mineralnych
Profilaktyka to regularne nawożenie doglebowe,czyli podlewanie roztweorem odpowiedniego preparatu. Najlepiej wybrać nawozy wieloskładnikowe zawierające i azot i potas i żelazo. Jeśli zauważymy objawy niedoborów,skuteczniejsze będzie nawożenie dolistne, czyli opryskiwanie rozcieńczonym nawozem.
Szara Pleśń
Powoduje ją grzyb Botrytis cinerea.Zamierają pędy,liście,tworzące się pąki kwiatowe i kwiaty. Na porazonych liściach pojawiają się nekrotyczne plamy pokrywające się szarym ,pylistym nalotem.
Ochrona
Przy pierwszych objawach roślinę opryskać Euparenem Multi 50 WG,Sumilexem 500 lub Topsinem M 500SC. Zabieg powtórzyć dwa, trzy razy.
Zamieranie pąków
Sprawcą jest grzyb Briosia azaleae. Pąki brazowieją ,nie otwierają się potem szarzeją. Pojawiają się na nich czarne kropki.
Ochrona
Porażone pędy wyciąć i spalić. Krzew opryskać Sarfunem 500 SC lub Topsinem M 500 SC
Szkodniki
Prześwietlik Borówkowiec
Objawem są żółte mozaikowe plamy na wierzchniej stronie liścii przypominające smołę,ciemne odchody pod spodem. Jaja szkodnika zimują na spodniej stronie liści. Na przełomie maja i czerwca wylęgają się zółtobrązowe larwy o długości 1-2 mm.W lipcu na krzewach pojawiają się podobne do muszek osobniki dorosłe.
ochrona
Rośliny opryskać preparatem Plant Spray AE lub Decis 2,5EC/0,03-005%/
Mączlik Różanecznikowy
Najczęstszym objawem występowania tego szkodnika jest lepkość liści i ich zółknięcie. Mączlik różanecznikowy to żółtawy owad /ok.1 mm długości/ o białych skrzydłach. Można go zauważyć w maju i czerwcu. Jego larwy żerują na dolnej powierzchni liścia, wydzielając spadź/stąd lepkość liści/ na której mogą rozwinąć się grzyby tworzące ciemny nalot. Najbardziej narażone są różaneczniki fioletowe i kaukaskie.
Ochrona
W okresie od czerwca do lipca ,kiedy dorosłe owady zaczynają fruwać i wylęgają się ich larwy,krzewy należy dwukrotnie/w odstępie 14 dni/opryskać preparatem Provado Plus AE, Polysect 003 lub Bio insect AL
Opuchlak Truskawkowiec
W maju i czerwcu na brzegach liści pojawiają się dziury. Wygryzają je dorosłe osobniki-czarne chrząszcze o dł. 8-11 mm. Żerują nocą ,w ciągu dnia chowają się w podłożu. Tam też składają jaja, z których wylegają się larwy podgryzające korzenie.Wtedy całe pędy, a nawet całe krzewy zółkną i zasychają.
Ochrona
Koniecznie trzeba zwalczyć chrząszcze, zanim złożą jaja.. Gdy tylko pojawią się uszkodzenia na liściach , rośliny opryskać/najlepiej późnym wieczorem/preparatami : Fastac 100 Ec/0,02%/ ,Kontrapest 003 AE,lub zastosować biologiczny środek Larvanem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wiesia5 dnia Wto 22:41, 01 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
stenia
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 2321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niedaleko Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 16:50, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
off Wiesiu5, super doradztwo , dzięki , napewno się przyda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maniusika
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:20, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
dobre rady tylko gorzej z opryskiem , znowu pada a mszyce siedzą na różach i nie mam kiedy ich opryskać ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Śro 20:47, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To tak jak ja. Mszyce siedzą na różach,na kalinie płonnej,nawet te czarne już są na liściach wiśni. Czekam na pogodę i "Hej szable w dłoń..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
stenia
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 2321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niedaleko Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 21:26, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
że tym mszyco m i innym robactwom , nieprzeszkadzały takie ulewne deszcze i się pięknie rozmnażały !!!!!!!nawet biedronek nie widać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota Kaniewska
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 13:25, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
I u mnie są czarne mszyce.Dziś jest ładnie,popołudniu opryskam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|