Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią 6:51, 25 Lip 2008 Temat postu: Powojniki |
|
|
Tak się cieszyłem z moich trzech powojników aż do połowy lipca. Pięknie zakwitły i ... uschły wszystkie po kolei w przeciągu tygodnia. Były to trzyletnie; Niobe, Pink Fantazy i Prezident. piszę - były, bo co prawda jeszcze nie zlikwidowałem całkowicie w nadziei, że - a nuż, wypuszczą jeszcze pędy, ale już myślę o kupieniu nowych, takich samych odmian. Po analizie zachowania się roślin, doszedłem do przekonania, że to był uwiąd. Wiem, że można było próbować ratowania ich, ale zrezygnowałem z tego, bo wychodzę z założenia, że skoro mam bez przerwy szpikować chemię i bawić się w eksperymenty to będę hodował tylko takie rośliny, które nie wymagają tego. Pozatem, w czasie "ratowania" roślin, wygląd ich, nie zachęca do radości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 7:10, 25 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Panie Kazimierzu trzeba się liczyć ze stratami, nie przejmować się niepowodzeniami, głowa do góry i upatrywać lepszych odmian.
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów Antoni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa1
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:52, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a mój powojnik jeszcze nie kwitnie posadziłam go w maju tego roku , jego pora kwitnienia to VI-VIII mamy koniec lipca i nic.Moze ktos wie dlaczego nie ma kwiatów i co zrobic zeby jeszcze tego lata zakwitł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria Pigla
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 21:11, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Panie Kazimierzu proponuję nie usuwać powojników lecz poczekać do wiosny. Nie wiem co było przyczyną tego, że uschły, ale jest możliwość, że na wiosnę wypuszczą nowe pędy. Bardzo częstą przyczyną całkowitego uschnięcia pędów jest zalanie. Tak było w moim przypadku ale powojnik posadzony zbyt blisko odpływu rynny jednak odbił.Mój pink fantazy ma taką naturę, że część pędów kwitnie a inne schną gdy są na nich pąki i też nie wiem dlaczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renia
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolszczyzna
|
Wysłany: Nie 22:39, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z p.Mariola. W pierwszym roku po posadzeniu rzadko kwitną tak, jakbyśmy tego oczekiwali. Ale generalna zasadą jest, że wszystkie odmiany powojnikow lubia mieć "nogi obute" jak ja to nazywam tzn. należy je otoczyć jakimiś roślinkami płożącymi, aby ziemia wokół nie zeschła na bryłę, nawet w trawie rośnie i kwitnie dłużej niż w wyplewionej nie osłonętej od słońca glebie. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 14:08, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nic nie usuwałem. Mam trzy powojniki; 1) Pink Fantazy, 2) Niobe, 3) Prezident. Ten ostatni obecnie kwitnie. Po uwiędnięciu odciąłem górną, uschniętą część, a ta pozostawiona (na pół zwiotczała wówczas) kwitnie. Stopniowo po pięć kwiatów. Niobe odbija, ale b. powoli. Natomiast Pink Fantazy nie reaguje, a ja czekam. O ile chodzi o nawadnianie, to raczej nie powinno być ani za mało, ani za dużo. Rosną w dopołudniowym słońcu, w trawniku ale oddzielone obrzeżem średnicy 30 cm. Były nawożone wg załączonej informacji, nawozem do powojników. Pożyjemy, zobaczymy. Jestem człowiekiem bardzo cierpliwym, ale stanowczym. Muszę doczekać się ładnych powojników. Nie odpuszczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 20:07, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jednak cierpliwość popłaca panie Kazimierzu. na likwidację zawsze jest czas, trzeba poczekać, życzę sukcesu.
Pozdrawiam Antoni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renia
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolszczyzna
|
Wysłany: Śro 15:37, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A mój powojnik zaczął drugi raz kwitnąć. I nie straszne mu chłody(4 stopnie nad ranem) i deszcze. Chetnie bym go pokazała swiatu, bo mam fotke, ale nie jestem zorientowana, jak to sie robi. W regulaminie wprawdzie piszą, że z prywatnego PC nie można wysyłać zdjęć, ale spotkałam się ze zdjęciami w innych tematach forum. Przepraszam, że nie na temat, ale męczy mnie to. Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 8:52, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cierpliwość czasami się odpłaca. Moje obydwa powojniki odbijają!!!!!!!.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erakac
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 380
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: centrum
|
Wysłany: Sob 10:58, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mam dwa powojniki na działce. Czy trzeba je zabezpieczyć na zimę i w jaki sposób. Nazw swoich powojników nie znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 11:35, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja, części nadziemnej (łodygi) nie zabezpieczam. Wokół częśći podziemnej (korzeni) usypuję kopczyk z ziemi, który na wiosnę rozgarniam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erakac
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 380
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: centrum
|
Wysłany: Sob 12:03, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A czy trzeba je na zimę przycinać i na jaka wysokość.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Erakac dnia Sob 12:04, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 18:35, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Eryku powojniki to szeroki temat trzeba znać odmiany, ale napisze Ci krótko tnie się w lutym i marcu, wysokość zależna jest od odmiany, bylinowe nisko inne od 1do 1,5m. Clematis Montana i z grupy Atrange nie tniemy. tyle w skrócie.
Pozdrawiam Antoni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 15:09, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 15:10, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|