Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Śro 9:51, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ja także powtórzę powojniki-cudo,wspaniale wyglądają w towarzystwie iglaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Śro 12:21, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
przyłączam się do chóru -piękne. Różowy mam i marzy mi się taki niebieski jak Twój o dużych kwiatach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elżbieta Szymczyk
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska Kraków-Beskidy
|
Wysłany: Pon 16:27, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mam też przeżycia z powojnikami. Na wiosnę, gdy już wyrosły na wys. ok. 1 metra,przez nieuwagę, przy okazji pracy z Randapem, zostały opryskane i zupełnie zwiędły.Dopiero pod koniec lata wypuściły nowe pędy i zdążyły zakwitnąć. Tak że z powojnikami trzeba ostrożnie, nie wyrzucać pochopnie. Mam przez wiele lat kilka odmian,a problemy z cięciem mam o roku. Teraz np. ostatnio kupiony,/nie miał kontaktu z Randapem/ niby odmiana NIOBE, ale kwiatki pokazały się niebieskie, wyrósł na wys. kilku metrów, a po przekwitnięciu ma do dziś puszyste nasienniki. I nie wiem, przyciąć je na 1,5 m ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maniusika
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:15, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
też mam takie z puszystymi nasionami w kolorze żółtym i niebieskim z tamtego roku .. ale jeszcze nie wyrosły tak wysoko aby ich ściąć , bo maja około 1,5 metra ,ale myślę żeby ich skrócić do połowy ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariola3446
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Pon 19:04, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
...ja próbowałam już3 czy 4 razy dochować się powojnikai niestety muszę dać spokój bo szkoda pieniędzy i nerw...nic mi z nimi nie wychodzi:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Pon 21:03, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Hej, Mariolka- nie załamuj się tak szybko. Trzeba przeanalizować co robisz źle. Może napisz jak próbujesz je uprawiać to może wspólnymi siłami coś na to poradzimy? Co do cięcia to sporo na ten temat dyskutowałyśmy wcześniej-może znajdziecie coś dla siebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariola3446
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Wto 12:10, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
WIESIU,kupowałam ziemię ogrodniczą ,(wysypywałam nią dołek bo w moim ogrodzie jest ziemia piaszczysta)i sadzałam 1) przy ścianie południowej-po jakimś czasie powojnik mi padł,nawet nie zakwitł...2)posadzony był przy ogrodzeniu-miejsce trochę zacienione-tu taż była porażka...3)posadzony blisko tui strona słoneczna-także nic z niego nie zostało..4)posadzony też przy ogrodzeniu podobnie jak druginie wiem czy coś z niego będzie,ale poczekam do wiosny...moze......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Wto 19:48, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mariolka, w moim ogrodzie na stronie 7 napisałam w punktach jak ja uprawiam powojniki. Może w ten sposób pomogę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stenia
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 2321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niedaleko Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 21:53, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wiolu jak masz taki problem z powojnikami szlachetnymi wielkokwiatowymi to posadż np. powojniki Tanguckie , które sama rosną,/ dosłowmie/ nie potrzebują takiej opieki,i pięknie kwitną, ale mają drobniejsze kwiatki, ale są bardzo ładne, pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek_N
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 22:17, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Popieram Cię Steniu,tak właśnie ja zrobiłem i kupiłem nasiona
powojnika Tanguckiego i pachnącego.Na razie schładzają się
w lodówce.Wyczytałem też,że powojniki z grupy Viticella są do
uprawy dla początkujących.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:49, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Piękne kwiaty,super kolekcja..Wiolu.!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Podulka
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pon 19:25, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wiolu napisz co to za nawóz ,czy dostanę go w sklepie ogrodniczym, bo przepięknie kwitna te twoje powojniki też bym tak chciała.Mam 4 powojniki każdy inny,też kwitły ale nie tak obficie.Może są jakieś inne sposoby na zasilanie ,serdecznie pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Wto 8:42, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Krysiu na opakowaniu jest napisane nawóz do powojników nie pamiętam jakiej firmy,ale w sklepach ogrodniczych jest duży wybór.Cały czas dosypuję skorupki z jajek jedne moczę w wodzie inne sypię od razu pod krzaczki,tak radziły nasze koleżanki i zobaczę jak w tym roku powojniki sobie poradzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maniusika
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:37, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Również wszystkie moje powojniki zostały podsypane skorupkami z jajek .może w tym roku ładnie zakwitną ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Podulka
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 19:28, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuje też sprubuję tych skorupek, a nawóz kupię potem napiszę jak moje zakwitły .Dziś patrzyłam w ogrodzie i puszczaja pąki zielonych listków,ale jest dużo suchych odrostów czy mam to poodcinać,bo to brzydko wygląda.Proszę o podpowiedz co mam zrobić,bo tez chce żeby moje ładnie zakwitły .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|