Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
basia.1947
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KUJAWY
|
Wysłany: Śro 18:19, 25 Maj 2011 Temat postu: Kwiaty nie kwitną |
|
|
Bardzo prosze o poradą , mam dużo kwiatow na działce i 2 lata temu wykopałam trytomę bo się bardzo rozrosła i wydalam znajomym a zostawiłam sobie 3 sztuki i już mi na przyszły rok zadna nie zakwitła a obecnie Bardzo dużo mi nie kwitnie krzaczki piękne urosly a żadne bez kwiatów np; krzew Mojżesza , konwalia leśna ,sasanka , peonie, cesarska korona i wiele innych, nie wiem bo bardzo w to nie wierzę że jak komuś dałam i ten ktoś zazdrości to wtedy mi nie kwitną już tracę nadzieję nie chce mi się nawet iść na działkę , prosze o jakąś radę , pozdrawiam serdecznie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Śro 19:34, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cześć Basiu! To trudne pytanie zważywszy że możemy "przypuszczać" bo tak naprawdę za dużo nie wiemy dlaczego tak się dzieje. No bo przyczyn może być bardzo dużo. Z doświadczenia powiem Ci że ja zanim posadzę coś-staram się wszystko dowiedzieć o wymaganiach tej roślinki. Zdarza się ze pomimo iż spełnie większość-nie kwitnie. Często jest tak właśnie przy przesadzeniach tych bardziej wymagających i wrażliwych roślinach. Daję jej czas roku -jeżeli nie zakwitnie -sadzę w innej części ogrodu-uważając na wymagania co do światła ,gleby,terminie sadzenia i głębokości sadzenia.. To jest ważne np przy piwoni i koronie cesarskiej. Oczywiście nie zapominam o dokarmianiu. Sasanka też nie bardzo lubi przesadzania i przeważnie "odchoruje" z roczek ale w końcu zakwitnie. Nie załamuj sięd więc i czekaj cierpliwie. Mam taki kwiatek jak języczka pomarańczowa. Dopóki nie wiedziałam jak się nazywa robiłam same błędy,przesadzając ją w różne części ogrodu. A ona rosła i cieszyła mnie pięknymi ,czerwonymi liścmi a jak przyszło słońce to padała.Tak było z nią przez 3 lata. W końcu tutaj wypatrzyłam ją na forum-poznałam nazwę,dowiedziałam się że tylko rośnie w cieniu, bo słońce po prostu parzy ją i liście więdną. I w tamtym już roku cieszyłam się pieknymi kwiatami. Ale się rozpisałam,ale faktycznie każdy kwiatek ma inne wymagania . Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
basia.1947
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KUJAWY
|
Wysłany: Pią 8:00, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Ci Wiesiu za poradę, ja wiem gdzie sadzic kwiaty które wymagają słońca , a które cienia. Języczkę mam też 2 gatunki z zielonymi i bordowymi liśćmi, musą rosnąć w półcieniu ale mam takie które w ub. roku pięknie kwitły a dziś nie mają ani jednego kwiatka a u sąsiadki co jej dałam to pięknie kwitną , zaczekam jeszcze do następnego roku a jak będzie tak samo to zlikwiduję kwiaty i zasieję trawę na całej działce. serdecznie pozdrawiam i zycze udanego dnia:0
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
atena1950
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 1443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:26, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Witaj Basiu tak jest jak pisałaś " taka ręka" ja też tego doświadczyłam, ale są też oczy wystarczy że się zachłyśnie i możesz wyrwać z korzeniami, na pewno się znowu narażę, pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halina
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk (Mazury)
|
Wysłany: Pią 14:25, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Atenko - Basiu nie sądzę żebyś się narażała już nieraz doświadczałam tego samego
Basiu 1947 poczekaj jeszcze z tą trawą może na przyszły rok odwdzięczą Ci się w dwójnasób
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 18:51, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też bym poczekała,jak nie zakwitną w tym roku to może następny będzie lepszy.Ile ja się muszę naczekać czasem aby zobaczyć jednego kwiatka tak mam z pustynnikami,kolejnego wsadziłam wiosną i ani ruszył do góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Pią 20:06, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Oczywiście podpisuje się obiema rekami do poprzedniczek Nie siej jeszcze trawy,poczekaj.Jak widzisz wszystkie radzimy Ci to samo,no i wszystkie mamy takie problemy! Cierpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
basia.1947
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KUJAWY
|
Wysłany: Wto 18:58, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wioletko mnie pustynnik pięknie kwiytł pierwszy rok mialam 13 pięknych kwiatów następnie bylo 3 a teraz nie ma ani jednego ,poczekam jeszcze rok a jak nie zakwitnie to usunę dziękuję za podpowiedzi . Pozdrawiam wszystkich działkowiczow:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Groszek
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Śro 21:34, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Trytome mam wiele lat i stale o nią walczę.Wiem już na pewno, że na zimę należy związywać jej wąskie listowie i okopcować by do środka rozedy nie dostała się woda ,bo wtedy wygnije.Po przesadzeniu kwitnie dopiero po roku- stanowisko słoneczne! i podlewać jak jest susza...pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|