Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zet_ka
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie/ lubuskie
|
Wysłany: Czw 19:08, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Krysiu, też nie mam doświadczenia z nasionami, ale siałam do kwaśnej ziemi i przykryłam doniczki folią, potem zdjęłam. Stoją na parapecie od południowej strony i jakoś rosną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Czw 19:21, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zet-ka,powiem Ci szczerze że nie wiem czy dobrze zrobiłam. W każdym razie wsadziłam je do inspektu/w razie czego przykryję oknem/ Nie wysadziłam jeszcze na miejsce stałe. Chcę żeby wzmocniły się i jak będę widziała że ładnie wyglądają i mogą samodzielnie już rosnąć to posadzę na miejsce stałe. Parę sadzonek zostawiłam jeszcze na balkonie /w razie czego/. Ale nie jestem ekspertem więc nie wiem czy dobrze robię.Twoje sadzonki i tak są większe od moich. Ja swoje bardzo wcześnie włożyłam na balkon,pewnie dlatego są mniejsze-nawet niektóre trochę przymarzły-ale wypusciły listki i serce też jest zdrowe więc przeżyją.
Krysiu, naprawdę nie wiem czemu Ci zamierają. Może Ci którzy hodują je odpowiedzą Ci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Kaniewska
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 20:32, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moje siewki też miały moment,w którym chciały zginąć.Kilka padło.Ale resztę postawiłam na oknie,strona północna.Zauważyłam,że nie lubią zbyt dużo wody,przesuszenie może być.Przy świetle z okna i cieple sypialni urosły znów trochę i stanęły.Pewnie rosną "skokowo".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PZDKROZRODIJA
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 20:41, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moje siewki stały na balkonie. Po początkowej fazie szybkiego wzrostu zaczęły przysychać. Dziesięć dni temu wyniosłem na działkę. Postawiłem na tarasie pod stołem. Wczoraj spostrzegłem że podrosły prawie o 5 cm. Mają już 10 cm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Czw 20:45, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No to jest nadzieja dla moich hibiskusów! I tak wyniosłam te najgorsze. Żeby było ciepło i nie padało chociaż przez jakiś czas ,to może doczekamy się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna170446
Moderator
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sląsk
|
Wysłany: Pią 6:29, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moje hibiskusy po prędkim wzroście też przestały rosnąć na działkę zaniosłam przed deszczami nie wiem co z nich będzie.
Pozdrawiam Anna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maniusika
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:51, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
a u mnie nawet dorosłe przemarzły ale odbijają od ziemi tylko jeden wypadł .. jakoś u mnie nie chcą rosnąć ,, chyba za zimno im na moim wygwizdowie ,,,,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krystynamiszcz
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 1178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krzewo gmina Dąbie
|
Wysłany: Pią 8:14, 21 Maj 2010 Temat postu: hibiskus |
|
|
Kochani widzę że nie tylko ja mam kłopoty z hibiskusem ,tyle że u Was jakoś chociaż trochę rosną ,oglądałam już nie pamiętam czyja była działka ale cały żywopłot z hibiskusów..i pełno też sadzonek młodych, i kurka wodna czary trzeba odprawiac nad nimi albo co że takie piękne?...uparłam się posiałam znów następne w domu zobaczę czy tym razem mi się uda..Pozdrawiam wszystkich zakreconych pozytywnie kwiatami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 18:27, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moje hibiskusy nie przemarzły mają listki ale blado zielone.Dałam im wiosną pokarmu może poczują się lepiej.
Krysiu a ten hibiskusowy żywopłot to chyba u Basi widziałaś ,cudny jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krystynamiszcz
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 1178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krzewo gmina Dąbie
|
Wysłany: Pią 19:10, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
no zobaczę czy tym razem mi sie uda mam jeszcze nasionek będę próbowac na różne sposoby,aż trafie na taki że wyhoduje swoje hibiskusy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halina
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk (Mazury)
|
Wysłany: Sob 7:47, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moje hibiskusy powschodziły pięknie, a po przepikowaniu wszystkie padły... teraz próbuję jeszcze raz, część bezpośrednio do gruntu, a kilka do doniczek pojedynczo...niestety całe życie człek się uczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 8:40, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Halinko - dokładnie to samo stało się z moimi hibiskusami ale posiałam do gruntu i pięknie wschodzą i może właśnie z tych coś będzie, pewnie nie znoszą przesadzania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Sob 19:19, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Znoszą, znoszą Ja przepikowałam każdego osobno do pojemniczków po jogurcie i rosły ładnie. Zobaczymy jak sobie teraz dadzą radę na działce. Widziałam na rynku piękne duże krzaki hibiskusów i już moje oko zazezowało Już wiem na co naciągnę syna -w środę-dzień Matki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariola3446
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Nie 12:44, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czytam i zaczynam się bać że po pikowaniu moje będą chorowały na razie rośną ładnie...a trzymam je na świeżym powietrzu na słońcu i nic im nie jest-przynajmniej jak do tej pory:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
atena1950
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 1443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:46, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Witam dostałam trzy nasionka ketmi i posadziłam w doniczkach dopiero na drugi rok kazali mi wynieść urosły piękne do 70 cm a kwiatów miały bardzo dużo tylko zapomniałam że wiosą na balkonie trzeba podlewać i zmarnowałam było za późno na pomoc pozdrawiam Basia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|