co z tymi mieczykami ?????

MARTECZKA · Wysłany: Nie 17:48, 29 Mar 2009 Temat postu: co z tymi mieczykami ?????

Witam.Kiedy najlepiej sadzic mieczyki Question

Barbara Jagielska

Mieczyki najlepiej posadzić na początku maja i ... tu ciekawostka .

Aby dłużej cieszyć się kwitnącymi mieczykami , nie należy wsadzać wszystkich bulw naraz ,a w 10 -14 dniowych odstępach.
Pozdrawiam cię Marteczko! Miłego dnia,Barbara

maniusika

Ja już jedne posadziłam troche głębiej niż inne aby nie zmarzły na ogrodników ale i aby się nie przewracały , na początku maja posadzę obok nich drugi rządek a po 15 następne , ,zawsze tak sadzę wtedy wygląda jaby dłużej kwitły .Sadze ich również między liliami ,gdy one okwitną zaczynają mieczyki ..

Anna170446

Masz dobry pomysł sadząc mieczyki między liliami właśnie zastanawiam się co posadzić mam około 50 lili rosną razem i jak przekwitną jest nie ciekawie.
Pozdrawiam Anna

halina

Ja swoje mieczyki już posadziłam, sadzę głęboko i zanim wybiją już jest po przymrozkach, lub gdy ma być chłodniej przykrywam włókniną, kwitną mi długo bo i tak wschodzą nierównomiernie (jedna cebulka wschodzi szybciej inna dłużej) w liliach bała bym się gdyż jeszcze nie wszystkie wyszły z ziemi, pozdrawiam serdecznie Smile

maniusika

dlatego też w liliach sadze po 15 maja jak już są wszystkie lilie na wierzchu wcześniej wsadzone kwitły by razem z liliami . już raz tak miałam , miłego dnia , słoneczko ladnie swieci choć jeszcze jest zimno ..

Wiesia5

Dzisiaj odwiedziłam moje cebule w piwnicy i co widzę? moje mieczyki już wypuściły pędy. Szok. Pierwszy raz przykryłam je torfem i chyba mają za ciepło. A gdzie tu do końca kwietnia!! Nie wiem co zrobić.

PZDKROZRODIJA

W ub.r. moje mieczyki zrobiły podobnie. Robiłem dwa pojemniki bez dna z butelek 5 l.
sadziłem po 4 lub 5 cebul i ustawiałem w piwnicy przy okienku, a że okienko się nie domyka miały dość chłodno więc zatrzymywały wegetację, ale rozkorzeniały się.
Na początku kwietnia tak wyglądały i stale stały na balkonie.

Wiesia5

O rany Władek - moje już teraz tak wyglądają i chyba wyniosę je do altany i czymś przykryję żeby nie zmarzły. Crying or Very sad

Za ciepło mam w piwnicy . Te które są w skrzyneczce bez przykrycia nie wypuszczają jeszcze.

reginka053

Ja jutro zabieram się do sadzenia , kupiłam dość sporo cebul mieczyków, chyba z siedem kolorów, jeżeli w tych kolorach zakwitną co była podana na edykiecie. Chyba też je posadzę w odstępach dwutygodniowych.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Renia.

halina

Reginko może jeszcze trochę zaczekaj Wink

wioletta

Widzę że wzięło Was na sadzenie jest ciepło śniegu nie ma chciałoby się biegać z łopatą po ogrodzie.Mieczyków nie mam ,dzisiaj namoczyłam anemony i jutro je wsadzę też nie mogę bezczynnie siedzieć kiedy popołudniu jest tak cieplutko.

Wiesia5

DZiewczyny, o czym wy mówicie? gdzie chcecie sadzić mieczyki i anemony? Shocked

reginka053

Halinko, to kiedy radzisz sadzić? Ja chciałam do doniczek w domu, a to też chyba zawcześnie. Wybacz, ale dopiero raczkuję w tych sprawach.

Wiesia5

Nie wiem jak Halinka ale ja radziłabym mieczyki wsadzić prosto do gruntu i to w połowie kwietnia najwcześniej-zależy jaka będzie pogoda i czy minie niebezpieczeństwo przymrozków. Mieczyki są wrażliwe na mróz i zalecane jest sadzienie ich nawet w maju. Ale kto by tam wytrzymał do maja? Słyszałam dzisiaj pogodę i przewidują jeszcze mrozy!! Wiem że u Was tam cieplutko -zazdroszczę! Crying or Very sad