Calla

Maria

Calla biała

calla żółta

wioletta

i kwiaty i liście ciekawe:)

Maria19

Piękne okazy:)))Kilka razy sadziłam je u mnie na działce, ale coś im nie pasowało. Zrezygnowałam z dalszych prób.

halina

Marysiu co Ty robisz, że Twoje kalle są takie masywne, moje są bardzo wiotkie, nie umiem się nimi opiekować, a może potrzebują specjalnego nawożenia, podpowiedz mi proszę co z nimi jest nie tak.

Taką dostałam od Córki na Dzień Matki:

[link widoczny dla zalogowanych]
a taka kwitnie na działce:

[link widoczny dla zalogowanych]

wioletta

Halinko i jedna i druga mają bardzo ciekawe kolory.

Rózyczka

Halinko cudowne masz okazy Razz

basia.1947

Piękny kolor kalli na dzień matki

Maria

Halinko - bardzo ciekawą masz callę od córki a swoje calie wsadziłam do doniczek w końcu marca a do ogródka wyniosłam na przełomie kwietnia i maja i tam stoją cały czas, przetrwały duże opady deszczu, są cały czas w doniczkach, zauważyłam, że lubią dużo wody, trochę podlewam florowitem. W ubiegłym roku posadziłam na działce kilka cebul calii wprost do gruntu to rosły mi bardzo mizernie i słabo kwitły, widocznie bardziej rozwijają system korzeniowy bo nie ma ograniczenia jakim jest doniczka.

Dorota Kaniewska

Śliczne!!!

atena1950

Tak cudeńka i kolory fanyastyczne pozdrawiam Basia

halina

Marysiu ale moje już w doniczkach wyglądały mizernie i myślałam, że po wysadzeniu do gruntu coś się zmieni ale niestety Sad

Krystyna Leszczyńska

Ja Wam powiem, że od kilku lat cebule Cali wsadzam bezpośrednio do gruntu i jestem z tego sposobu zadowolona.
Nie muszę biegać z konewką, mogę spokojnie wyjechać, a z tymi doniczkami to zawsze miałam problem.
Tak wyglądają moje posadzone bezpośrednio do gruntu, a jak ładnie cebule się rozrastają.

[link widoczny dla zalogowanych]

Embarassed

Wiesia5

Krysiu-przepiękne są -i ten kolorek! Oj mam ochotę wprowadzić ją i u siebie Laughing

halina

no i masz babo placek i jak lepiej ? moja jedna wysadzona w grunt wogóle nie ma zamiaru kwitnąć Sad

Ogrodniczka84

Witam, z racji wykonywanego zawodu się przyczepię Smile

Po zdjęciach widać, że wcale tematem nie jest calla, a cantedeskia etiopska i jej mieszańce ( kolorowe odmiany).
Pozdrawiam serdecznie i powodzenia w uprawie tych pięknych kwiatów!
PS. Wstyd sie przyznać, ale nie wiedziałam ze takie piękne okazy mozna mieć we własnym ogrodzie, gratuluję!