Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 8:54, 13 Lis 2008 Temat postu: Ogrodnik amator |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 5:46, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
WARZYWA
1. W maju raczej nie należy spodziewać się już przymrozków, dlatego możesz wysadzić do gruntu rośliny wrażliwe na przymrozki.
2. Wysiej dynię, cukinię, fasolę, groszek, rzodkiewkę, kabaczek (jeśli nie zrobiłeś tego wcześniej).
3. Ponieważ wczesną wiosną świeci już sporo słońca, ale opady bywają ubogie, pamiętaj o regularnym podlewaniu młodych roślin. Uważaj, żeby nie przelać sałaty. Ma bardzo wrażliwe liście.
Pomidory podlewaj tylko przy korzeniu. Nie znoszą moczenia liści. 4. Konieczne jest w tym okresie regularne uszczykiwanie kwitnących pędów bobu.
5. Wyłamuj pędy kwiatowe rabarbaru.
OWOCE
1. Nie zapominaj o podlewaniu truskawek i poziomek. Wyłóż słomę pod truskawkami. Jeśli hodujesz truskawki w tunelu foliowym, wietrz go regularnie i dobrze.
2. Usuwaj odrosty malin, jeśli zbyt daleko rosną.
DRZEWA, KRZEWY, PNĄCZA
1. Po przekwitnięciu krzewów, trzeba je prześwietlić.
Możesz jeszcze sadzić drzewa, krzewy i byliny, szczególnie te, które były kupowane w pojemnikach.
2. Jeśli dopiero teraz zasadziłeś drzewa, powinieneś dokonać ściółkowania.
3. Rozepnij pędy jeżyn na podporach i dokonaj pielęgnacyjnego cięcia (zwłaszcza agrestu i porzeczki).
ZIOŁA
Wysiej kolendrę, bazylię i nasturcję. Regularnie podlewaj i usuwaj chwasty.
SZKLARNIE
1. Doglądaj i pielęgnuj zasiane w szklarni pomidory.
2. Sprawdzaj czy szyby w szklarni nie są zaparowane. Taki stan wskazuje na zbyt dużą wilgotność gleby i powietrza, co sprzyja rozwojowi szkodliwych grzybów i pleśni. W takiej sytuacji należy natychmiast wywietrzyć szklarnię (lub inspekt).
3. Zacznij hartować młode roślinki, by lepiej przyjęły się w gruncie. Zabiegu tego dokonaj według tego samego schematu, co w kwietniu.
PRACE OGRODNICZE
1. Dalsze tworzenie pryzmy kompostowej.
2. Cały czas jeszcze spulchniaj i zasilaj nawozami ziemię.
OCHRONA
1. Spryskaj drzewa przeciw chorobom grzybowym.
W żadnym wypadku nie pryskaj roślin środkami przeciw owadom, ponieważ odstraszy to pszczoły.
2. Jeśli na niektórych drzewach (np. jabłoń i grusza) pojawił się mącznik, możesz jedynie przed kwitnieniem wyciąć porażone pędy w fazie różowego pąka i ewentualnie potem opryskać.
3. Jeśli pryskanie jest konieczne, rób to w dni deszczowe, ponieważ pszczoły wówczas nie latają.
4. Dla ochrony przed ślimakami możesz ściółkować rabaty ostrym żwirem.
5. Zabiegu pryskania dokonaj dopiero, gdy pojawią się owoce, ale jeśli nie jest to konieczne – nie rób tego.
WSKAZÓWKI
1. Do przygotowania ściółki dobra jest trawa, kora, sieczka, trociny i kompost.
2. Najlepszą porą podlewania jest wieczór lub wczesny ranek, ponieważ w nocy woda tak szybko nie wyparowuje jak w ciągu dnia. Podlewaj tak, aby woda przesiąkła ok. 15 cm w głąb ziemi. Nie podlewaj zbyt małymi dawkami, ponieważ zanim ziemią przesiąknie, woda już wyparuje.
3. Dobrze jest sadzić wokół drzew owocowych rośliny, które wcześnie kwitną – przywabią one większą ilość pszczół.
Możesz też zawiesić na drzewach specjalne pułapki przywabiające owady albo założyć tzw. opaski
Pozdrawiam Zenek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 15:39, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nawozy zielone - dobra praktyka, często zapominana
Zastosowanie roślin z przeznaczeniem na nawóz zielony poprawia zarówno żyzność gleby, jak też jej strukturę.
Ze względu na krótki okres wegetacji i spory przyrost masy zielonej gorczyca biała jest doskonałą rośliną na nawóz zielony. Siejemy ją jako poplon, w celu przeorania i wzbogacenia gleby w próchnicę.
Zamów nasiona...
Peluszka (groch polny) to doskonała roślina na zielony nawóz. Posiada zdolność wiązania azotu atmosferycznego. Zostaje on zmagazynowany w tkankach roślin, a po ich obumarciu i rozkładzie przedostaje się do podłoża.
Zamów nasiona...
Coraz częściej właściciele działek powracają do stosowania nieco już zapomnianych zabiegów uprawowych, które mają za zadanie podniesienie żyzności gleb przy jednoczesnym zachowaniu ogromnej różnorodności mikroorganizmów je zamieszkujących.
Jedną z najlepszych metod utrzymania uprawianych gleb w dobrej strukturze jest wysiewanie roślin z przeznaczeniem na nawozy zielone. Gatunki z tym przeznaczeniem powinny cechować się wysoką odpornością na ataki szkodników oraz organizmów chorobotwórczych, dobrze rozwiniętym, sięgającym głęboko systemem korzeniowym, szybkim wzrostem oraz możliwie późnym okresem wchodzenia w fazę kwitnienia.
Rośliny na nawozy zielone wysiewa się zazwyczaj po zbiorze plonu głównego, w takim terminie by jeszcze przed nadejściem jesiennych chłodów zdążyły wytworzyć możliwie dużą masę pędów oraz liści, a także dobrze rozbudowany system korzeniowy.
Bardzo cennymi roślinami stosowanymi do użyźniania gleby są gatunki z rodziny motylkowatych, które z pomocą symbiotycznych bakterii brodawkowych posiadają zdolność wiązania azotu atmosferycznego. Zostaje on zmagazynowany w tkankach roślin, a po ich obumarciu i rozkładzie przedostaje się do podłoża. Do tej grupy naturalnych użyźniaczy można zaliczyć peluszkę (groch polny), wykę jarą oraz jednoroczne łubiny.
Rośliny o silnie rozbudowanym, sięgającym daleko w głąb gleby systemie korzeniowym, takie jak żyto, owies, wyka oraz gorczyca biała, pomogą wydobyć składniki pokarmowe wypłukiwane do coraz głębszych warstw podłoża i przenieść je w bliżej powierzchni gleby. W taki sposób odzyskane makro- i mikroelementy będą mogły być ponownie wykorzystane przez rośliny uprawiane na działce. Kolejną ogromną zaletą dużej masy korzeni w glebie jest powstanie po ich obumarciu naturalnych kanałów, którymi powietrze będzie przenikać także w głębsze warstwy profilu glebowego, poprawiając tym samym właściwości gleb ciężkich.
Kolejnym powodem, dla którego warto uprawiać nawozy zielone, jest dostarczenie glebie dużej porcji materii organicznej przekształcanej stopniowo w próchnicę. Resztki roślin przeznaczonych an zielony nawóz rozkładają się w przeciągu dwóch sezonów, dzięki czemu gleba zostanie wzbogacona w niezbędne dla rozwoju uprawianych roślin mikro oraz makroskładniki aż na dwa lata.
Niezaprzeczalna korzyść ze stosowania tego typu nawożenia w ogrodzie to dokładne zakrycie powierzchni gleby łanem roślin, co przeciwdziała nadmiernemu jej przesychaniu oraz dużym stratom wilgoci na skutek nadmiernego parowania. Żywa ściółka zapewnia także schronienie wielu pożytecznym organizmom, dzięki którym zostaje zachowana równowaga pomiędzy szkodnikami oraz ich naturalnymi wrogami.
Gęsty system korzeniowy roślin uprawianych na zielony nawóz rozluźnią glebę, która staje się lepiej przewietrzona oraz bardziej przepuszczalna, natomiast gleby piaszczyste są chronione przed rozwiewaniem podczas silnych podmuchów wiatru.
Rośliny na zielony nawóz wysiewa się już z końcem sierpnia lub na początku września by w ciągu ostatnich ciepłych tygodni, przed nadejściem chłodnych jesiennych dni, mogły dostatecznie się rozwinąć. Siew może być przeprowadzony między resztki pozostawione na polu po zbiorze plonu głównego lub do przekopanego i spulchnionego podłoża. Po skiełkowaniu rośliny nie wymagają praktycznie żadnej pielęgnacji.
Po osiągnięciu przez rośliny maksymalnych rozmiarów, zależnie od wysokości, można je przekopać płytko z glebą, tak by większość zielonych części została przykryta. Można je też skosić i po rozdrobnieniu wymieszać z podłożem. Gatunki jare przekopuje się zazwyczaj jesienią, przed nadejściem silniejszych przymrozków. Natomiast oziminy można pozostawić do wiosny następnego roku i dopiero wtedy zastosować je jako nawóz zielony. W przypadku gatunków o twardych pędach, które wymagają dłuższego czasu by ulec rozkładowi, należy pamiętać, że kieszenie powietrzne utworzone z łętów na świeżo przekopanym zagonie znacznie utrudniają wzrost i rozwój nowo posadzonych roślin. Szczególnie rośliny kapustne źle reagują na zbytnie przesychanie podłoża, spowodowane obecnością w nim nierozłożonych resztek działających jak warstwa drenująca, szybko odprowadzająca wilgoć poza zasięg, niedostatecznie jeszcze rozwiniętej, bryły korzeniowej sadzonek roślin uprawnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 8:44, 07 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Wielokrotnie zachęcałem aby liście opadłe z drzew ponownie wykorzystać w ogrodzie, przeznaczając je na ściółkę lub do kompostowania. To 100 razy lepsze niż ich palenie czy wyrzucanie na śmietnik. Jednak aby otrzymać wartościowy kompost z wykorzystaniem liści trzeba trzymać się pewnych zasad. Liście nie zawsze dobrze się kompostują.
Podstawowym problemem, utrudniającym kompostowanie liści, jest bardzo wysoka zawartość garbników, występująca w liściach z niektórych drzew, a także niekorzystny stosunek węgla do azotu. Z tego względu liście drzew takich jak buk, dąb, kasztanowiec czy orzech, mogą się rozkładać nawet przez 3 lata. Oto 7 sposobów, które pozwolą przyspieszyć kompostowanie liści:
Do kompostowania przeznaczajmy przede wszystkim liście, które szybko ulegają rozkładowi. Są to przede wszystkim liście z drzew i krzewów owocowych, a także gatunków ozdobnych, takich jak jak brzoza, grab, jesion, klon, lipa, topola, wiąz.
Do kompostownika wrzucajmy liście po uprzednim ich rozdrobnieniu. Najwygodniej do zbierania liści z ogrodu użyć tzw. ogrodowego odkurzacza z funkcją rozdrabniania liści i workiem na ich zbiór. Do poszatkowania liście można też użyć rozdrabniacza do gałęzi lub choćby kosiarki.
Kompost mieszany z udziałem liści łatwo ulega zbiciu. Dlatego należy go układać cienkimi warstwami, przekładając materiałem rozluźniającym, np. pędami bylin, korą czy wiórami drzewnymi (te ostanie łatwo uzyskamy stosując rozdrabniarkę do gałęzi).
W czasie suszy kompost polewamy wodą, a na zimę okrywamy słomą.
Do układanego materiału dodajemy resztki dojrzałego kompostu, który podziała jak zakwas w cieście chlebowym.
Jak wspomniałem na początku – liście mają niekorzystny stosunek węgla do azotu, który wynosi 55:1. Tymczasem dla właściwego przebiegu procesu kompostowania wskazana jest proporcja nie więcej jak 30:1. Aby zwiększyć udział azotu, do kompostu dodajemy mocznik lub obornik.
Przyda się także towarzystwo dżdżownic lub dodatek przyspieszaczy do kompostowania, takich jak Komposan czy Radivit.
A czy można kompostować same liście? Oczywiście! W ten sposób uzyskuje się bardzo ceniony nawóz, tzw. ziemię liściową. Charakteryzuje się ona dużą pojemnością wodną, dobrą przepuszczalnością, przewiewnością i trwałą strukturą. Może być stosowana jako podłoże do wysiewu nasion, a także jako dodatek w uprawie krzewów owocowych i roślin wrzosowatych. W celu uzyskania ziemi liściowej liście możemy kompostować oddzielnie w foliowych workach kompostowych. Najlepsze będą liście szybko ulegające rozkładowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martaguma
Dołączył: 25 Wrz 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:57, 25 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
bardzo dziękuje za wskazówki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|