Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
OTOD
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Inne Organizacje Działkowców
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 19:02, 26 Wrz 2008    Temat postu:

Prawda jest taka, że w ogrodzie, gdzie byłem prezesem (158 działek), mogłem pobierać 100 zł/mies. ale nie pobierałem wcale bo; co powiedzieć pozostałym członkom zarządu, komisji ?. Podzielić się z nimi, - czym?. Dopóki były diety, to rozliczaliśmy wg uczestnictwa w miesięcznych zebraniach. Nie było tego wiele.
Obecnie, Walne Zebranie uchwaliło (sam byłem prekursorem) aby prezes otrzymywał 300zł/mies. Jak?, powiedział że da sobie z tym radę. I chyba daje, bo w sprawozdaniu za 2007r. była taka suma podana. Ja teraz, od czasu rezygnacji, wogóle nie wnikam w szczegóły dotyczące zman przepisów PZD. Chcę od tego odpocząć. Przepisy się zmieniają (np. diety były i już ich nie ma, itd.) i świadomie nie śledzę tych zmian. Jestem wolnym jak ptak. Na Walnym interesuje mnie ogólny podział kosztów (przychody i rozchody), oraz wykonanie założeń za rok ubiegły. Od pozostałych spraw są komisje; Rewizyjna i Rozjemcza. Widzę, że nie wszystko idzie tak, jak ja bym to widział, ale nie jest źle. Działki nadal zadbane, ogród także, organizuje się nadal imprezy. Inwestycje zostały dokonane wcześniej więc niewiele jest do roboty. "Czyn" jest wykonywany (robót prostych nie brakuje), gospodarz utrzymuje porządek na ogrodzie, kosi wszystkie aleje i place. Zakupiono nową kosiarkę z napędem. Moim zdaniem podane przez Antoniego możliwości wynagrodzeń, jeżeli są przestrzegane, nie zachęcają nikogo do działania we władzach ogrodu. Dzisiaj większość pyta; za ile?, i po usłyszeniu, - tylko uśmiecha się. Minęły już te czasy prawdziwej działalności społecznej. Nawet wstyd czasami wyrazić się; - działam społeczne. Przykre to, ale tak niestety jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żeglarz45




Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strzegom

PostWysłany: Pią 19:58, 26 Wrz 2008    Temat postu:

Witajcie. Miałem sobie odpuścić na jakiś czas dyskusję na tym forum po to aby nabrać dystansu i być może zmienić nieco styl wypowiedzi. Nigdy nie byłem i nie jestem agresywny. Używam być może ostrych sformułowań ale tylko po to aby jasno określić mój punkt widzenia jakiejś sprawy. No i mamy rzetelne wyjaśnienie jakie dochody czerpią prezesi i zarządy . Aż się ciśnie na usta kpina. Ale nie zrobię tego tym razem. Brawo Antoni !! Jeśli idzie o pytanie Laurki który prezes został wyrzucony? Ostatnio wyrzuciliśmy z hukiem prezesa jednego z dużych ogrodów w Polsce który jak na ironię z zawodu jest prawnikiem i doskonale zdawał sobie sprawę z tego że złamał prawo i grozi mu dochodzenie prokuratorskie. Potraktował jednak zarówno własnych kolegów działkowców ale i PZD jako pole do zdobycia dodatkowych dochodów. Odwołał się wprawdzie ale widział że nie ma szans na wygranie sprawy. Jak więc widzicie można. Zgadzam się zarówno z Kazimierzem jak i Antonim potrzeba nam determinacji i przede wszystkim konsekwencji w działaniu. Możecie mi wierzyć że w całej Polsce ogrody są zagospodarowane tak samo. Wszędzie występują te same problemy z menelami, bezdomnymi , złodziejami, złomiarzami ze zbieraczami śmieci. Najgorsze że dużo pracy i wysiłku wkładamy jako zarząd w uświadamianie ludzi że szkodzą samym sobie. Właśnie tą obojętnością na to że ktoś zrywa zamknięcia do bram a wielu korzysta i przejeżdża przez alejki ogrodowe samochodami jak po autostradzie. Obcy ludzie to widzą i robią sobie skróty nawet samochodami ciężarowymi i nikt nie reaguje bo uważają że to sprawa zarządu. U nas jest podobnie jak u Was cały zarząd pracuje społecznie a wielu jest czynnych zawodowo. Jeśli sami działkowcy nie dbają o własny interes to choćby nie wiem ile czasu i pracy poświęcił nie damy rady. Okazuje się jednak że konsekwencja i determinacja może spowodować że ludzie zaczynają przejmować się tym co ich otacza. Mam taki przykład od siebie. Znalazła się grupa osób która coprawda anonimowa ale wyłapała wszystkich „rajdowców”, „śmieciarzy” i napisała do zarządu informację. To też jest sygnał że można wzbudzić czyjeś zainteresowanie. W latach ubiegłych mieliśmy kłopoty ze zbieraniem składek i innych opłat. Ludzie coraz bardziej ignorowali terminy i obowiązek. Wysłaliśmy każdemu solidną informację na jaki cel przeznaczamy pieniądze i ja są rozchodowywane. Wykonaliśmy trochę remontów, kupiliśmy nowy sprzęt, zaangażowaliśmy paru działkowców, ludzie to widzą. Jak się okazało w tym roku już na koniec czerwca mieliśmy zebrane 90 % składek. Obawiałem się że na Ogrodowy Dzień Działkowca mimo zaproszeń nie przyjdą nawet wyróżnieni. Tymczasem sala była pełna a ludzie widząc że się staramy mimo jeszcze wielu braków potrafią to docenić i oferują pomoc. Gorliwie zapisujemy chętnych i nie marnujemy tych odruchów. Reasumując nasi działkowcy jak wszyscy ludzie muszą widzieć że wybrana przez nich władza stara się coś zrobić mimo niewielkich efektów, a wtedy i oni będą się strać.
Uff ale się rozpisałem. Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 21:01, 27 Wrz 2008    Temat postu:

Jest okej trzeba kroczyć z podniesioną głową, to były małe emocje podczas pisania, Żeglarzu żeglujemy w dobrą stronę choć wiatry nie pomyślne ustawa o autostradach a w szczególności zapis 11j zwala z nóg. Działkowcy to twardzi ludzie w walce, walczą już kilkanaście lat i tu liczę na pomyślne rozwiązanie zmianę niekorzystnych zapisów. Tak zgadzam się ogrody mają różne problemy nasz ogród położony jest korzystnie z trzech stron domy jednorodzinne z tyłu droga prywatna z przodu rogiem droga główna. Niema kradzieży, bezdomnych, złomiarzy, ogród cichy i spokojny, są inne problemy myślę ze powoli je rozwiążemy.

Pozdrawiam Antoni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leon




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 21:51, 16 Sty 2009    Temat postu:

Widzę jeden temat dodany jako główny

Pozdrawiam Leon


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna




Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1478
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 8:01, 19 Sty 2009    Temat postu:

W jakich województwach istnieją takie organizacje jak OTDO i skąd pozyskały tereny

Pozdrawiam Katarzyna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leon




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 15:06, 20 Sty 2009    Temat postu:

W każdym rejonie Polski pojawiają się takie organizacje, zazwyczaj to osoby które odsunięto od rządzenia lub mają konflikt z zarządem. Chcą działać na ROD, bo tak najlepiej, szukają poparcia w samorządach w działkowcach. Te osoby nie chcą tworzyć nowych ogrodów konkurencyjnych tylko przejąć już uprawiane od wielu lat.

Pozdrawiam wszystkich Leon


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna




Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1478
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 8:26, 21 Sty 2009    Temat postu:

Jak dobrze rozumie to jest opozycja w związku

Pozdrawiam katarzyna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zenek




Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:45, 21 Sty 2009    Temat postu:

Katarzyno opozycja jest zawsze w każdej organizacji tylko ta opozycja chce założyć związek własny i szuka członków w naszej organizacji PZD

Pozdrawiam Zenek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elżbieta




Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 11:34, 27 Sty 2009    Temat postu:

O takich sprawach nawet nie wiedziałam, dużo się można dowiedzieć, ale inne organizacje też mogą zakładać ogrody.
Pozdrawiam Ela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zenek




Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:07, 12 Lut 2009    Temat postu:

Teraz podczas zimy to przeciwnicy PZD ostro atakowali, a w szczególności jak się dowiedzieli o podwyższeniu składki i wpisowego, ale to tak będzie trwało do zebrań na ogrodach, masowy atak na zebraniach, brak poparcia i spoko

Pozdrawiam Zenek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza
Gość






PostWysłany: Czw 17:54, 12 Lut 2009    Temat postu:

Leon napisał:
W każdym rejonie Polski pojawiają się takie organizacje, zazwyczaj to osoby które odsunięto od rządzenia lub mają konflikt z zarządem. Chcą działać na ROD, bo tak najlepiej, szukają poparcia w samorządach w działkowcach. Te osoby nie chcą tworzyć nowych ogrodów konkurencyjnych tylko przejąć już uprawiane od wielu lat.

Pozdrawiam wszystkich Leon

No cóż opinia powszechnie rozpowszechcniana przez zarządy PZD.Widze że z grubsza macie raczej skromną wiedze o stowarzyszeniach. Jedno wspólne okreslenie które się pojawia "to ci co mieszają".
Katarzyno na stronie OTOD masz adresy organizacji, zobacz gdzie powstają. Czy pozyskują tereny? Nie pozyskują bo PZD jest organizacją jedyną która ma swoją ustawę która zezwala na specjalnych warunkach na to. Żadne inne stowarzyszenie nie może utworzyć na takich warunkach jak PZD ogrodu. Nieprawdą tez jest że stowarzyszenia tworzone są wyłącznie po to aby przejąć ogrody działkowe. W aktualnym statusie prawnym nie ma podstaw do przejęcia ogrodu lub wyłączenie części ogrodu z PZD przez jakąkolwiek organizację. Część organizacji dąży ( tak jak OTOD) do uwłaszczenia działkowców. Po wykonanej misji OTOD zapowiada nawet samorozwiązanie. Dla ludzi którzy uważają PZD za idealna organizację działania OTOD to anarchia itd.
W 2002 roku powstało Bieszczadzkie Autonomiczne Stowarzyszenie Ogrodów Działkowych na bazie PZD. Otóż to stowarzyszenie przestao przekazywac składki członkowskie do PZD. Wszystkie pieniędze pozostawały w ogrodzie. W związku z powyższym KR PZD wytaczała związkowi wielkokrotnie sprawy sądowe. Akurat sprawe o przekazywanie składek do PZD ,KR PZD przegrała! Myślę że mało kto o tym wie. Władze PZD być może o tym nie mówią. Obecnie na stronie PZD wyczytałam że stowarzyszenie raczej ulegnie rozpadowi. Podobno władze stowarzyszenia zapowiedziały oddanie 57 ogrodów z powrotem do PZD. Okręg Bieszczadzki na dzisiejszy dzień to największe stowarzyszenie które próbowało odłączyć się ( pod względem zarządzania i finansowo) z PZD.
Stowarzyszenie ogrodowe nie są w stanie pozyskać nowych terenów pod ogrody bo czasy się zmieniły.Kto w dzisiejszych czasach kiedy rządzi pieniądz da jakiejś organizacji kawałek gruntu? Nowych terenów też nie pozyskuje PZD ( choć teoretycznie może) no poza tymi terenami które organizacja dostaje za ogród zlikwidowany. No ale ten przywilej daje PZD ustawa. Takiej ustawy nie ma żadna inna organizacja.I raczej mieć nie będzie. Tylko nowa ustawa o stowarzyszeniach zrzeszających użytkowników działek może coś zmienić. Ale na to żaden sejm nie ma ochoty, czasu .
Powrót do góry
Zbigniew2033




Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubuskie

PostWysłany: Pią 16:00, 13 Lut 2009    Temat postu:

Stowarzyszenia to nie jest opozycja w stosunku do PZD. Stowarzyszenia to zbiór ludzi będących na bakier z prawem PZD (nadwymiary "altan", niepłacenie składek, zawiść po utracie funkcji w ogrodach, itd) żerujące na organizmie PZD, czyli nas wszystkich szarych działkowcach. Jest to jednak maleńki margines, ale bardzo głośny wykorzystując do tego celu środki masowego przekazu, gdzie tandetnie przedstawiające nieprawdziwe, wyolbrzymione sytuacje artykuły, dyspozycyjnych dziennikarzy, powielane są mając na celu wyolbrzymianie tematu. Jeśli ktokolwiek chciałby zapoznać się z propagandą, jaką głoszą Stowarzyszenia, proszę sobie wejść na stronę ogrodu Biała Brzoza i porównać roczne opłaty, jakie obowiązują działkowca w tym ogrodzie. Mamienie prywatyzacją to chęć załatwienia sobie legalizacji swoich przekrętów kosztem niewiedzy działkowców o tym problemie. Wystarczy jednak czytać biuletyny na stronach PZD i będzie wszystko jasne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza
Gość






PostWysłany: Sob 17:01, 14 Lut 2009    Temat postu:

Biuletyny PZD to składowisko śmieci po poprzednim sortowaniu. Do spalarni idzie to co jest nie dobre dla związku i psuje wizerunek organizacji ( artykuły, listy pisma opinie prawne, wyroki sądowe). Reszta po selekcji to niezyciowe uchwały, które nie nadają się do normalnego życia oraz wypowiedzi omamionych działkowców. To jest moja opinia o biuletych sprawdzona na własnym doświadczeniu. "Biała brzoza" to jeden z niezwykłych przykładów utworzenia działek poza PZD. Na tym terenie można budowac domki do pow 50 m2 bo tak mówią plany zoagospodarowania przestrzennego, oczywiście za zazwoleniem nadzoru budowlanego ( sprawdzone). Dla pierwszego lepszego działkowca z PZD nie mieści się to w głowie. Jak tak może być? A widać może. Jak można jako główny argument "wyższości" PZD nad "Białą brzozą" wskazywać róznice w opłatach. Proszę sobie Zbigniewie z takimi tekstami iść na zebranie PZD i trąbić to. Tam będziesz miał uznanie. Bo wiesz działkowcy są jak "dzieci we mgle" ( autentyczna wypowiedź pewnego prezesa). Laughing

Ostatnio zmieniony przez Eliza dnia Sob 17:02, 14 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 10:02, 15 Lut 2009    Temat postu:

Elizo, "każda sroka swój ogonek chwali". To jest normalne i uczciwe. Eliza napisała m.in: "Biuletyny PZD to składowisko śmieci po poprzednim sortowaniu."
Twierdzę, że nie dla wszystkich działkowców i zarządów, dla których przede wszystkim są kierowane Biuletyny. Zarządy muszą się na czymś opierać, wzorować. Brak Biuletynów, też byłby kwestionowany.
Jest to wybitnie nieprawdziwe, jednostronne a na dodatek złośliwe "stwierdzenie". "Kto nie jest z nami, jest naszym wrogiem"
Ja z takim twierdzeniem nie zgadzam się. Trochę obiektywizmu !!.
Cytat: ""Biała brzoza" to jeden z niezwykłych przykładów utworzenia działek poza PZD."
Może Elizo napiszesz szczegółowo jak to Stowarzyszenie organizowało ten ogród poza PZD?. Z tego co wiem, podstępnie przejęło działki PZD już zagospodarowane. Też dużo wiem o tym Stowarzyszeniu. Jego powstawaniu, "przejmowaniu" działek, działkowców i majątku PZD.
Cytat: Jak można jako główny argument "wyższości" PZD nad "Białą brzozą" wskazywać róznice w opłatach."
Ano, nie tylko można, ale trzeba. Przecież dla przeciętnego działkowca, argumenty finansowe są najważniejsze. Trzeba odróżnić kwotę 100 zł. od 1000 zł. No, chyba, że się mylę i nie ma w tym dla niektórych różnicy.
Następny cytat: [i]" Proszę sobie Zbigniewie z takimi tekstami iść na zebranie PZD i trąbić to. Tam będziesz miał uznanie. Bo wiesz działkowcy są jak "dzieci we mgle" ( autentyczna wypowiedź pewnego prezesa)."[/i]
Tu widać wyraźnie stosunek "człowieka Stowarzyszenia" do zwykłego członka PZD. Pozostawiam to bez komentarza.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kazimierz dnia Nie 10:05, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kwiatek




Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól

PostWysłany: Nie 11:07, 15 Lut 2009    Temat postu:

Eliza napisał:
Nieprawdą tez jest że stowarzyszenia tworzone są wyłącznie po to aby przejąć ogrody działkowe.

Część organizacji dąży ( tak jak OTOD) do uwłaszczenia działkowców. Po wykonanej misji OTOD zapowiada nawet samorozwiązanie.

Stowarzyszenie ogrodowe nie są w stanie pozyskać nowych terenów pod ogrody bo czasy się zmieniły.Kto w dzisiejszych czasach kiedy rządzi pieniądz da jakiejś organizacji kawałek gruntu?


Z tej wypowiedzi wynika że celem nadrzędnym jest przejęcie gruntów wraz z naszą infrastrukturą na którą MY składaliśmy się przez ponad 100 lat naszej działalności .OTOD robi po prostu skok na naszą własność .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Inne Organizacje Działkowców Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 3 z 17

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin