Nowe Stowarzyszenia

Edyta

Mi sie wydaje że osoba jedna i ta sama pisze posty pod nazwą Gudrun, tylko_jedno i Montana stwierdzam to po przeczytaniu postów. Zwroty i tok myślowy jest taki sam.
Admin tego forum na pewno zna ten problem. Dyskusja to nie krytyka, narzucanie komuś własnego poglądu (osoby pokrzywdzonej przez PZD) jest po prostu nie dopuszczalne w dyskusji nad Stowarzyszeniami. Trzeba zabrać co było dobre w PZD do Stowarzyszeń, resztę trzeba zrobić po nowemu. Myślę że po to jest ta dyskusja.
Antoni ma rację Stowarzyszenia muszą powstawać od szczebla najniższego. Nie licząc tego które powstanie po PZD. Ale o tym wszystkim będą decydować działkowcy na zebraniach. Nie wiem jaki mecenas Ci doradza, Ja uważam że nie zna ustawy. pozdrawiam działkowiczka

Gudrun · Gość

Niestety Edyto mylisz sie Nick "Gudrun" nie ma nic wspólnego z "tylko_jedno" i " Montana" Nie należę tez do osób pokrzywdzonych przez PZD jak sugerujesz. Od wielu lat musiałem być członkiem PZD żeby moc miec dzialkę , która kupiłem (zapłaciłem za nasadzenia jak kto woli) a nikt mi jej nie dał, taki był wymóg wiec się do niego dostosowałem . Ja ze swojej strony wywiązywałem sie w stosunku do związku z nałożonych obowiązków. Rzetelnie płaciłem składki stosowałem sie do zapisów "zielonej książeczki" a tym czasem druga strona czyli PZD poprzez swoich przedstawicieli jakimi jest Zarząd nie raczył zadbać o moje interesy jako członka wielkiej hierarchicznej organizacji. Wiec sie pytam : po kiego grzyba mi taki twór który oprócz napisów na sztandarach niczemu nie służy. W naszym ogrodowym sektorze potrafiliśmy sami zebrać sie do kupy z sąsiadami i społecznie między innymi naprawić drogę choć płacimy ekwiwalent za prace użyteczne. Podaje tylko jeden przykład a było tego wierz mi więcej . I to własnie jest oddolne demokratyczne prawdziwe stowarzyszenie lub jak kto woli wspólnota. I ja głosuje własnie za czymś takim bym na zebraniach nie musiał wysłuchiwać propagandowych historyjek przedstawicieli okręgowych a dyskutował o tym co dla naszej lokalnej społeczności, naszej ogrodowej małej ojczyzny żeby tez było patetycznie, mozemy wspólnie zrobić by "ogródkowało" sie nam lepiej i przyjemniej Smile

Janusz

gudrun, nie wkładaj wszystkich do jednego worka. Nie obrażaj Zarządów których jest na Ślasku bardzo dużo pracowitych,robiących dobrą robotę dla ogrodów, samych działkowców. zajrzyj na stronę R.O.D ,,Gajówka to może oczy Ci się otworzą. Bądz chociaż przed Świętami obiektywny. A co Ty jako działkowiec dałeś z siebie, jaka jest Twoja pomoc. Przecież są wybory, mogłeś swoje żale wyłożyć, złożyć deklaracje pomocy. Tych co krytykują jest.....,.,Ja nie bronie Krajowej Rady, potrafiła obronić ogrody teraz tylko zależy od nas w tym od Ciebie jak dalej potoczą się losy ogrodów. Zawsze możesz nie należeć do Stoważyszenia, bądz zrezygnować z działki. Życzę więcej konstruktywnej krytyki, aby coś przyniosła.

tylko_jedno

Gudrun · Gość

@ Januszu: Po pierwsze to nie obrażam Zarządów na Śląsku bo ich nie znam, a są one ode mnie bardzo daleko. Nie zwykłem oceniać tego czego nie znam. Mówię o swoich spostrzeżeniach na bazie własnego podwórka i liczyłem na jakąś konstruktywną dyskusje a tu - skąd ja to znam - jak ci się nie podoba to zrezygnuj z działki. Nie uskuteczniam też gorzkich żali i zapewniam cie ,że w naszym gronie jest wielu myślących podobnie którzy dają z siebie bardzo wiele pracując społecznie na rzecz ogrodu.
Wychodzicie w tym Forum z założenia jak w słynnym spocie reklamowym Forda: Możesz lubić każdy kolor pod warunkiem, że będzie to kolor czarny.

Zgodnie z Twoja prośbą Januszu będę więc przed świętami bardziej obiektywny i życzę Wam pomyślności i wytrwałości nie tylko z okazji Świąt Bożego Narodzenia ale na cały Nowy Rok. Życzę wam przede wszystkim obiektywizmu i zachowania sporej dozy logiki w pracach ogrodowych i tych organizacyjnych i tych prawdziwych na rabatach własnych działek.
Reasumując zakończę starym ogrodniczym powiedzonkiem: Nie przesadzajmy bo się nie przyjmie.
WESOŁYCH ŚWIĄT Smile

tylko_jedno

Gudrun · Gość

@tylko_jeden : Mamy u nas w mieście obszar, który jest podzielony aktualnie na 7 ogrodów (mają od 60 do 300 działek) i w rozmowie z działkowcami z tego ogrodu doszliśmy do wniosku że zdecydowanie taniej i prościej by było jakby wszystkimi tymi 7 ogrodami zarządzało jedno stowarzyszenie zdecydowanie tańszy koszt, jeden prezes, jeden zarząd, jedna księgowa itd...

Takie coś to już funkcjonuje nazywa się np: spółdzielnia mieszkaniowa i powiem to z własnego długoletniego doświadczenia w zarządzaniu nieruchomościami . Nie jest to najlepsza forma organizacyjna bowiem wrzucać trzeba wszystkich do jednego worka nie licząc się z lokalnymi uwarunkowywaniami. I na pewno nie jest to tańszy koszt

tylko_jedno

Gudrun, ten ogród, a raczej te ogrody teraz są sztucznie podzielone... (różne zakłady pracy), czasem taki paradoks że po jednej stronie alejki jest taka sytuacja że działka 1 jest z ogrodu x, działka 2 z ogrodu Y, a działka 3 znów z ogrodu x, a takie sytuacje że po jednej stronie alejki działki są z jednego ogrodu, a po drugiej z drugiego to norma tam Wink

. Dlatego w tym akurat ogrodzie połączenie ich w jeden organizm by ułatwiło życie działkowcom. A dlaczego uważasz że niekoniecznie tańszy koszt??

Gudrun · Gość

tylko_jedno

Tak - te 7 ogrodów funkcjonuje na jednym obszarze (otoczonym z dwóch i pół strony przez ulice, a przez półtorej strony przez park) Część ogrodów ma nazwy od swoich pierwotnych założycieli (zakładów pracy) a część różne Wink

Teraz działają w strukturach pzd, i raczej nie było prób połączenia w jeden organizm, chociaż z pierwotnymi zakładami pracy nie mają one już nic wspólnego, poza niektórymi jeszcze działkowcami z nich się wywodzącymi, przynajmniej znajomy który jest w zarządzie jednego z tych ogrodów o prawie samego początku ( ponad 25 lat...) nic o tym nie wie...

admin1

Na Śląsku te sprawy zostały dawno uregulowane, księgowa jest jedna na całą Delegaturę Rejonową na 90 ogrodów. Księgowość prowadzona jest komputerowo, ogród zbiera opłaty i sporządza raport kasowy. Na nie których wpłaca się prosto do banku. Jak sprawy wyglądają na ogrodzie to zależy tylko od zarządu. My namawiamy do łączenia ogrodów, ale wtedy musi być dobry zarząd który będzie dbał o każdą kolonie. Pozdrawiam Antoni

tylko_jedno

Ok fajnie ze macir Antoni taki sprawny okreg, u nas taki nie jest, jednakze nie odpowiedziales na zadne z moich pytan, pomimo iz wczesniej steierdziles ze sie myle..

Janusz

Na Ślasku gdzie mamy ok.700 ogrodów jest chyba wieksza kontrola ogrodów przez Walne Zebrania,sprawozdania finansowe, jak również przez Ośrodki finansowe. Nie do końca jestem przekonany jak to fukcjonuje w innych Okręgach. Bywam na ogrodach w Wielkopolsce nie miał bym odwagi pytać o sprawy finansowe. Każdy ogród rządzi się swoimi prawami, jednak Statut, Regulamin jest dla wszystkich ten sam.Co do łączenia ogrodów np. na szczeblu miasta, tworzenie jednego Zarzadu to jest duży opór przez same Zarzady-myślę że jednostkom zależy tylko na władzy. Wiem również bo takie próby były u nas prowadzone jakim problemem jest łączenie ogrodów które dzieli płot. Nawet Krajowa chciała połączyć te mniejsze to sztucznie je powiekszano.Ja uważm że działalność na ogrodzie, jakość pracy zależy tylko od samych działkowców. Nie bądz obojętny, To tylko od Ciebie zależy. Radosnych Świąt.

admin1

W województwie Śląskim jest 688 ogrodów, 61 to okręg Częstochowa, 627 to okręg Śląski z siedzibą w Katowicach. Działkowcy mogą pozostać w Stowarzyszeniu które przekształci się z PZD lub powołać własne.Ustawodawca dał taką szanse, myślę że Śląsk będzie miał Stowarzyszenie już 19-01-2014r więc nie ma się o co martwić. Jak jeden z ogrodów powoła takie Stowarzyszenie można do niego przystąpić. Działkowcy na zebraniu w głosowaniu wybierają lub powołują własne Stowarzyszenie. Pozdrawiam Antoni

Montana

Tak jak piszą Gudrun i tylko_jedno stowarzyszenia , które istnieją lub które zostały założone na poczet nowej ustawy nie będą mogły przejąć zarządzania ogrodem.Tylko stowarzyszenia założone po dniu wejścia ustawy w życie.Tak nas właśnie wyślizgali posłowie, senatorowie i cała reszta.
Aby już istniejące stowarzyszenie przejęło zarządzanie może to się odbyć ale w drugim etapie.Co to oznacza? Ano to że najpierw trzeba po 19.01 założyć stowarzyszenie ,zrobić zebranie (zgodnie z ustawą),jężeli ogród zadecyduje że odłącza się od PZD to zarządzanie przejmuje nowe stowarzyszenie i dopiero ono może po przeprowadzeniu ponownie zebrania przekazać zarządzenie temu już obecnie istniejącemu stowarzyszeniu.Czy komuś będzie chciało się tak robić ,wątpię. Moim zdaniem PZD będzie robiło wszystko(niekoniecznie zgodnie z prawem) aby ogrody zostały nadal w zarządzaniu PZD. Nie po to tak bezwzględnie lobbowali w sprawie ustawy aby teraz owieczki się rozeszły.Z tego co piszecie wnioskuje że okręg śląski chce się odłączyć w całości.Ja wam jak najbardziej dobrze życzę ale chyba zapomnieliście jak to w 2005r. warszawka przewietrzyła wam OZ.Podejrzewam że może być powtórka.
Malinowy król nie wypuści ze swych rąk około 700 ogrodów.Taka ilość to jest w trzech województwach .