Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Śro 6:17, 11 Sie 2010 Temat postu: Niezależny Związek Działkowców |
|
|
Rodzi się Polskiemu Związkowi Działkowców konkurencja w postaci Niezależnego Związku Działkowców .
Inicjatywa wyrasta w Szczecinie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie
|
Wysłany: Śro 8:57, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy to wyposażenie na pewno może być na terenie ogrodów działkowych?Czy to sa na pewno działki ogrodnicze?Pokażcie mi w którym kraju jest możliwość że na ogródkach działkowych prowadzona jest działalność gospodarcza?????na dodatek warsztat????Ja nie chciałabym mieć działki obok warsztatu samochodowego.Domek jest nie duży więc gdzie był ten warsztat?Jak to wszystko te ogromne silniki,kołyski butle (pewnie do spawania ) obok zbiornika 300l z paliwem :!: sie w tym domku zmieściło?Kto w ogóle pozwolił na coś takiego?Takie coś to jest tylko chyba możliwe w naszym kraju!Przedstawianie tego pana M. jako bohatera to lekka przesada.Bo w końcu nie rozumiem o co ten pan walczy o przywrócenie warsztatu czy o wolność działkowców????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Śro 9:43, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
laurko gdzie na tych zdjęciach widzisz oznaki prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na prowadzeniu warsztatu spawalniczego lub ślusarskiego ???
Czy w altanie ( o wymiarowych gabarytach z zapisem tak regulaminu jak i prawa budowlanego ) nie można mieć na swoje potrzeby warsztatu tak ślusarsko- stolarsko malarskiego lub też innego ??? Pokaż mi zapisy regulaminowe zabraniające posiadania takiego warsztaciku ?
To może i nie wolno mieć w altanie kuchni ?
Bo przecież można w niej gotować posiłki , piec ciasta na sprzedaż .
Jak będziesz się doszukiwać we wszystkim możliwości popełniania przestępstwa to tak właściwie nic nie wolno robić na działce .
Doszukujesz się nieprawidłowości u tego działkowca a nie widzisz po prostu rzeczy oczywistej że zarząd ogrodu dopuścił się dokonania włamania i dewastacji czyjegoś mienia bez jakiegokolwiek wcześniej upominania działkowca o łamaniu przez niego regulaminu lub później o tym że pozbawia się jego członkostwa . Czyli bez pozbawienia jego członkostwa zabiera się jemu działkę włamując się do altany i grabi się i niszczy jego mienie .
Mi to się widzi na przestępczą działalność zarządu .
A może nie mam racji ?
Jeżeli tak to proszę mi wskazać że się mylę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie
|
Wysłany: Śro 10:35, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie Kwiatku na działkach nie powinno sie pozwalać na prowadzenie działalności gospodarczej !!poczytaj co pisze były właściciel działki o tym co mu ukradziono!Duże silniki któryś tam wyprodukowany w stoczni,pojemnik na paliwo 300l??Kołyska do naprawy aut,spore butle potrzebne do spawania i sporo przedmiotów do prowadzenia warsztatu a nie warsztaciku!Działki ogrodnicze to nie miejsce na prowadzenie takiej działalności bo działki nie sa do tego przystosowane!A to co zgromadził ten pan na działce to świadczy ze prowadził spory warsztat.A jakie miał zabezpieczenia przed pożarem?A możliwość wybuchu butli lub tej kadzi 300l z paliwem?to nie jest zagrożenie?Zastanów sie Kwiatek czy chciałbyś takiego sąsiada?Czy nie bał by się że kiedyś przez czyjąś nieuwagę może się coś zdarzyć?Ja nie wiem jak można było na coś takiego pozwolić gdzie miał oczy prezes i Zarząd?jeszcze jedno piszesz że na działkach wolno prowadzić działalność a pomyślałeś o zanieczyszczeniach jakie za sobą niesie prowadzenie takiej działalności?Czy pomyślałeś o tych sąsiadach mających obok działki o ich prawie do ciszy i spokoju?Obiad na działce to nie to samo co warsztat!Dlaczego takich problemów nie mają na działkach Niemcy ani Czesi?Ano dlatego ze tam się przestrzega prawa i działki to sa działki a nie warsztat !Nie pochwalam grabieży mienia tego pana ale też nie powinno sie pozwalać na prowadzenie takich działalności.Niechże choć na tych skrawkach będzie zielono i cicho!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie
|
Wysłany: Śro 10:44, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedno.Nie wolno z góry posądzać o kradzież Zarząd czy prezesa bo włamać się pod nieobecność właściciela może każdy i wierz mi Kwiatku najczęściej nikt nic nie widzi i nie słyszy.Ale ukarała bym Zarząd i prezesa za wcześniejsze niedopełnienie obowiązków.Ta działka przedstawiona na zdjęciach jest posiadaniu tego pana przez 40 lat .Podejrzewam że warsztat zrobiono później i co na to mówił ówczesny prezes i Zarząd ?Gdzie byli przez tyle lat?Takich warsztatów w ogóle nie powinno być.właśnie od tego powinny się zacząć zmiany w PZD od odpowiedzialności Prezesów i Zarządów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Śro 11:08, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
laurka napisał: | jeszcze jedno piszesz że na działkach wolno prowadzić działalność |
laurko co Ty mi wmawiasz ? Wskaż gdzie napisałem że "wolno prowadzić działalność" ?
Napisałem o posiadaniu warsztatu na swoje potrzeby a to jest duża różnica w zestawieniu z "prowadzeniem działalności" .
A takich warsztatów np. stolarskich na ogrodach działkowych jest mnóstwo , gdzie piły tarczowe tzw. krajzegi , strugarki chodzą całymi dniami . I co ? Ktoś komuś kiedyś zabronił ciąć na pile tarczowej czy też strugać na strugarce czy grubościówce ? NIE .
laurka napisał: | a pomyślałeś o zanieczyszczeniach jakie za sobą niesie prowadzenie takiej działalności? |
Jakie to niby zanieczyszczenia niesie posiadanie np. warsztaciku stolarskiego na działce ? Wióry z drzewa ? A czym że to one Ci i innym będą szkodzić ?
A jakie to wielkie zanieczyszczenie będzie w wyniku spawania acetylenowego lub elektrycznego jak działkowiec sobie od czasu do czasu coś pospawa ?
laurka napisał: | Czy pomyślałeś o tych sąsiadach mających obok działki o ich prawie do ciszy i spokoju? |
A jakiż to hałas powstaje w wyniku spawania elektrycznego czy acetylenowego ?
laurka napisał: | Obiad na działce to nie to samo co warsztat! |
Ja nie pisałem o ugotowaniu obiadku dla siebie lecz o prowadzeniu działalności gospodarczej tj. gotowaniu w celach zarobkowych .
Czy pomyślałaś gdzie były by odprowadzane ścieki z tej działalności ?
I chcesz powiedzieć że prowadzenie takiej działalności jest mniej szkodliwe niż posiadanie na własne potrzeby warsztaciku w którym będziemy mieć np. spawareczkę elektryczną , strugarkę , piłę tarczową itp. ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Śro 11:44, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
laurka napisał: | Nie Kwiatku na działkach nie powinno sie pozwalać na prowadzenie działalności gospodarczej !!poczytaj co pisze były właściciel działki o tym co mu ukradziono!Duże silniki któryś tam wyprodukowany w stoczni,pojemnik na paliwo 300l??Kołyska do naprawy aut,spore butle potrzebne do spawania i sporo przedmiotów do prowadzenia warsztatu a nie warsztaciku!Działki ogrodnicze to nie miejsce na prowadzenie takiej działalności bo działki nie sa do tego przystosowane!A to co zgromadził ten pan na działce to świadczy ze prowadził spory warsztat. |
laurko posiadanie narzędzi nie równa się prowadzeniu działalności gospodarczej .
Gdzie w tej piwnicy widzisz instalację elektryczną do której podłączone były by te "OGROMNE SILNIKI " ?
laurka napisał: | A możliwość wybuchu butli to nie jest zagrożenie? |
Takie same a może mniejsze jak wybuch butli gazowych z Propanem -butanem jakie posiadają i używają działkowcy czy to do kuchenek gazowych czy też do ogrzewania się jesienią czy zimą .
Ta butla stoi w betonowej piwnicy a butle gazowe na propan - butan trzyma się niejednokrotnie w drewnianych altankach powyżej powierzchni ziemi .
laurka napisał: | A możliwość wybuchu butli lub tej kadzi 300l z paliwem?to nie jest zagrożenie? |
Możliwość wybuchu tej beczki z paliwem jest zerowa jeżeli w tej piwnicy nie ma instalacji elektrycznej i nie wchodzi się do niej z otwartym ogniem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Śro 11:47, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A jaka jest możliwość wybuchu kanistrów z paliwem do kosiarek elektrycznych trzymanych przez działkowców w składzikach np. z narzędziami gdzie jest też instalacja elektryczna ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie
|
Wysłany: Śro 16:40, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Kwiatku?Ja wiem że nie pałasz miłością do PZD bo widocznie masz taki powód.Czy wszystkim kto jest przeciw PZD tak ufasz??Ja nie mam nic przeciwko nowym organizacjom na działkach ale ja chce mieć tylko pewność że osoba zakładająca to nowe stowarzyszenie ma w 100% uczciwe zamiary. Twoje stwierdzenie że każdy trzyma do kosiarki 300l paliwa mnie przeraża.Ciekawe ilu działkowców trzyma tyle paliwa na działkach .Czy ty trzymałeś także na działce 300l paliwa do kosiarek?Narzędzia narzędziom nie równe.Pisałam Kwiatku żebyś dokładnie obejrzał zdjęcia i przeczytał to co jest pod nimi opisane:
Oparte pręty zbrojeniowe. Obok rozbita kosztowna wytwornica do gazu spawalniczego. Przed włamaniem do piwnicy stała przy butlach z tlenem i innymi gazami technicznymi oraz profesjonalnym sprzętem, typu: palniki, okulary etc.
Czy to jest typowe wyposażenie działkowego ,,warsztaciku,,???Dalej napisane
Po lewej stronie widać duży pojemnik z karbidem.
To tez wszyscy działkowcy maja na wyposażeniu??Następne zdjęcie i następny podpis pod zdjęciem
I pomyśleć, że przez ponad 31 lat nikt się do tego domu nie włamał i niczego z niego nie ukradł. Nie na próżno mówią, że najgorszy jest swój złodziej. Musiał te drzwi forsować za dnia i trudno aby nikt tego nie widział i nie słyszał. To tylko mógł zrobić "właściciel". Musiał mieć dużo pomocników do tego przestępstwa. Wynieść i wywieżć silników ważących 70, 150 kg , ogromnego silnika od tokarni z łożem - wagi może z 200 kg etc. ,butli potężnych i wielu innych cennych maszyn, o ciężarze już nie wspomnę, w tym potężnych kołysek służących do remontów podwozi samochodów - zrobionych w Stoczni Warskiego -
I ty Kwiatku twierdzisz że to warsztacik działkowy noo no .I ja mam po czymś takim wierzyć że ktoś coś dla mnie chce zrobić bezinteresownie??Wiesz ja nie ufam już nikomu nie raz zrobiono mnie w balona .W przeszłości wiele razy nas mamiono .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie
|
Wysłany: Śro 19:21, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja pana nie oskarżam .Nie spekuluję bo nad czym tu spekulować.Także wolno mi mieć swoje zdanie przecież po coś są wstawione te zdjęcia i w jakimś celu pan o tym pisze.Mogę mieć odmienne zdanie?Mogę.To wolny kraj.Nie podoba mi się kradzież tych przedmiotów i to w jaki sposób to zrobiono ale nie podoba mi się też to że pozwolono na prowadzenie takiego warsztatu czy warsztaciku jak to pisze Kwiatek.Pisze pan że to co jest na działce to wyłącznie jego sprawa, widać że pora by to zmienić bo niektórzy opacznie zaczynają rozumieć wolnoć Tomku we własnym domku.Warsztat ?dlaczego nie ale nie na tych skrawkach zieleni gdzie człowiek przychodzi oderwać się od zgiełku.Mnie wyjaśnienia tej sprawy nie interesują .Nie będę owijać w bawełnę ja nie chciałabym mieć warsztat czy jak to tam się nazywa za sąsiada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 20:02, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Też bym nie chciała mieć takiego działkowicza za sąsiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Czw 7:35, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
laurka napisał: | I ja mam po czymś takim wierzyć że ktoś coś dla mnie chce zrobić bezinteresownie??Wiesz ja nie ufam już nikomu nie raz zrobiono mnie w balona .W przeszłości wiele razy nas mamiono . |
laurko czy chcesz powiedzieć że pan E.K. wraz ze swoją popierającą go świtą robi/ą wszystko dla związku bezinteresownie ?
Czy uważasz że nepotyzm uprawiany przez E.K . jest działaniem bezinteresownym ?
Czy uważasz że on/oni pracują dla związku nie pobierając za to sowitego wynagrodzenia , które nota bene sobie sami przyznają ?
Jeśli Ty takim ludziom ufasz to gratuluję Ci Twego wyczucia . Z takim wyczuciem jak mniemam będziesz jeszcze wiele razy zrobiona w przysłowiowego balona .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 8:50, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tak sądziłem, że Kwiatek podejmie temat jako pierwszy. Po drodze im obu. Mnie prędzej na dłoni wyrośnie kwiatek kaktusowy, aniżeli powstanie ten NZDP. Kto ze zdrowo myślących działkowców zechciałby mieć działkę wg takich zapatrywań dotyczących wyposażenia działki. Warsztat samochodowy, urządzenia warsztatowe, paliwo w beczkach, gazy techniczne, itp. Magazyn części stoczniowych, silniki 150 kg. I to wszystko na działce 300m2. Obłęd!!!!.
Zasadne pytanie zadała Laurka; o co temu panu właściwie chodzi?. O odebrania mu działki?, o kradzież mienia?, czy o walkę z PZD i budowę nowych struktur działkowych?. Gdzie ten pan był w okresie poprzedzającym odebranie mu działki, dewastację, oraz kradzież mienia?.
Kwiatkowi się nie dziwię. Znalazł "bratnią duszę" do walki z PZD.
Na temat tłumaczeń i widzenia sprawy przez Kwiatka, - szkoda klawiatury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie
|
Wysłany: Czw 9:03, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A czy ja gdzieś napisałam że ktoś coś robi za darmo i bezinteresownie?A ty jak myślisz że nowi będą robić wszystko za friko i już nie będzie nepotyzmu,cwaniactwa,kumoterstwa?Jak wierzysz że pod nowa nazwą ,nowym Związkiem będzie cudnie to jesteś naiwny.A jak ma być tak samo to po co zmieniać?Dla samej zmiany?Dla czyjejś ambicji?Znowu ktoś po czyiś plecach chce się wydrapać na szczyt?Po co znowu robić zmiany nie masz gdzie wydawać forsy?Nie taniej pomyśleć co można poprawić?Jeszcze w tym kraju nie położono całkowicie na łopatki działek ogrodniczych mimo że to bardzo łakomy kąsek, zwłaszcza dla deweloperów .Mnie już wystarczy tych nowości tych następnych,, nowych ,,do żłoba.Proszę bardzo niech będzie uwłaszczenie ale bez jakichkolwiek Związków tzn i bez PZD i bez Niezależnych Stowarzyszeń .Jak ma być bajzel to na całego.I zobaczymy co będą mówić ludzie na ,,wolnoć Tomku we własnym domku,,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Czw 11:33, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Kazimierz napisał: | Mnie prędzej na dłoni wyrośnie kwiatek kaktusowy, aniżeli powstanie ten NZDP. |
Ciekawe co zrobisz ze swoją ręką jak powstanie ten związek a Ci nie wyrośnie kwiat kaktusa ? Poddasz się operacji plastycznej polegającej na wszczepieniu kaktusa w dłoń ? Już chcę to widzieć .
Kazimierz napisał: | Kto ze zdrowo myślących działkowców zechciałby mieć działkę wg takich zapatrywań dotyczących wyposażenia działki. |
A dlaczego nie powiesz - Kto ze zdrowo myślących działkowców chce mieć działkę wg obecnie obowiązujących realiów w których to prezes wraz z zarządem komisyjnie ( co to za komisja i na podstawie jakich uchwał zarządu ) dokonuje włamania do altany działkowca wcześnie jego nie wzywając na swe posiedzenie na którym rozpatrywana była sprawa wykluczenia jego z członków związku . To co zrobiono w tym przypadku to czysty BANDYTYZM .
Czy tak postępuje się w rzekomo demokratycznej organizacji pożytku publicznego ?
Czy ten przykład nie jest najlepszą odpowiedzią na postawione przeze mnie pytanie w czołówce mego bloga ?
Kazimierz napisał: | Gdzie ten pan był w okresie poprzedzającym odebranie mu działki, dewastację, oraz kradzież mienia?. |
A wg Ciebie gdzie powinien być ?
Miał spać na działce i zamieszkiwać przez cały rok na okrągło i pilnować żeby tzw społecznicy z pod znaku PZD nie włamali się jemu do altany i nie pokradli wszystkiego bez żadnego do tego prawa ?
Kazimierz napisał: |
Kwiatkowi się nie dziwię. Znalazł "bratnią duszę" do walki z PZD. |
Nie tak duszę jak sam temat który pokazuje prawdziwe oblicze PZD . Ja nie potrzebuję walczyć z PZD ponieważ jestem za chudy w stosunki do takiego giganta powołanego ustawą . PZD samo się wykończy takimi aktami bezprawia .
Kazimierz napisał: |
Na temat tłumaczeń i widzenia sprawy przez Kwiatka, - szkoda klawiatury. |
Nie tak szkoda klawiatury co brak Ci rzeczowych argumentów .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|