Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fijałka
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Wto 11:26, 03 Mar 2009 Temat postu: Wierzba |
|
|
Wczoraj przyniosłam z działki pięknie rozgałęziony pęd wierzby sachalińskiej. Wstawiłam do wazonu, bo chciało mi się trochę wiosny w domu. Słyszałam, że wierzba ukorzenia się w wodzie i zamarzył mi się nowy krzew sachalinki. Czy pęd ścięty o tej porze roku ukorzeni się? Wiem, że czas pokaże, ale chciałoby się wiedzieć wcześniej.
Czy ktoś ma u siebie wierzby i jakie ma doświadczenie w ich uprawie? Ja mam jeszcze wierzbę mandżurską.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fijałka dnia Wto 11:27, 03 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:17, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Fijałko wierzbę można rozmnażać w taki sposób, moczyć w wodzie przez dwie doby i wsadzić do ziemi, pędy powinny mieć grubość 1 cm. Pozdrawiam i życzę sukcesu
Zenek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asia
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Nie 15:54, 29 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Każda wierzba we wodzie ukorzeni się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 17:20, 29 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się Asią ja tak ukorzeniałam wierzbę mandżurską o pogiętych pędach.Przyniosłam do domu włożyłam do wody wypuściła listki a kiedy chciałam wyrzucić patrzę a wierzba ma korzenie więc biegiem do ogrodu i mam krzew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fijałka
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Nie 20:48, 29 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kochani, ale chyba robiliście to w innym terminie. Wczoraj obejrzałam swój przyszły krzak wierzby i okazało się, że nic z niego nie będzie. Zanurzony w wodzie koniec zrobił się czarny, śliski i brzydko pachniał. Wyrzuciłam. W tym samym wazonie stały dla ozdoby gałązki brzozy i to może one zatruły wodę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pon 17:05, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja swoją ukorzeniłam na wiosnę włożyłam do wody kiedy nie miała jeszcze pąków.Włóż kilka pędów wierzby i zmieniaj wodę w flakonie myślę że jakaś gałązka się ukorzeni.Tylko nie wkładaj pędów kilkuletnich a młode gałązki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majka011
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Brzegu
|
Wysłany: Nie 9:30, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich .
Moim sprawdzonym sposobem ukorzenienia między innymi wierzby,jest zebranie zdrewniałych gałązek o grubości ołówka bardzo wczesną wiosną gdy soki jeszcze nie ruszą.Gałązki takie wkładam do wody i czekam aż pojawią się pąki .Gdy nacieszę się małymi zielonymi listkami, obcinam czubek zostawiając sadzonkę ok 20cm długości. Pięknie się ukorzenia. Powodzenia w stosowaniu tej metody za rok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agulec766
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Sob 9:33, 15 Maj 2010 Temat postu: wierzba mandżurska |
|
|
witajcie, ja moje 2 metrowe gałązki wierzby mandżurskiej z listkami dobrze ukorzenione w wazonie podczas Wielkanocy posadziłam w dobrej ziemi - zwykła+kompostowa+torf tak ostrożnie żeby korzonków nie uszkodzić, oczywiście przycięłam te gałązki o 1/3 długości (te odcięte też stoją w wodzie) i na razie podlewam dość intensywnie jeśli nie pada, pozostałe listki się trzymają a nawet nowe rozwijają, więc chyba się przyjmie pozdrawiam i powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Kaniewska
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 20:15, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja włożyłam do wody gałązki wierzby na początku grudnia.Dorobiła się sporej ilości korzeni.Dostałam też niedawno gałązki(niestety nie znam ich pełnych nazw) i stoją w wodzie.Efekty ocenię za parę tygodni.
Gałązki są w różnych kolorach i różnie powyginane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anna96
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBELSZCZYZNA
|
Wysłany: Wto 18:33, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Też rozmnożyłam wierzby z pociętych gałązek, grubości ołówka...ale sadzonki od razu posadziłam do ziemi w ogrodzie pod lekkim skosem.
Zrobię fotki jak teraz wyglądają.
Fotka z lata wierzby babilońskiej...potocznie nazywana,, jest kozie rogi''chyba ze względu na spiralnie skręcone listki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Sekka jest jeszcze ciekawsza ma końcówki pędów w formie smoczego języka.
O tej porze najlepiej widać jak wygląda.
Fotka będzie jutro.
Gdzieś mam grafik kiedy można pobierać sadzonki krzewów, poszukam...na pewno się przyda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Śro 14:55, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja bym chętnie zobaczyła smoczy język,mam kilka gatunków wierzb,ale smoczego to chyba nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anna96
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBELSZCZYZNA
|
Wysłany: Śro 15:54, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Prawidłowo ta wierzba nazywa się Sekka. Ucięłam gałązki do domu, na dworze pada śnieg...szkoda mi było moczyć aparat. Na bieżąco postaram się wstawiać zdjęcia. Gałązki są prawie płaskie z dwu stron...krzak jest jeszcze młody...te gałęzie są o wiele bardziej okazałe. Bazie się już pojawiły, widać niewielkie kotki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MAZOWIECKIE
|
Wysłany: Śro 16:03, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ciekawie wygląda ta wierzba , pierwszy raz widzę takie "cudo"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anna96
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LUBELSZCZYZNA
|
Wysłany: Śro 16:35, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Aniu, jak wypuszcza kotki, kotki kwitną widok jest niesamowity...liście tęż ciekawie wyglądają błyszczą się dosłownie w słonku...utrzymują się większych mrozów. Za uwarzyłam że krzak rośnie bardziej w szerz niż do góry.
Widziałam kilkuletni krzak naprawdę robi wrażenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 19:45, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Wierzba japońska powinna być cięta 2 razy w roku. Zabieg ten prowadzi do zagęszczenia, pozwala zachować kulisty kształt rośliny a liście na nowo wypuszczonych pędach będą lepiej wybarwione.
Pierwsze cięcie wykonuje się na wiosnę, po przekwitnięciu natomiast drugie jesienią na przełomie września i października. Czasami spotkać można również formy krzaczaste. Głównymi walorami ozdobnymi są zwisające pędy z biało-różowo-jasnozielonymi liśćmi.
Wierzby silnie przycinane bardzo efektownie wyglądają, oczywiście jeśli są co roku dokarmiane. Dawkowanie środka nawożącego powinniśmy dopasować do wielkości naszych krzewów, oraz ich siły wzrostu i żyzności gleby w naszym ogrodzie. Stosując tradycyjne sypkie nawozy łatwo rozpuszczalne, takie jak Azofoska, pierwsze nawożenie możemy przeprowadzić w końcu marca, a ostatnie nie później niż pod koniec czerwca. Używając obornika lub preparatów o spowolnionym działaniu, np. Osmocote, nawożenie przeprowadzamy tylko raz - na przełomie marca i kwietnia, gdyż dokarmianie w późniejszym okresie może obniżyć mrozoodporność roślin. Nie zapominajmy także o tym aby regularnie podlewać drzewka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|