Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 6:46, 08 Cze 2011 Temat postu: Porady |
|
|
Czerwiec
Ogród ozdobny:
* Ponieważ w czerwcu zaczyna być bardzo ciepło i słonecznie, należy pamiętać o podlewaniu i zraszaniu roślin. Aby rośliny nie cierpiały z powodu suszy gleba powinna być wilgotna do głębokości 10 cm. Najlepszą porą do zraszania jest wieczór. Zaleca się zraszanie długie i dokonywane rzadziej - jest ono lepsze niż krótkie zraszanie codzienne.
* Przekwitłe rośliny sezonowe na rabatach warto wymienić na nowe.
* Usuwamy przekwitłe kwiatostany różaneczników (najlepiej ostrożnie obrywać je pacami), lilaków i róży. Z tych ostatnich wycinamy też dzikie pędy (wyrastają z ziemi i jaśniejsze niż pozostałe).
* W czerwcu w fazę szybkiego wzrostu wchodzą żywopłoty, dlatego ważne jest aby je przyciąć. Rozpięcie sznura wzdłuż żywopłotu w łatwy sposób pomoże przyciąć żywopłot w miarę równo. Cięcia wygodnie dokonuje się przy pomocy sekatorów elektrycznych. Należy jednak pamiętać, iż niektóre krzewy, np. irgi, wymagają cięcia wyłącznie sekatorem ręcznym.
* Po okresie kwitnienia można dzielić kosaciec bródkowy. Kłącza wykopujemy, dzielimy i po zasadzeniu obficie podlewamy.
* Wykopujemy i rozdzielamy cebule tulipanów gdy 1/3 łuski jest zbrązowiała. U tulipanów zabieg ten wykonujemy co roku, a u innych roślin cebulowych co 3 lub 4 lata.
* W czerwcu wysiewamy rośliny dwuletnie, min. stokrotkę, bratki czy goździk brodaty. Ponieważ podczas kiełkowania powinny mieć dużo wilgoci, warto wysiać je w miejscu cienistym.
* Na początku czerwca można pobrać sadzonki niezdrewniałe z niektórych drzew i krzewów.
* Spustoszenia w ogrodzie mogą dokonać mszyce. Jeżeli zdecydujemy się na spryskiwanie insektycydami, należy pamiętać aby w czasie spryskiwania zachować przynajmniej 30-centymetrowy odstęp od rośliny. Część środków chemicznych na mszyce została wycofana z zastosowań amatorskich. Dlatego coraz większego znaczenia nabierają niechemiczne metody walki z mszycami, takie jak usuwanie końcówek pędów z koloniami mszyc oraz oprysk preparatami roślinnymi przygotowanymi samodzielnie, min. wyciągami z cebuli lub czosnku. Jeżeli zdecydujemy się na "chemię", możemy wybrać jeden z preparatów do zastosowań amatorskich - ABC przeciwko szkodnikom na roślinach ozdobnych AL lub ABC na mszyce AL.
* Na spodniej części liści niektórych roślin mogą pojawić się niewielkie brunatne punkty, oznaczające atak czerwców lub innych małych owadów. Ponieważ ręczne usunięcie jest bardzo trudne, zaleca się zwilżenie zaatakowanych miejsc spirytusem, a następnie spryskanie roślin roztworem 20 g miękkiego szarego mydła i 10 cl spirytusu na litr wody.
* Gdy pogoda jest ciepła i wilgotna, róże mogą zostać zaatakowane przez mączniaka. Pomóc mogą preparaty siarkowe. Należy się jednak liczyć również z tym, że mogą one zaszkodzić roślinom.
* Mączniak zagraża również piwoniom znajdującym się w fazie pączkowania. Kwiaty można próbować uratować, wycinając ostrożnie zaatakowane pączki.
* Bodziszki i fuksje mogą zostać zaatakowane przez mączlika. Gdy szkodników jest niewiele, pomoże spryskiwanie ciepłą wodą. Jeśli jest ich dużo, konieczne będzie zastosowanie środka owadobójczego.
* W niebezpieczeństwie są też lilie, na których od czerwca mogą żerować czerwone chrząszcze - poskrzypka cebulowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
krynia787
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 2:46, 01 Mar 2012 Temat postu: proszę o poradę związaną z jałowcami |
|
|
Mam posadzonych na działce około 10 jałowców,które traktuję jak żywopłot
odpowiednio je przycinając.W roku ubiegłym grusza na całym drzewie
dostała rdzawe plamy,liście opadały-oprysk niewiele pomógł.
Dowiedziałam się,że jałowce powodują tego typu choroby/jałowce mam
już kilka lat/postanowiłam je więc zlikwidować wiosną....,ale proszę o
odpowiedź czy to jest prawdą...
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Czw 7:00, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
To jest prawdą miałam podobny problem,ja przesadziłam gruszę w inne miejsce była młodziutka i nowa przeprowadzka jej nie zaszkodziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elzbieta
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 1607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Posada, Wielkopolska
|
Wysłany: Czw 15:21, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ale mnie zmartwiłyście, mam kilka jałowców i jedną gruszę, co wybrać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 9:13, 05 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ponieważ w czerwcu zaczyna być bardzo ciepło i słonecznie, należy pamiętać o podlewaniu i zraszaniu roślin. Aby rośliny nie cierpiały z powodu suszy gleba powinna być wilgotna do głębokości 10 cm. Najlepszą porą do zraszania jest wieczór. Zaleca się zraszanie długie i dokonywane rzadziej - jest ono lepsze niż krótkie zraszanie codzienne.
Przekwitłe rośliny sezonowe na rabatach warto wymienić na nowe.
Usuwamy przekwitłe kwiatostany różaneczników (najlepiej ostrożnie obrywać je pacami), lilaków i róży. Z tych ostatnich wycinamy też dzikie pędy (wyrastają z ziemi i jaśniejsze niż pozostałe).
W czerwcu w fazę szybkiego wzrostu wchodzą żywopłoty, dlatego ważne jest aby je przyciąć. Rozpięcie sznura wzdłuż żywopłotu w łatwy sposób pomoże przyciąć żywopłot w miarę równo. Cięcia wygodnie dokonuje się przy pomocy sekatorów elektrycznych. Należy jednak pamiętać, iż niektóre krzewy, np. irgi, wymagają cięcia wyłącznie sekatorem ręcznym.
Po okresie kwitnienia można dzielić kosaciec bródkowy. Kłącza wykopujemy, dzielimy i po zasadzeniu obficie podlewamy.
Wykopujemy i rozdzielamy cebule tulipanów gdy 1/3 łuski jest zbrązowiała. U tulipanów zabieg ten wykonujemy co roku, a u innych roślin cebulowych co 3 lub 4 lata.
W czerwcu wysiewamy rośliny dwuletnie, min. stokrotkę, bratki czy goździk brodaty. Ponieważ podczas kiełkowania powinny mieć dużo wilgoci, warto wysiać je w miejscu cienistym.
Na początku czerwca można pobrać sadzonki niezdrewniałe z niektórych drzew i krzewów.
Spustoszenia w ogrodzie mogą dokonać mszyce. Jeżeli zdecydujemy się na spryskiwanie insektycydami, należy pamiętać aby w czasie spryskiwania zachować przynajmniej 30-centymetrowy odstęp od rośliny. Część środków chemicznych na mszyce została wycofana z zastosowań amatorskich. Dlatego coraz większego znaczenia nabierają niechemiczne metody walki z mszycami, takie jak usuwanie końcówek pędów z koloniami mszyc oraz oprysk preparatami roślinnymi przygotowanymi samodzielnie, min. wyciągami z cebuli lub czosnku. Jeżeli zdecydujemy się na "chemię", możemy wybrać jeden z preparatów do zastosowań amatorskich - ABC przeciwko szkodnikom na roślinach ozdobnych AL lub ABC na mszyce AL.
Na spodniej części liści niektórych roślin mogą pojawić się niewielkie brunatne punkty, oznaczające atak czerwców lub innych małych owadów. Ponieważ ręczne usunięcie jest bardzo trudne, zaleca się zwilżenie zaatakowanych miejsc spirytusem, a następnie spryskanie roślin roztworem 20 g miękkiego szarego mydła i 10 cl spirytusu na litr wody.
Gdy pogoda jest ciepła i wilgotna, róże mogą zostać zaatakowane przez mączniaka. Pomóc mogą preparaty siarkowe. Należy się jednak liczyć również z tym, że mogą one zaszkodzić roślinom.
Mączniak zagraża również piwoniom znajdującym się w fazie pączkowania. Kwiaty można próbować uratować, wycinając ostrożnie zaatakowane pączki.
Bodziszki i fuksje mogą zostać zaatakowane przez mączlika. Gdy szkodników jest niewiele, pomoże spryskiwanie ciepłą wodą. Jeśli jest ich dużo, konieczne będzie zastosowanie środka owadobójczego.
W niebezpieczeństwie są też lilie, na których od czerwca mogą żerować czerwone chrząszcze - poskrzypka cebulowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anna87
Dołączył: 02 Lip 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gierałtowice
|
Wysłany: Wto 7:39, 02 Lip 2013 Temat postu: Usychające sadzonki sosny/świerka |
|
|
Witam,
Jakiś miesiąc temu posadziłam z nasion szyszki iglaki (nie wiem jakie czy świerk czy sosna). Wykiełkowały i ładnie rosły do góry ale od 2 tyg. po woli usychają Nie wiem jaki jest tego powód. Dałam je do ziemi kwiatowej wymieszanej z piaskiem. Podlewam po trochu zraszając.
Proszę o rady co robić bo szkoda mi tych roślinek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:10, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Sosna lub świerk lubą ziemię kwaśną, przyczynę schnięcia trudno podać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|