Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 5:39, 05 Mar 2009 Temat postu: Cięcie powojników |
|
|
Cięcie powojników powinniśmy wykonywać od końca lutego do początku kwietnia, opóźnienie cięcia spowoduje, bowiem opóźnienie kwitnienia. Rośliny przycinajmy ostrym sekatorem, 0,5-1 centymetra nad parą zdrowych, nabrzmiałych pąków.
Pamiętajmy o usuwaniu wszystkich zaschniętych liści, obumarłych pędów lub ich fragmentów. Pamiętajmy, iż w pierwszym roku powojniki powinno się przyciąć nie wyżej niż 30 centymetrów od podłoża. Dzięki temu z podstawy krzewu wyrosną nowe pędów. Podobny, być może nawet lepszy efekt uzyskamy kładąc pędy płasko na ziemi i obsypując je korą, podobnie jak robiliśmy to po posadzeniu roślin. Wzmocnieni to roślinę przyczyniając się do obfitszego kwitnienia i większej odporności na choroby.
W latach następnych cięcie uzależnione od odmiany i pory jej kwitnienia. Powojniki często dzieli się na trzy grupy w zależności od pory kwitnienia i, co za tym idzie sposobu cięcia.
1) Cięcie minimalne:
Bujnie rosnące gatunki powojników kwitnących wiosną tylko na starych pędach np.: Clematis montana i powojników z Grupy Atragene nie tnie się wcale. Muszą one być, mocno obcięte w momencie sadzenia, potem nie wymagają już żadnego cięcia. Jeśli jest to konieczne ze względu na nadmierne rozrastanie się, tnie się je dopiero po kwitnieniu, nie niżej niż 1 metr od ziemi.
2) Cięcie lekkie:
Cięcie to stosujemy u większości odmian wielkokwiatowych, zwłaszcza tych, które wcześnie rozpoczynają kwitnienie, pierwsze kwiaty pojawiają się na zeszłorocznych pędach w maju lub początku czerwca, a potem je powtarzają, na tegorocznych pędach. Przycinamy wtedy wszystkie pędy wczesną wiosną, zanim roślina zacznie rosnąć. Usuwamy wtedy wybujałe, chore i obumierające pędy całkowicie, a pozostałe skracamy o jedną trzecią, na mniej więcej jednakowej wysokości od 100 do 150 centymetrów. Cięcie wykonujemy tuż nad parą zdrowych zielonych pączków, z których wyrosną kwitnące w danym sezonie pędy. Podobnie postępujemy z roślinami, co, do których nie mamy pewności, jak powinny być przycinane.
3) Cięcie silne:
Cięcie to wykonujemy u powojników rozpoczynających kwitnienie późno, tworzących kwiaty w końcu sezonu, na młodych, jednorocznych pędach. Wczesną wiosną, zanim roślina zacznie wypuszczać nowe pędy, ścinamy wszystkie gałązki do najniższej pary silnych zdrowych pączków, około 15-30 centymetrów nad ziemią. Kiedy nowe pędy podrosną, rozpinamy je na rusztowaniu i nadajemy pożądany kształt. Pamiętajmy, by robić to bardzo delikatnie, nowe gałązki są bowiem bardzo kruche. Wśród gatunków wymagających silnego cięcia wyróżniamy m.in. odmiany z Grupy Viticella, Clematis Tangutica, czy Clematis Florida.
Pozdrawiam i życzę sukcesów Antoni
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Elżbieta
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 9:50, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobry temat i na czasie, Antoni Ty masz wyczucie
Pozdrawiam Elżbieta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zofia
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RZESZÓW
|
Wysłany: Wto 12:17, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Świetnie że napisałęś o powojnikach, co roku mam dylemat jak z nimi postępować , obcinać czy tylko zrzucić z drabinki...W tym roku Białego obciełam do 1,5m na próbe a niebieskiego zrzuciłam z drabinki i okryłam.Mam nadzieję że im to nie zaszkodzi i zakwitną jeszcze piękniej.Niestety nie mam doświadczenia z powojnikami i robie wszystko na wyczucie.Mam 4 gatunki ale nie zapisałam sobie jakie to odmiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Czw 21:05, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Coś mało dyskutujecie tutaj o powojnikach. Mojej mamie zawsze pięknie kwitły. Zdradziła mi że podlewa je wodą odstalą z moczenia skorupek od jajek/skorupki wrzucała do słoika,zalewała wodą,zakręcała.Mniej więcej po tygodniu zlewała i podlewała. Faktycznie robie tak a one odwdzięczają mi się obfitym kwitnieniem. Co wy na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PZDKROZRODIJA
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 21:24, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A tu reszta wiadomości o powojnikach.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna170446
Moderator
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sląsk
|
Wysłany: Pią 6:20, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesiu masz rację że podlewanie wodą odstaną ze skorupek z jajek daje efekt.
Tak robiłam teraz zaniechałam i clematisy w tym roku mniej kwitły i liście od dołu brązowiały.
Pozdrawiam Anna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rózyczka
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:05, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A ja gniotę skorupki i mieszam je z ziemią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halina
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk (Mazury)
|
Wysłany: Pią 8:23, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A czy te skorupki można dać teraz, czy dopiero na wiosnę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rózyczka
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:12, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zawsze jak okopuję grządkę a mam skorupki to dorzucam nawet jesienią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halina
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk (Mazury)
|
Wysłany: Pią 18:43, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki różyczko, dodam i teraz i na wiosnę, mam nadzieję, że nie przedobrzę, pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Pią 22:16, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też tak robię. Tylko nie skorupki a wodę po nich-śmierdzi strasznie.W tym roku kwitły mi pięknie.Od mojej mamy nauczyłam się też wkopywać pod róże obierki po ziemniakach. Tez to robicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 2873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Czw 18:01, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zpodlewaniem powojnikó skorupkami z jajek coś jest bo pięknie rosną. Co do cięcia to należy zapoznać się z ulotką. Są powojniki, które się nie tnie. Warto też zapytać sie w specjalistycznym sklepie,szkółce. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 7:45, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Janusz nie wszystkie potrzebują cięcia to jest napisane na forum, każdy ma jakieś swoje sposoby na uprawę, i to jest to co potrzeba na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 11:32, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Skorupki z jajek już się moczą.Mam kilka powojników wśród nich takie których się nie przycina.Wszystkie zakwitły żeby jeszcze chciały mi szybciej rosnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Nie 11:35, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Tobą Zenek. Podręcznikową wiedzę mamy a jak nie to nie problem znaleźć. Na forum próbujemy podzielić się wiedzą z własnego doświadczenia poza książkami. I chyba o to chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|