Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
TROCHE HUMORU
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 307, 308, 309  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Humor, Dowcipy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 20:36, 02 Cze 2010    Temat postu:

Mąż do swojej żony:
- Kochanie mam dzisiaj spotkanie służbowe i wrócę trochę później.
- Znam te twoje spotkania, wrócisz rano kompletnie pijany i bez pieniędzy!
- No wiesz kochanie, jak możesz tak myśleć?!
Godzina 5 rano, pijany mąż stoi pod drzwiami i mówi:
- No i wykrakała cholera!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 9:29, 03 Cze 2010    Temat postu:

Baba mówi do lekarza:
- Ach, panie doktorze! Nigdy panu tego nie zapomnę Jestem panu winna życie!
- No, nie przesadzajmy, droga pani. Jest mi pani winna tylko za pięć wizyt!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota Kaniewska




Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Czw 13:21, 03 Cze 2010    Temat postu:

Trzy kobiety wchodzą do sklepu zoologicznego. Nagle papuga w sklepie krzyczy:
- Żółta, różowa, niebieska.
Jedna z kobiet mówi:
- To zabawne, mam żółtą bieliznę.
Inne na to:
- No nie, a my mamy różową i niebieską.
By sprawdzić papugę, następnego dnia wszystkie włożyły białą bieliznę, a papuga krzyknęła:
- Biała, biała, biała!
Kobiety były pod wrażeniem.
Ostateczny test odbył się trzeciego dnia. Kiedy tylko weszły, papuga zaskrzeczała:
- Łysa, kręcona, blond!
Nigdy więcej nie przyszły!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota Kaniewska




Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Czw 13:22, 03 Cze 2010    Temat postu:

Jedzie sobie młode małżeństwo samochodem. Przejeżdżają obok "tirówek".

Żona pyta:
- Kochanie, co tu robią te panie i to tak ubrane?
- Robią ludziom przyjemności za pieniądze.
- A dużo można na tym zarobić
- Oj, bardzo dużo, kochanie.
- To może i ja bym stanęła?

W końcu dopiero co się dorabiamy, auto na spłacie, a czasy takie niepewne...


Mąż unosi brwi ze zdziwienia:
- No, jak ty nie masz nic przeciwko, to ja też się zgadzam.
- A co muszę zrobić? - pyta żona.
- Stań tu, ja stanę 100 metrów dalej.

Jak podjedzie klient to powiedz "stówa" i rób co trzeba.

W razie wątpliwości mów, że musisz porozmawiać z menadżerem i przybiegnij do mnie.
- Ok.


Żona staje, stoi 5 min.

Zatrzymuje się samochód.

Żona podchodzi, a kierowca pyta:
- Ile?
- Stówa.
- Ale ja mam tylko siedem dych.
- Pan poczeka, muszę porozmawiać z menadżerem.


Żona biegnie do męża i pyta:
- Józek, ale on mówi, że ma tylko 70. Zrobić to?
- Nie kochanie, nie możemy od razu robić zniżek. Powiedz mu, że za 70 to mu weźmiesz do ręki.


Żona biegnie z powrotem i mówi, że zrobi ręką za siedem dych.

Gość się zgadza, wyciąga interes... oczom żony ukazuje się instrument długi aż do kolan klienta.

Żona wytrzeszcza oczy i mówi:
- Muszę porozmawiać z menadżerem.


Biegnie zdyszana do męża i woła:
- Józek, nie bądź świnia, pożycz mu te trzy dychy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota Kaniewska




Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Czw 13:23, 03 Cze 2010    Temat postu:

Zakonnica w barze:

- Setę czystej poproszę.
Barman tak popatrzył, ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
- Setę czystej poproszę.
Barman zdziwiony, co to druga seta? Ale nic, nalał. Po chwili
zakonnica:
- Setę, jeszcze jedną.
Na to barman nie wytrzymał:
- Ależ siostro, czy to wypada?
Na co zakonnica:
- Ja to wszystko z miłosierdzia ludzkiego, bo nasza matka przełożona z
klasztoru ma od dwóch tygodni zatwardzenie, a jak mnie w takim stanie
zobaczy, to się chyba zesra...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria19




Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Czw 16:14, 03 Cze 2010    Temat postu:

Mąż i żona jadą wiejską drogą do znajomych. Wjechali w błoto i samochód ugrzązł. Po kilku minutach bezowocnych prób wyciągnięcia go spostrzegli młodego rolnika z parą wołów. Rolnik zatrzymał się i zaoferował pomoc za 200 złotych. Mąż się zgodził i po chwili samochód mógł jechać dalej. Rolnik mówi do męża:
- Wie pan, dzisiaj wyciągnąłem już 10 samochodów z tego błota.
Facet patrzy z niedowierzaniem na pole i pyta:
- A kiedy ma pan czas, żeby zaorać pole? W nocy?
- Nie - mówi młody rolnik - w nocy leję wodę w dziury.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 10:16, 04 Cze 2010    Temat postu:

Po latach spotykają się koledzy z klasy:
- Hej, Heniek, jak ci się powodzi?
- Bardzo w porządku, Józku, mam sieć sklepów i nieźle zarabiam.
- Jak tego dokonałeś? Przecież przez matmę siedziałeś parę razy w tej samej klasie.
- Wiesz, kupuję w Chinach duperele po złotówce i sprzedaję tutaj po cztery złote. No i z tych trzech procent jakoś żyję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wioletta
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Pią 15:40, 04 Cze 2010    Temat postu:

Wraca gostek nawiany z imprezki i spotyka pana Kazia - rejonowego listonosza.
- Witam Panie Kaziu.
- Witam, witam, widzę że była ciężka nocka.
- A no była Panie Kaziu. Mieliśmy małą imprezę z sąsiadami. Graliśmy w taką grę "Kto ja jestem".
- Tak? A na czym ona polega?
- Facet ubiera się w wielkie prześcieradło z dziurką, przez którą wystawia małego, a kobiety po dotyku muszą odgadnąć kto jest pod prześcieradłem.
- To szkoda, że i mnie tam nie było.
- No, nie wiem, nie wiem, panie Kaziu... Parę razy padło Pana imię...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pikuś




Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.ślśkie

PostWysłany: Pią 18:29, 04 Cze 2010    Temat postu:

Wraca ksiądz z posługi z sąsiedniej wioski, patrzy przy drodze stoi dziewczyn.
Podjeżdża i mówi.
-Boże kochany,dziecko zeszłaś na złą drogę.
Na to dziewczę .
-To tędy tiry nie jeżdżą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria19




Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Pią 19:49, 04 Cze 2010    Temat postu:

Lew - król dźungli chciał zważyć wszystkie swoje zwierzęta, aż nadeszła kolej króliczka:
-Króliczku ile ważysz ?
- 58 kg.
-Króliczku !! Ile ważysz >??
-58 kg ~~!!~~
-Nie, no bez jaj! Ile ważysz??!!
-aHa... bez jaj to 3 kg ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 7:32, 05 Cze 2010    Temat postu:

Pewien starszy już wiekiem bogaty finansista, dużo jeżdżący po świecie, zawsze wyruszał w towarzystwie mocno już podstarzałej, brzydkiej żony. Ktoś go wreszcie zapytał:
- Panie, powiedz pan wreszcie, o co tu chodzi?
Na to usłyszał odpowiedz:
- Ja mam do wyboru: albo ją zabierać ze sobą, albo całować na pożegnanie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria19




Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Sob 8:28, 05 Cze 2010    Temat postu:

Żona pyta męża:
- Co chcesz na śniadanie?
- Nic - odpowiada mąż. - Po tej Viagrze wcale mi się nie chce jeść.
Dochodzi południe.
- Co chcesz na obiad? - pyta żona.
- Nic. Po tej Viagrze wcale mi się nie chce jeść.
Zbliża się wieczór.
- Co chcesz na kolację? - pyta żona.
- Nic nie chcę. Po tej Viagrze wcale mi się nie chce jeść.
- Rozumiem. Ale zejdź w końcu ze mnie, bo umrę z głodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wioletta
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Sob 17:02, 05 Cze 2010    Temat postu:

Jaka jest różnica między cnotliwą a nie cnotliwą dziewczyną?
Różnica kolejowa. Do cnotliwej jest pociąg, a do nie cnotliwej kolejka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria19




Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Sob 18:20, 05 Cze 2010    Temat postu:

Na środku jeziora złapał wędkarz złotą rybkę. Ta klasycznie mówi:
- Spełnię twoje 3 życzenia.
- Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba.
- No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam!
- No dobra. Mam prośbę! Zrób tak, żebym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!
- Proszę bardzo!
Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu szczytował 5 razy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin2
Administrator



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 4265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 7:19, 06 Cze 2010    Temat postu:

Synek wielbłąda pyta tatę:
- Tato, po co nam są potrzebne te garby?
- Widzisz synku, kiedy przemierzamy pustynie przechowujemy w nich wodę, która jest nam potrzebna na długą wędrówkę.
- A po co nam takie szerokie kopyta?
- Żeby nam łatwiej było iść po piasku.
- A po co nam tak gęsta sierść?
- W dzień chroni nas ona przed palącym słońcem, a nocą przed chłodem na pustyni.
- Tato, a po co nam to wszystko, skoro my mieszkamy w ZOO?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Humor, Dowcipy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 307, 308, 309  Następny
Strona 65 z 309

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin