Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 19:14, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Druga w nocy.Mąż tłucze się po kuchni.Wchodzi żona i pyta:
- Czego szukasz?
_ Wódki !
- Przecież wszystko na pogrzebie ojca wychlałeś !
-O! Właśnie, a ja się zastanawiałem, gdzie się tatuś podział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 19:29, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nielubiany szef zostawia kartkę na biurku: - Jestem na cmentarzu. Po powrocie zastaje dopisek: - Niech ci ziemia lekką będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 5:17, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
W trakcie egzaminu jeden ze studentów poprosił o otwarcie okna (upał). Profesor stwierdził:
- "Okno można otworzyć, orłów tu nie ma, nie wyfruną" (właśnie złapał kilku na ściąganiu).
Po egzaminie, gdy już wszyscy wychodzili, ten sam student spytał:
- "Ooo!?, pan Profesor tez drzwiami?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria19
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pon 10:56, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wielkie sympozjum nt. "Czy mężczyzna powinien mięć żonę, czy kochankę?"
- Lekarz stwierdza, że przede wszystkim żonę, bo to zdrowie seksualne...
- Psycholog, że kochankę, bo wtedy jest uprzejmy, elegancki i w ogóle się stara.
- Naukowiec dowodzi, że i żonę i kochankę, bo żona myśli, że jest u kochanki, kochanka, że u żony, a on tup tup tup i do biblioteki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 18:17, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czym rożni się ksiądz od policjanta? Ksiądz mówi Pan z Wami, a policjant pan z Nami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pon 18:24, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał IDIOTA. Jaś spojrzał na kartkę, potem na nauczyciela i mówi:
- Ale pan jest roztargniony. Miał pan wystawić ocenę a nie się podpisywać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria19
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pon 19:07, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jak myślisz, która kartka jest lepsza: "Dla mojego zajączka" czy "Dla mojego tygryska"?
- A o co chodzi?
- Jutro ten mój osioł ma urodziny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 5:31, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Pani pyta się Jasia w szkole:
- Kiedy odrabiasz lekcje?
- Po obiedzie.
- To dlaczego dziś masz nieodrobione?
- Bo jestem na diecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria19
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 6:38, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Na lekcji biologii nauczycielka mówi do klasy - wymieniliśmy chyba wszystkie węże. Jasiu podnosi rękę i mówi, że został jeszcze taki jeden wąż. Nauczycielka pyta Jasia jaki to wąż, a Jaś odpowiada rozporkowiec proszę pani, jak taki ukąsił moją siostrę to puchła przez dziewięć miesięcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Wto 18:36, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ładny kapelusz!
- Dziękuję. Nie sądzisz, że mnie odmładza?
- No cóż, robi co może...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria19
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 19:27, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Facet lekko na bani wraca do domu. Żona odrazu, sra-ta-ta, pijak,
- tylko wódka ci w głowie...
Facet sięga do kieszeni, wyciąga kartkę i mówi
- OK, przyniosłem test, zaraz zobaczymy jaka ty obeznana i kulturalna jesteś!
Żona:
- Zobaczymy, czytaj!
- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakieś dwie waluty?
- Heh, no chociażby dolar i euro...
- Dobra, podaj dwa typy środków antykoncepcyjnych?
- Jejku, mogę ci conajmniej 10 podać...
- Wierze. Pytanie trzecie. Podaj mi 2 rzeki w Islandii... Milczysz?
- Aha, wiedziałem! Oprócz szmalu i seksu, żadnych zainteresowań!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pikuś
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.ślśkie
|
Wysłany: Wto 22:04, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Idzie czerwony kapturek przez las
Nagle z za krzaków wyskakuje wilk i mówi
-Mam Cię czerwony kapturku, teraz pocałuję Cię tam gdzie jeszcze nikt Cię nie całował
-Chyba w koszyczek ,odpowiada czerwony kapturek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 5:32, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mama do Jasia:
- Usiądź synku i opowiedz nam jakąś śmieszną historyjkę.
- Problem w tym, że nie mogę usiąść. Przed chwila opowiedziałem śmieszną historyjkę o tatusiu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria19
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Śro 17:59, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dziadek z babcią siedzą wieczorem znudzeni. Aż tu babcia:
-byś stary przyniósł z piwnicy jakieś winko zapalił świeczki to może ten wieczór by stał choć się trochę romantyczny..
I dziadek podreptał do piwnicy. A tam mrok, sięgnął z półki butelkę przetarł kurz rękawem i czyta K O Ń J A K to chyba będzie dobre pomyślał.
Po powrocie zapalił świeczki wlał po lampce i powrócił nastrój młodych lat.
tak ich to rozkręciło że szybko do łóżka i dawaj bal do rana.
Rano babka się pyta:
- co ci się stary stało, takiej werwy to ty za młodu nie miałeś. Może to winko tak podziałało. Zobacz co to za marka to by jeszcze na zapas dokupił.
Dziadek wziął butelkę założył okulary i czyta: KOŃ JAK NIE MÓŻE TO TRZY KROPELKI NA WIADRO>>
Tak więc pamiętajcie ostrożnie z KONIAKIEM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Śro 19:04, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kowalska bardzo dokładnie sprawdza garnitur swojego męża po powrocie z pracy, nie znajduje ani jednego kobiecego włoska i mówi:
- No tak! Ty już nawet łysej babie nie przepuścisz!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|