TROCHE HUMORU

wioletta · Wysłany: Śro 17:27, 23 Mar 2011 Temat postu:

Żona do męża:
- Musimy zwolnić naszego szofera... Dzisiaj o mało mnie nie zabił!
- Zaraz zwolnić... Dajmy mu drugą szansę.

admin1 · Wysłany: Czw 7:33, 24 Mar 2011 Temat postu:

Szpital psychiatryczny. Ordynator oprowadza młodego psychiatrę po oddziale:
- Tutaj jest sala Napoleonów, a tutaj - mechaników samochodowych...
- A gdzie oni są? Nikogo nie widzę.
- Leżą pod łóżkami i naprawiają...

admin2 · Wysłany: Czw 10:16, 24 Mar 2011 Temat postu:

Rozmawiają dwaj mężczyźni przy barze:
- Pan żonaty?
- Nie, kot mnie podrapał.

admin2 · Wysłany: Czw 10:30, 24 Mar 2011 Temat postu:

Powiedz mi, kochanie, za co ty mnie tak kochasz: za piękną buzię, czy za
rewelacyjną figurę?
- Za poczucie humoru

Maria19 · Wysłany: Czw 17:07, 24 Mar 2011 Temat postu:

Wraca mąż do domu i od progu woła do żony:
- Rozbieraj się i do łóżka!
Żona nieco zdziwiona, 20 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał...
Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka. Mąż też raz-dwa pozbył się ubrania, wskakuje do łóżka, nakrywa żonę i siebie kołdrą, razem z głowami i pokazuje:
- Patrz! Zegarek kupiłem! Fluorescencyjna tarcza!

basiakijek123 · Wysłany: Czw 19:10, 24 Mar 2011 Temat postu:

Zebranie kola wedkarskiego.
Prezes mowi:
Panowie ! Dwa lata temu na rozpoczecie sezonu wedkarskiego zabralismy 10 litrow wodki i ukradli nam wedki.
W tamtym roku zabralismy 20 litrow wodki i ukradli nam autokar.
Oczekuje propozycji na ten rok.
Glos z sali:
Zabieramy 40 litrow wodki ,nie bierzemy wedek i nie wysiadamy z autokaru !

admin1 · Wysłany: Pią 5:21, 25 Mar 2011 Temat postu:

Dzieciak wyszedł z tatą na spacer. Nagle kłania się jakiemuś obcemu mężczyźnie.
- Kto to jest? - pyta zdumiony ojciec.
- To pan z zakładu oczyszczania. Zawsze jak wychodzisz do pracy, dzwoni do drzwi i pyta mamy, czy teren jest już czysty...

Maria19 · Wysłany: Pią 16:43, 25 Mar 2011 Temat postu:

Rozmawiają dwie sąsiadki:
- Mój mąż to jest słońce...
- Co Ty opowiadasz po tylu latach małżeństwa?
- Jak zajdzie wieczorem do knajpy, to dopiero nad ranem wraca.

Janusz · Wysłany: Pią 17:45, 25 Mar 2011 Temat postu:

Kolację u kobiety może dostać każdy, ale na śniadanie trzeba się zasłużyć.

admin2 · Wysłany: Pią 18:20, 25 Mar 2011 Temat postu:

Co to jest opera?
- To jest takie coś, co się zaczyna o siódmej, a jak po trzech godzinach popatrzysz na zegarek, jest siódma dwadzieścia.

admin1 · Wysłany: Pią 22:44, 25 Mar 2011 Temat postu:

Wiszą trzy leniwce na gałęzi. Pierwszy dzień wiszą. Drugi dzień wiszą. Na trzeci dzień pierwszy poruszył ręką. Nagle drugi do trzeciego mówi - Kurcze jaki on nerwowyyyyy.

wioletta · Wysłany: Sob 6:46, 26 Mar 2011 Temat postu:

Na targu dla jaskiniowców potężny jaskiniowiec podchodzi ze swym 4-letnim synkiem do stoiska z owocami i pyta:
- Ile kosztuje ten kosz bananów?
Sprzedawca spogląda na wielkie dłonie jaskiniowca i odpowiada:
- Jak dla pana, to trzy garście zębów mamuta.
- Czemu tak drogo?
- Niech stracę! Niech będą dwie garście.
- Biorę! - odpowiada jaskiniowiec i zwraca się do synka: - Daj temu panu dwie garście zębów mamuta.

admin1 · Wysłany: Sob 7:20, 26 Mar 2011 Temat postu:

Mąż wchodzi do łóżka i szepcze żonie do ucha:
- Nie mam slipek!
- Jutro ci wypiorę...

admin1 · Wysłany: Sob 9:55, 26 Mar 2011 Temat postu:

Jaki jest najlepszy zawód na świecie?
-Święty Mikołaj: pracuje raz w roku i zna adresy niegrzecznych dziewczynek.

admin2 · Wysłany: Sob 12:56, 26 Mar 2011 Temat postu:

Spotykają się w pubie prezesi trzech browarów: Żywca, Tyskiego i Warki.
Prezes Tyskiego zamawia oczywiście Tyskie, prezes Warki zamawia Warkę a prezes Żywca zamawia Cole.
Na co prezesi Tyskiego i Warki: no co Ty cole będziesz pil???
-Jak Wy nie pijecie piwa to ja też nie