TROCHE HUMORU

admin1

Przed szpitalem położniczym hamuje z piskiem opon samochód..Kierowca wyskakuje..biegnie do drzwi z tyłu..nerwowo je otwiera i krzyczy:
- O w morde!!! Starej zapomniałem z domu..

wioletta

John i Betty świeżo po ślubie wybrali się na miesiąc miodowy do Niemiec. Kiedy jechali samochodem, John położył dłoń na kolanie Betty. Betty zarumieniła się, po czym mówi do niego:
- John, jesteśmy juz małżeństwem, możesz poruszać się dalej.
No i minęli Niemcy i pojechali do Włoch.

admin2

- Baco,gdzieście się nauczyli tak drzewo rąbać ?
- Na Saharze.
- E,baco,kłamiecie !Przecież Sahara to pustynia.
- No,teraz to już pustynia.

Maria19

Heniek maluje jajka w noc przedślubną na zielono.
Wchodzi kumpel:
- Heniek, zgłupiałżeś? A co twoja przyszła żona w noc poślubną powie?!
- Na to czekam. Jak się zdziwi, to odparuję: a widziałaś kiedy inne?!

admin1

Dzwoni blondynka do apteki.
- są testy ciążowe - pyta
- są - odpowiada aptekarz
- a trudne są pytania?

Maria19

Mlody, nierozgarniety, ale bardzo przystojny asystent dyrektora
w pierwszym dniu pracy stoi nad
niszczerka do dokumentow z lekko
niepewna mina.
Oczarowana nim sekretarka postanawia
mu pomoc.
- Masz z tym problem ? - pyta.
- Tak , pokaz mi jak to dziala.
Sekretarka bierze z jego rak
dokumenty i wklada do niszczarki.
- Bardzo Ci dziekuje !
A ktoredy wychodza kopie ? - pyta chlopak.

Janusz

Pracownik dzwoni rano do szefa:
-Szefie, dziś nie mogę przyjść dopracy, coś mi się porobiło z oczami.
-Zapalenie spojówek?
-Nie, nie widzę się dzisiaj w pracy.

Janusz

Po zbadaniu pulsulekarz mówi do pacjenta:
-Pana puls bije bardzo wolno......
-Nic nie szkodzi,mam czas.

wioletta

- Kupiłem sobie wczoraj antyradar.
- I jak?
- Zorientowałem się, że ma homologację drogówki...
- Jak to?!
- ...gdy trzysta metrów przed ich zasadzką zaczął gadać: Szykuj pieniądze! Szykuj pieniądze!

admin1

Wieczorem w łóżku żona mówi namiętnie do męża:
- Misiu o czym teraz myślisz?
- I tak jej nie znasz!

admin2

Rozmawia Jasio z kolegą:
- Wiesz, wstyd mi za mojego ojca. To prawdziwy tchórz. Ile razy mama wyjeżdża, on się boi i idzie spać do sąsiadki...

wioletta

Mąż wraca po ciężkim dniu w pracy do domu. Wchodząc do środka widzi swoją żonę zjeżdżającą po poręczy schodów.
-Co robisz, kochanie? - zapytał
a żona na to:
-grzeje ci pieroga!

Maria19

- Jasio spóźniłeś się na lekcję, co masz na usprawiedliwienie?
- Pewna pani zgubiła sto złotych.
- I co, pomogłeś jej je znaleźć?
- Nie stałem i trzymałem je pod nogą, czekając, aż odjedzie!!

admin1

Idzie Jasiu ulicą i spotyka swoja nauczycielkę:
- Witaj Jasiu, czym się zajmujesz?
- Wykładam chemię.
- A gdzie?
- W Biedronce.

admin2

Rozmawiają dwie znajome:
- Oglądałam dzisiaj w sklepie zmywarki.
- I co, kupujesz?
- Nie, mój mąż wychodzi taniej.