TROCHE HUMORU

Dorota Kaniewska

Udało mi się załatwić dyspensę od biskupa na seks przedmałżeński. Wcale nie było to trudne. Zadzwoniłem do niego o trzeciej w nocy i spytałem co sądzi na temat materialistycznej wizji świata w świetle teorii tomistycznej. Odpowiedział - p...l się koleś i nie zawracaj głowy."

admin1

Mały Jasio podaje sprzedawczyni na targu słoiczek i prosi o nalanie śmietany.
- Płacisz złotówkę - mówi sprzedawczyni, podając pełny słoik.
- Mamusia położyła pieniążki na dnie słoika...

donata530

..Dziadek stwierdził że jego babcia słabo słyszy i
postanowił pójść skonsultować się z lekarzem, co może na to poradzić.
Lekarz stwierdził: - Aby móc coś poradzić muszę wiedzieć jak bardzo jest
to zaawansowane. Niech pan to zbada tak, że najpierw zada pytanie z
odległości 10 metrów, jak nie usłyszy to z 8itd... i wtedy mi pan powie
przy jakiej odległości pana usłyszała.Tak więc wieczorem babcia robi w
kuchni kolację, a dziadek w pokoju czyta gazetę i stwierdza:- W sumie
tutaj jestem akurat 10 metrów od niej, zobaczymy czy mnie usłyszy.-
Kochanie! - woła - Co jest dziś na kolację?Bez odpowiedzi. Zmniejszył
dystans do 8 metrów, wciąż żadnej odpowiedzi.Zmniejsza do 6, 4, 2, aż w
końcu podchodzi staje tuż obok niej i pyta:- Kochanie, co dziś na
kolację?- Toż szósty raz mówię, że kurczak!

donata530

Dwóch dziadków siedzi na ławce w
parku i grzeją się w wiosennym słońcu. Właśnie przechodzą młode
dziewczęta.- Jak tak patrzę na te młode dziołchy, to mi się krew w
żyłach burzy - przerywa ciszę pierwszy.- To nie krew ci się burzy, ino
wapno lasuje!

wioletta

Prawdziwe studiowanie zaczyna się w miejscu, gdzie Google nie wie o co
chodzi.

Maria19

Zarozumiały Jasio pyta fryzjera:
- Czy pan już kiedykolwiek kogoś strzygł?
- Owszem. Gdy byłem młodzieńcem, strzygłem barany i dziś, po tylu latach, przytrafił mi się jeden.

admin1

Dziecko do św.Mikołaja:
- Przyślij mi na święta braciszka!
Św. Mikołaj do dziecka:
- To przyślij mi przed świętami swoją mamusię...

admin2

Mały Jasio pyta mamy:
- Mamo, po co ty się malujesz?
- Żeby ładnie wyglądać.
- A kiedy to zacznie działać?

Janusz

Przychodzi blondynka do sklepu mięsnego i pyta:
Jak nazywa się taki ptak, co maduż czerwony dziób,długie czerwone nogi i je żaby?
Bociek
Oooto to.
-Pół kilo boćku proszę.

Spotykają siędwa korniki.
-Zapraszam Cię na obiad-mówi jeden.
Aco będzie?
Szwedzki stół.

Janusz

Jasiu do taty;
-Tato, dlaczego jedynki w moim dzienniczku podpisujesz trzema krzyżykami?
-Bo nie chcę, aby nauczyciel wiedział że normalny człowiek może być ojcem takiego matoła.

Maria19

Jasio stoi przed klasą i mówi:
- To jest bez sensu, to jest bez sensu...
Podchodzi dyrektor i się pyta:
- Jasiu co jest bez sensu?
- Byłem w klasie i puściłem bąka i pani kazała mi wyjść a sami siedzą w tym smrodzie - no przecież to jest bez sensu.

wioletta

Tirówka wychodząc z kabiny:
- Bywaj zdrów!

admin2

Syn mleczarza poszedł do wojska. Po tygodniu ojciec dostaje list:
- Tatusiu! Tu jest rewelacyjnie! Można się wylegiwać do 6 rano!

dusia51

Do lekarza przychodzi pacjent:-Panie doktorze,moj rozrusznik serca ma chyba jakis defekt.
Czemu pan tak sadzi?-pyta lekarz.
Bo jak kaszle,to mi sie brama od garazu otwiera....

dusia51

Od poczatku roku w kazda niedziele mezczyzna wychodzacy z kosciola dawal
zebrakowi 10 zlotych.
W pazdzierniku dal mu 5 zlotych.
Dlaczego dzisiaj tylko polowa?pyta zdziwiony zebrak.
Wiesz poslalem syna na studia....
Ale dlaczego na moj koszt?
/dusia5/