Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elżbieta
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 13:48, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Idzie baca przez wieś i pod nosem mruczy: Wachom się, wachom się...
Spotyka go policjant i pyta: Co wy tam mruczycie?
Na co baca: Ano panocku wachom się.
A czemu się wachacie?
A bo byłem na weselu, jednego syna mi zabili, drugiego ciężko pobili, żonę mi zgwałcili i wachom się...
A czemu się wachacie?
Ano wachom się czy iść na poprawiny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 7:19, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pani pyta Jasia:
-Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi?
-Missisipi.
-Dobrze, Jasiu. A oile jest dłuższa.
-O sześć liter-odpowiada Jaś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:44, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przez pustynię jedzie na wielbłądzie Arab, a obok, ledwie żywa, biegnie jego żona. Spotykają jadącą naprzeciwko karawanę.
- Dokąd się tak śpieszysz? - pyta przewodnik karawany.
- Żona mi zachorowała, wiozę ją do szpitala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katarzyna
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 7:01, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Podczas pierwszej musztry kapral wydaje rozkazy:
- Baczność!... Na prawo patrz!... Spocznij!... W lewo zwrot!...
Naprzód marsz!... Pluton stój!... Pluton, baczność!... Nagle rekrut Ecik wychodzi z szeregu i kieruje się w stronę koszar.
- Gdzie idziesz, ofermo! - woła kapral.
- Wiecie wy aby, o co wom chodzi?
- Co takiego?
- Psińco! Mom tego dość! Jak już bydziecie wiedzieć kaj momy iść to żech je w koszarach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 5:59, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To jest tako staro opowieść, ale prawdziwo. Jeden górnik spotkoł roz kamrata i pado mu:
- Ty Paulek, słyszołeś to jakie to nieszczęście naszego sztygra spotkało?
- Nie. A co mu się stało?
- A dyć borok z moją starą uciekł!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 7:53, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Właściciel pewnej małej firmy wezwał agenta ubezpieczeniowego do swojego biura. - Chciałbym ubezpieczyć wszystkie przedmioty, które tutaj pan widzi od kradzieży! A po chwili dodaje: - Z wyjątkiem tego zegara na ścianie. - Dlaczego jego pan nie ubezpiecza? - Ponieważ pracownicy, których zatrudniam nie spuszczają go z oczu przez cały dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leon
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 10:03, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kobieta mówi znajomej, że wychodzi po raz czwarty za mąż. - Jak wspaniale! Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe, jeśli spytam, co się stało z twoim pierwszym mężem? - Zjadł trujące grzyby i zmarł. - Ależ tragedia! A drugi mąż? - On też zjadł trujące grzyby i umarł. - Ale nieszczęście! Boję się spytać, co się stało trzeciemu mężowi. - Zmarł z powodu skręcenia karku. - Skręcenia karku? - Nie chciał jeść grzybów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katarzyna
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 15:33, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W pierwszej klasie szkoly podstawowej, podczas lekcji biologii, pani pyta
dzieci:
- Jakie dźwięki wydaje krowa?
Małgosia podnosi reke:
- Muuuu, prosze pani.
- Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odglos wydaja koty?
Grześ podnosi reke:
- Miauuu, prosze pani.
- Bardzo dobrze, Grzesiu bardzo dobrze. A jaki dzwiek wydaja psy?
Jasio podnosi rekę.
- ... Cały»
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 5:57, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W niedzielne popołudnie Kowalscy wybrali się na spacer do zoo . Po czasie dochodzą do klatki z małpą , na widok Kowalskiej małpa zaczyna dziwnie się zachowywać , mąż mówi do żony ...rozepnij bluzkę ...małpa jeszcze bardziej dziczała , mąż dalej ...pokaż mu kolano ...małpa szalała , mąż otworzył klatkę kazał żonie wejść ,małpa szalejąc idzie w stronę Kowalskiej a mąż mówi a teraz powiedz że głowa Cię boli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 5:51, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rano w biurze: - Stary, skąd masz takie limo pod okiem? - A, bo jak się wczoraj modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy "ale zbaw nas ode złego", to niechcący spojrzałem na teściową..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 5:52, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też witam nowe osoby na forum i namawiam do pisania
Pozdrawiam wszystkich piszących Zenek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 5:49, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rozprawa w sądzie o przyznanie alimentów:
- Baco, a znacie tę oto Marynę?
- Ano znam.
- A to dziecko, to wyście jej zmajstrowali?
- Ano ja.
- A co będzie z płaceniem za dziecko?
- Ja tam panocku za te robote nic nie chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 22:02, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Ty Karlik, ponoć ty całymi dniami u mojej baby wysiadujesz? Pilnuj sie bracie, bo jak nie to...
- Coś ty taki zazdrosny - pado kolega - żeby to w nocy przychodził ale w dzień?
- Już ty mi Karlika nie broń, jo go dobrze znom. Z niego to taki pieron, że on nawet w dzień przenocować umie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 6:06, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Józik spotyka w restauracji Masztalskiego i szepcze mu na ucho:
- Ty, znowu ktoś jest u twojej żony.
- Pierona! Już nie wytrzymom!
- Bierz moją laskę i leć - radzi kamrat.
Masztalski wchodzi po chwili do chałupy i choć ciemno, wyraźnie widzi, że spod kołdry wystają cztery nogi. Wali na oślep laską po nogach, a potem wyżej i wyżej... Opamiętał się dopiero w kuchni, gdy przy piecu zobaczył żonę.
- Przywitałeś się już z teściami? - pyta żona. - Bardzo zdrożeni przyjechali i żech ich w naszej sypialni położyła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 5:37, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W górskiej chacie pod Gubałówką wielka uroczystość. Jan Gąsienica kończy sto lat. Zjechali się reporterzy, naczelnik miasta, wręczono medal i dyplom. Wszyscy trzęsącego się ze starości pomarszczonego Gąsienice pytają, jak dożył tak sędziwego wieku.
- Zwyczajnie, nie pilech, nie palilech, za dziewkami nie gonilech...
W tym momencie przerywa mu straszny hałas.
- Nie przejmujta się - mówi Gąsienica - to tylko mój starszy brat, cała noc pil gorzałę, to mu się chce teraz ganiać za dupami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|