Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin2
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 4265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:21, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Antek mioł taką babę co sie nigdy z nim nie wadziła. Umiała wszystko po dobroci zrobić. Roz też Antek wrócił z szychty a był pierońsko zły. Baba mu zaroz obiod dowo i przynosi naprzód zupę. Antek wonio, patrzy, żur z kartoflami, bez słowa wyciep talerz z zupą przez okno. Baba nic. Bez słowa przyrychtowała drugie danie: kotlet, kapustę i kartofle. Antkowi sie na ten widok oczy śmieją, bierze już widełkę do ręki a w tym baba bierze talerz i wyrzuca go przez okno.
- Ale babeczko, co ty robisz, taki fajny kotlet!
- Jakeś wyciep talerz toch myślała, że dziś chcesz obiadować w ogródku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:11, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ty, Francek! Chodzisz to jeszcze z tą Maryjką od Matlorzów?
- Nie, już nie chodzę.
- No to mosz szczęście, boch sie wczoraj takich rzeczy o niej dowiedzioł, żebyś ani nie uwierzył. A po jakiemu już z nią nie chodzisz?
- Boch sie z nią ożenił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 20:33, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Maż wraca od innej o czwartej nad ranem. Zapala światło i widzi żonę z wałkiem w ręce.
- Zwariowałaś! O czwartej rano kluski robisz?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zenek
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:14, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Na targu:
- Po ile te jajka?
- Po 30 groszy, a te nadbite po 25 groszy.
- To proszę mi nadbić do słoika dwadzieścia jajek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 8:41, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Francek skąd mosz nowy rower?
- Ach wiesz byłech z Mariką na kąpielisku. Kąpalimy my sie, potem całowali my sie, potem my sie już zaś kąpali, a potem... Marika powiedziała: "A teroz se Francik weź to na co mosz ochotę". No to mie nie trza dwa razy godać. Łaps za koło i już moje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 12:57, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mąż pyta żonę:
Kochanie co byś zrobiła gdybym wygrał w totka?
- Wzięłabym połowę wygranej i odeszła od ciebie - oświadcza żona
- Trafiłem trójkę, masz osiem złotych i won! - odpowiada mąż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 12:51, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Baco,gdzieście się nauczyli tak drzewo rąbac ?
- Na Saharze.
- E,baco,kłamiecie !Przecież Sahara to pustynia.
- No,teraz to już pustynia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 16:00, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W parku na ławce siedzi młoda atrakcyjna dziewczyna i czyta
książkę. Dosiada się do niej młody chłopak. Chce ją poderwać.
- Jaka książkę pani czyta?
- "Geografie seksu".
- I jaka jest główna myśl tej książki?
- Ze najlepszymi kochankami są Żydzi i Indianie.
- Pani pozwoli ze się przedstawię; Nazywam się Mojżesz Winnetou.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 20:38, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ksiądz chodzi z tacą po kościele, zbiera pieniądze od parafian.
Podchodzi do staruszki, a ona grzebie w portfelu.
Ksiądz:
- Te grubsze babciu, papierowe...
Babcia:
- A nie... te grubsze mam na fryzjera...
Ksiądz:
- Babciu, ale Maryja nie chodziła do fryzjera.
Babcia: Taak? A Jezus nie jeździł Maybachem...! lub Mer..........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 9:04, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Fąfara pyta Jasia: - Dlaczego chcesz, aby św. Mikołaj przyniósł ci dwa komplety kolejki elektrycznej? - Bo ja też chcę się bawić, kiedy tatuś jest w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 10:25, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mówi Warszawiak do Ślązaka:
- I co wy macie na tym Śląsku? Brud, syf, górniole, nawet Katowice mają w herbie jakieś młoty!
- A wy co macie w herbie?! Pół dorsz - pół babka! Ani się najeść ani pobzykać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 5:43, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W tydziyń po ślubie chop dowo ogłoszeni takiej treści...." Sprzedom Encyklopedia Britannica wszystki XX tomów."
Kumpel go pyta
- nie szkoda Ci tej encyklopedii?
- Ni. Ożenił żech sie, a przeca żona wiy wszystko najlepiyj.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez admin1 dnia Wto 5:43, 16 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 19:29, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Żona podczos chaji do chopa :
- Już lepiej bych zrobiła,jakbych wyszła za diabła !!!!!!!!!!
- Niestety - wzruszo ramionami mąż - małżyństwa między krewnymi są zabronione !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez admin1 dnia Wto 19:29, 23 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 7:41, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skoro Barborka to wic musi byc o gornikach....:
Dwoch emerytow gorniczych spotkalo sie na lawce i jedyn pado:
Te wiys Witus ta Barborka to je fajno sprawa....
-Ja Hynius, ale dupc**nie jest fajniejsze
Zdrzymli sie i nagle Hynio pado:
-Ale wiys Witus ta Barborka to jest richtig fajne swiynto...
-Ja Hynius, ale dupc**nie jest fajniejsze
Zas sie zdzymli dwa bidoki,as w kuncu sie Hynius budzi i pado:
-Te wiys Witus ta Barborka to je fajno sprawa....
-Ja Hynius, ale dupc**nie jest jesce fajniejsze
A na to Hynio: Ja Witus mos racja, ale Barborka jest czynsciyj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 21:39, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Na jednym łodpuście był okropny ścisk. No i jednej starowince ukradli w tym ścisku piniondze. A miała je w kiecce w kabzie.Boroka poszła z płaczym do farorza i prosi, coby z ambony wygłosili i sumienie złodziejowi skruszyli. No ale farorz ją naprzód pytają:
- A nie zmiarkowaliście nic jak wom tam wto rynka wsadzowoł?
- Ja! - pado baba. - Zmiarkowałach, ino myślałach że to w dobrych zamiarach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|