WInogrono

yooreck · Wysłany: Sob 13:39, 05 Mar 2011 Temat postu: WInogrono

Witam,
mam taki problem. Odziedziczyłem działkę razem z starą bardzo winoroślą... Z tego co pamiętam z czasów dziecinnych dawała pyszne, ciemne owoce...

Ale od lat nikt nic z tym nie robił, macie jakieś wskazówki jak się do niej zabrać?

Pozdrawiam serdecznie z Łodzi Wink

wioletta · Wysłany: Sob 14:38, 05 Mar 2011 Temat postu:

trzeba ją przyciąć,nie wiem czy teraz jeszcze można.Przycina się w lutym bo później przycięte płaczą.Nasi specjaliści od winorośli na pewno Ci podpowiedzą czy można teraz.

dawid · Wysłany: Sob 15:31, 05 Mar 2011 Temat postu: Re: WInogrono

yooreck · Wysłany: Sob 19:07, 05 Mar 2011 Temat postu:

W takim razie postaram się jutro zrobić kilka zdjęć i wrzucić. Dziękuję za szybką odpowiedź Wink

Kazimierz · Wysłany: Nie 11:47, 06 Mar 2011 Temat postu:

Yooreck, wpisz w Google; "cięcie winogrona" i masz wiele stron w tym temacie. Opisywanie sposobu i okresu cięcia, nie zawsze spełnia oczekiwania zainteresowanych.
W tym roku napewno jeszcze, dopóki są przymrozki, można ciąć.

wioletta · Wysłany: Nie 12:31, 06 Mar 2011 Temat postu:

Na forum mamy specjalistów od winogron jest Dawid i Stanisław,zajmują się tym od lat i maja wypróbowane sposoby aby winorośle rosły zdrowo i miały dużo owoców,Uprawiają wiele odmian i myślę że o to chodziło Yooreck-Jerzemu.

yooreck · Wysłany: Nie 15:20, 06 Mar 2011 Temat postu:

Teoretyczne wytyczne czytałem kilka razy, ale nie jestem w stanie odnaleźć wspominanych oczek... Rady, które znalazłem dotyczą raczej młodych winorośli, a ta jest bardzo stara;/

A ponieważ to ostatni egzemplarz przywiezionych w 1945 roku podczas wywózki z Wilna winorośli chciałbym ją zachować...

A oto fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie udało mi się wrzucić zdjęć "klasycznie", coś pewnie źle robię...

admin1 · Wysłany: Nie 16:49, 06 Mar 2011 Temat postu:

Jerzy winogrona można ciąć, jeszcze nie puszczały soków śmiało ciąć, pozdrawiam Antoni

dawid · Wysłany: Nie 17:02, 06 Mar 2011 Temat postu:

Jurek
Jeśli chcesz odmłodzić, a jest taka szansa, to patrz na zaznaczone.
Możesz wyciąć powyżej i inne stare pnie też.
Poniżej zaznaczenia widzę łozę ub .roczną, o ile dobrze widzę i z niej masz już odnowiony krzew.
Nie będziesz musiał po drabinie wyłazić na szczyt drzewa po winogrona. Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

yooreck · Wysłany: Nie 17:13, 06 Mar 2011 Temat postu:

Dziękuję serdecznie, tak zrobię!

dawid · Wysłany: Nie 17:17, 06 Mar 2011 Temat postu:

Pochwal się zdjęciem krzewu po cięciu. Very Happy

yooreck · Wysłany: Nie 18:05, 06 Mar 2011 Temat postu:

Ok, postaram się jutro przyciąć, zrobić fotkę i wrzucić.

Jakieś wskazówki co robić z winogronem w ciągu całego roku? Kształtować tak, jakby to było nowe winogrono (czyli zgodnie z licznymi poradnikami w sieci), czy jakoś inaczej się do niego zabierać? Każde winogrono potrzebuje dużo słońca, czy mogę mieć jakąś inną odmianę? Jakoś specjalnie się winorośle nawozi?

Przepraszam za nawał pytań, ale jak już trafiłem na speca, to chcę to wykorzystać Wink

Janusz · Wysłany: Nie 18:14, 06 Mar 2011 Temat postu:

Trudno poradzic na odległosc jak ciąć winorośl. Tymbardziej już drzewo nie młode. Może znajdziesz instruktora, który powinien być w każdym R.O.D. powinien Ci pomóc-szkoda że nie mogę Ci pomóc. Zapraszam na działkę Janusza.

yooreck · Wysłany: Nie 19:11, 06 Mar 2011 Temat postu:

Zdaję sobie sprawę z tego, że na odległość trudno pomóc i tym bardziej wdzięczny jestem za próby Dawidowi!

Niestety nie mamy instruktora na terenie naszego RODu. Może uda się to z czasem zmienić, ale na razie nie mamy.

Zaproszenie na działkę Janusza, to zaproszenie na Śląsk, na prawdziwą działkę, czy to jakieś hasło, którego jeszcze nie rozumiem? Linku do fotek działki w podpisie nie widzę, więc jestem w kropce Wink

admin1 · Wysłany: Nie 20:29, 06 Mar 2011 Temat postu:

Jerzy w tym temacie jest dużo napisane o cięciu mamy tu wiele poglądów w tym temacie, piszą fachowcy i amatorzy, za kilka lat będziesz miał też pogląd i doświadczenie, pozdrawiam